Na zatłoczonych ulicach dużych miast nietrudno o stłuczkę. Zdarzają się nawet kolizje takie jak ta, o której poinformował nas na Kontakt TVN24 gdański internauta. Samochód wpadł pod tramwaj. Skończyło się niegroźnie - nikomu nic się nie stało.
Do zdarzenia doszło około godziny 15 na ulicy gen. Hallera w Gdańsku. Podczas zawracania kierowca Renault Kangoo został prawie staranowany przez tramwaj.
- To ewidentna wina kierowcy samochodu. Zawracał, ale nie spojrzał w lusterka boczne - ocenia internauta Tomek.
Na szczęście, nikomu nic się nie stało. Poważnie ucierpiał tylko lewy bok renault. Właściciel auta z pewnością będzie musiał odwiedzić blacharza.
rh//kdj
Źródło: Kontakt TVN24,PAP
Źródło zdjęcia głównego: internauta Tomek