"Ostrze nieuzasadnionej krytyki jest skierowane w osobę ks. abp. Józefa Michalika" - uważają posłowie z Parlamentarnego Zespołu ds. Przeciwdziałania Ateizacji Polski, który wydał oświadczenie w sprawie hierarchy. Informuje o nim "Rzeczpospolita".
Gazeta przypomina, że o abp. Michaliku stało się głośno 8 października, po jego kontrowersyjnej wypowiedzi na temat pedofilii w Kościele. Duchowny mówił wtedy o tym, co się dzieje, kiedy dziecko rozwiedzionych rodziców szuka miłości.
- Ono lgnie, ono szuka. I zagubi się samo i jeszcze tego drugiego człowieka wciąga - stwierdził abp Michalik. Potem tłumaczył, że jego wypowiedź była lapsusem językowym.
Do problemu pedofilii ponownie nawiązał przed tygodniem podczas mszy świętej we wrocławskiej katedrze. Z jego homilii mogło wynikać, że arcybiskup doszukuje się przyczyn wykorzystywania dzieci w rozwodach dorosłych i feministkach. I znów jego słowa wywołały oburzenie.
"Zmasowany medialny atak na Kościół"
Parlamentarny Zespół ds. Przeciwdziałania Ateizacji Polski, w skład którego wchodzi 40 parlamentarzystów z PiS, postanowił zareagować na krytykę abp. Michalika.
"Od dłuższego czasu jesteśmy świadkami zmasowanego medialnego ataku na Kościół katolicki. Środowiska liberalne i lewackie z wielką systematycznością stosują antyklerykalną i antykatolicką propagandę. Codziennie brani są pod ostrzał nasi księża, biskupi i kapłani" – napisali w specjalnym oświadczeniu członkowie prezydium zespołu.
Ich zdaniem, w niektórych informacjach na temat homilii hierarchy "w sposób urągający dziennikarskim standardom dokonano przewrotnej interpretacji słów Księdza Arcybiskupa, wypaczając tym samym ich sens i znaczenie".
Zaapelowali jednocześnie do przedstawicieli mediów o "niewpisywanie się w realizowany scenariusz atakowania Kościoła Katolickiego".
Posłowie zgodzili się też z opinią hierarchy, że aby problem pedofilii "całkowicie zwalczyć, należy rozpocząć pracę nad polskimi rodzinami".
Autor: MAC//bgr / Źródło: Rzeczpospolita