"Niech wspomnienie wielkiego Polaka napawa nas dumą"

Generał Władysław Sikorski należy do grona bohaterów naszego kraju - powiedział szef Ministerstwa Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak w niedzielę w Tuszowie Narodowym podczas obchodów uroczystości z okazji 75. rocznicy śmierci generała.

Właśnie w tej miejscowości urodził się Sikorski 20 maja 1881 r. Zginął 4 lipca 1943 r. w Gibraltarze.

- Dziś możemy powiedzieć, że Polska jest krajem wolnym, że Polska jest krajem, który sam decyduje o swojej teraźniejszości i przyszłości, że to my Polacy decydujemy, kto w Polsce rządzi, jaki porządek w Polsce panuje, że to my Polacy decydujemy, co dla nas jest najważniejsze - mówił minister Błaszczak.

List do uczestników uroczystości skierował prezydent RP Andrzej Duda. Przypominając postać tragicznie zmarłego generała, prezydent ocenił, że był on nie tylko odważnym i zdolnym politykiem, ale także wybitnym strategiem i świetnym dyplomatą, który dostrzegał ważne dziejowe momenty i potrafił wykorzystać je dla dobra Polski i Polaków. Zwrócił uwagę, że to właśnie dzięki staraniom Sikorskiego po I wojnie światowej ostatecznie uznano wschodnie granice Rzeczypospolitej i dzięki jego dyplomatycznym zabiegom Władysław Anders utworzył Armię Polską na wschodzie. "Strata, jakiej doznała Polska w wyniku tragicznej śmierci generała Władysława Sikorskiego, była niewymowna i niepowetowana" – zaznaczył prezydent. Wskazał, że wiele wskazuje na to, iż po katastrofie w Gibraltarze międzynarodowa pozycja Polski znacząco osłabła, a niekorzystne dla naszej ojczyzny postanowienia konferencji w Teheranie "przyszły naszym sojusznikom o wiele łatwiej”. "Możemy się spierać, mieć różne wizje i różne poglądy, możemy różnie postrzegać takie czy inne kwestie, ale jeśli chcemy dobra Polski, musimy się wzajemnie szanować i szukać tego co jednoczy. Nie wolno nam zapominać, że przyświeca nam wspólny cel: pomyślność Polski, naszej ojczyzny" – podkreślił Andrzej Duda. "Niech wspomnienie wielkiego Polaka, jakim był generał Władysław Sikorski napawa nas dumą i zachęca do wytrwałej pracy dla wspólnego dobra" – zakończył prezydent.

List do zebranych skierował też premier Mateusz Morawiecki. Jego zdaniem upamiętnienie generała Sikorskiego w roku obchodów jubileuszu 100-lecie odzyskania niepodległości nabiera szczególnego wyrazu.

"My, którzy dzięki taki bohaterom i patriotom żyjemy w wolnej Polsce jesteśmy winni generałowi najwyższy szacunek” – napisał Morawiecki. Przypomniał, że generał Władysław Sikorski mówił, że jedynym jego celem jest wolna, sprawiedliwa i wielka Polska. "Polacy na frontach II wojny światowej i w okupowanym kraju po tragicznej śmierci generała nieśli jego testament, walczyli do zwycięstwa. Rozwijajmy ten dorobek wolności każdego dnia, budując suwerenną Polskę” – zaznaczył premier.

Uroczystości odbyły się w Tuszowie Narodowym koło Mielca, przed domem, w którym w 1881 roku urodził się generał Sikorski, i gdzie obecnie stoi jego pomnik. Gen. Władysław Sikorski był m.in. premierem polskiego rządu na uchodźstwie w latach 1939-1943 oraz Naczelnym Wodzem Polskich Sił Zbrojnych, a także współzałożycielem Związku Walki Czynnej w 1908 roku. Odegrał ważną rolę w walkach o odzyskanie niepodległości przez Polskę w 1918 roku.

W okresie międzywojennym należał do konkurentów obozu politycznego marszałka Józefa Piłsudskiego. Funkcję premiera i ministra spraw wojskowych RP powierzono mu 30 września 1939 roku w Paryżu. W listopadzie tego samego roku objął stanowisko naczelnego wodza.

Zginął 4 lipca 1943 roku. Samolot, na pokładzie którego gen. Sikorski podróżował, wkrótce po starcie z Gibraltaru runął do morza. Uratował się tylko pilot. Sikorski został pochowany na cmentarzu polskich lotników w Newark, w Wielkiej Brytanii. 17 września 1993 roku jego prochy przeniesiono na Wawel.

Autor: momo//rzw / Źródło: PAP