Wykaz podejrzanych o terroryzm, kontrola operacyjna cudzoziemców, dostęp służb do baz danych - to jedne z głównych założeń projektu ustawy antyterrorystycznej.
W czwartek w Sejmie odbędzie się pierwsze czytanie rządowego projektu przygotowanego w odpowiedzi na wzrost zagrożenia terrorystycznego na świecie - zdecydowali posłowie. Włączenie rządowego projektu do porządku obrad było punktem spornym. Za wprowadzeniem punktu zagłosowało 226 posłów, 189 było przeciw, 3 wstrzymało się od głosu.
Założenia i krytyka ustawy
Rządowy projekt ustawy o działaniach antyterrorystycznych ma być odpowiedzią na wzrost zagrożenia terrorystycznego na świecie. Jak wynika z założeń, podstawowym celem ma być podniesienie efektywności działania polskiego systemu antyterrorystycznego, a przede wszystkim zwiększenie bezpieczeństwa obywateli. Projektowana ustawa, jak podkreślają rządzący, ma doprowadzić do lepszej koordynacji działań służb i doprecyzować zasady współpracy między nimi. Ma też zapewnić możliwość skutecznych działań w przypadku podejrzenia wystąpienia przestępstwa o charakterze terrorystycznym oraz odpowiedniego reagowania w sytuacji jego popełnienia.
Projekt jest szeroko krytykowany, między innymi przez opozycję. - Nasz niepokój budzi to, w jaki sposób ustawa ta jest procedowana. Obawiamy się, że może służyć, podobnie jak ustawa o policji oraz ustawa o prokuraturze, ograniczaniu praw obywatelskich - mówił 22 kwietnia Adam Szłapka, poseł Nowoczesnej. Partia postulowała dalsze prace nad ustawą. - Boje się, że Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego będzie mogła wiele spraw podciągać pod walkę z terroryzmem - stwierdził z kolei Marcin Kierwiński, poseł PO, zwracając uwagę głównie na otwarcie drogi do inwigilacji obywateli.
Oto najważniejsze założenia ustawy:
1. Odpowiedzialność spada na szefa ABW
W projekcie zapisano, że za zapobieganie zdarzeniom o charakterze terrorystycznym ma odpowiadać w całości szef Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. On będzie też koordynował działania służb w tym zakresie.
Szef MSWiA ma być natomiast odpowiedzialny za przygotowania do przejmowania kontroli nad zdarzeniami o charakterze terrorystycznym, reagowanie w przypadku ich wystąpienia oraz usuwanie ich skutków.
2. Czterostopniowa skala zagrożeń
Projekt zakłada wprowadzenie czterostopniowej skali zagrożenia, z literowymi oznaczeniami: A,B,C,D. Najwyższy, czwarty stopień (D), wprowadzany byłby, gdy dojdzie do zdarzenia terrorystycznego lub informacje będą wskazywać na zaawansowaną fazę przygotowań do takiego zdarzenia w Polsce, albo wobec Polaków lub naszych instytucji za granicą. Stopień alarmowy będzie wprowadzał premier lub - w przypadkach niecierpiących zwłoki – minister spraw wewnętrznych, informując premiera.
Przy trzecim (C) lub czwartym (D) stopniu zagrożenia szef MSWiA może sam, albo na wniosek szefa ABW lub szefa policji "zarządzić zakaz odbywania zgromadzeń publicznych lub imprez masowych na obszarze lub w obiekcie objętym stopniem alarmowym".
Przy trzecim i czwartym stopniu można skorzystać też z pomocy wojska do przeciwdziałania zagrożeniom terrorystycznym. Decyzję o użyciu sił zbrojnych podejmuje szef MON na wniosek ministra spraw wewnętrznych. Prezydent może ją uchylić lub zmienić – zakłada projekt.
Cztery stopnie alarmowe dotyczyłyby też cyberzagrożeń.
3. Powstanie wykaz podejrzanych o terroryzm
Projekt zakłada też utworzenie katalogu zdarzeń o charakterze terrorystycznym i niejawny wykaz osób mogących mieć z nimi związek. Będą w nim zbierane informacje o członkach organizacji uznanych za terrorystyczne oraz osobach działających na ich rzecz, poszukiwanych za taką działalność m.in. listem gończym, czy Europejskim Nakazem Aresztowania (ENA).
Wykaz, prowadzony przez szefa ABW, ma zawierać też dane o osobach podejrzewanych o działania o charakterze terrorystycznym lub uczestniczących w szkoleniach terrorystycznych czy też podróżujących w celu terrorystycznym.
4. Kontrola operacyjna cudzoziemców
W ramach zwalczania terroryzmu, szef ABW będzie mógł wobec cudzoziemców zarządzić trwające do trzech miesięcy działania operacyjne, m.in. podsłuch rozmów, obserwację i podsłuch w pomieszczeniach i pojazdach, kontrolę treści korespondencji i przesyłek.
O swojej decyzji szef ABW zawiadamia premiera i prokuratora generalnego. Przedłużenie takich działań ponad trzy miesiące będzie wymagało zgody sądu. Projekt zawiera także uprawnienia dla ABW, policji i Straży Granicznej do pobierania odcisków palców i wykonywania zdjęć cudzoziemców, m.in. gdy są wątpliwości co do ich tożsamości, podejrzewani są o nielegalny przyjazd do Polski, lub są podejrzewani o związek ze zdarzeniem o charakterze terrorystycznym. Bazę tych danych ma prowadzić policja i udostępniać innym organom.
5. Szeroki dostęp służb do baz danych
Szef ABW uzyskałby również prawo do korzystania z danych i informacji z rejestrów państwowych prowadzonych przez służby specjalne, mundurowe, celne i skarbowe, ministrów, a także urzędy ds. cudzoziemców, komunikacji elektronicznej, lotnictwa cywilnego i Państwową Agencję Atomistyki. Projekt daje też dostęp do danych zgromadzonych przez ZUS, Komisję Nadzoru Finansowego, Głównego Geodetę Kraju oraz samorząd terytorialny.
ABW będzie mogła też korzystać z monitoringu w obiektach publicznych, na drogach i w miejscach publicznych. Utworzy też wykaz obiektów, instalacji i urządzeń szczególnie zagrożonych zdarzeniem o charakterze terrorystycznym.
W ustawie ma też zostać zawarte zobowiązanie administratorów danych do zdalnego przekazania informacji ABW, bez konieczności każdorazowego przedstawiania imiennych upoważnień do takiego dostępu. Warunkiem jest, by jednostka ABW, która odbierze informacje z systemu, miała urządzenia pozwalające na rejestrację, kto, kiedy i w jakim celu oraz jakie dane uzyskał.
ABW może - za zgoda sądu - korzystać z informacji stanowiących tajemnicę bankową, dotyczących papierów wartościowych, umów ubezpieczeniowych lub innych umów dotyczących obrotu instrumentami finansowymi – zakłada projekt. Informacje objęte tajemnicą mogą być uzyskiwane też m.in. od giełd towarowych.
6. Służby będą mogły oddać "snajperski strzał"
W ramach działań kontrterrorystycznych będzie można użyć broni, by zabić osobę dokonującą zamachu.
Będzie to można zrobić, "jeżeli jest to niezbędne do przeciwdziałania bezpośredniemu, bezprawnemu, gwałtownemu zamachowi na życie lub zdrowie człowieka", a zwykłe użycie broni lub inne środki są niewystarczające.
Prawo do takiego specjalnego użycia broni będą mieli funkcjonariusze policji, Straży Granicznej, ABW lub żołnierze w składzie grupy kontrterrorystycznej. Decyzję będzie podejmował kierujący działaniami i przekazywał dowódcy grupy, który wyda rozkaz funkcjonariuszom lub żołnierzom z grupy.
7. Przeszukania całą dobę i areszt nawet na 14 dni
Projekt zakłada również, że w przypadku podejrzenia usiłowania popełnienia lub przygotowania przestępstwa o charakterze terrorystycznym przeszukania i zatrzymania będą dozwolone o każdej porze – nie tylko w ciągu dnia (od godz. 6 do 22 - jak obecnie).
Zatrzymani w takiej sprawie mogą zostać aresztowani na okres do 14 dni - za zgodą sądu.
8. Blokada telekomunikacji i wybranych treści w sieci
Projekt pozwala też na zastosowanie przez policję urządzeń uniemożliwiających telekomunikację na określonym obszarze. Daje też ministrowi spraw wewnętrznych prawo do zdecydowania o nie dłuższym niż siedem dni zamknięciu określonych przejść granicznych lub o ograniczeniu ruchu przy drugim, lub wyższych stopniach alarmowych.
Projekt zawiera też zasady zachowania bezpieczeństwa informatycznego, m.in. daje szefowi ABW - w celu zapobiegania i wykrywania przestępstw o charakterze terrorystycznym oraz ścigania ich sprawców - prawo do zablokowania do 30 dni dostępu do określonych treści w internecie.
Na takie działanie będzie musiał zgodzić się na piśmie prokurator generalny, Szef ABW będzie też musiał powiadomić sąd - złożyć wniosek o wydanie postanowienia w tej sprawie. Sąd będzie mógł wydłużyć blokowanie treści do 3 miesięcy, ale jeśli nie udzieli zgody na blokowanie w ciągu 5 dni, blokada zostanie zdjęta.
9. Nowe kary dla terrorystów
W Kodeksie karnym projekt ma wprowadzić sankcję – do trzech lat więzienia - za udział w szkoleniu terrorystycznym, a za przekroczenie granicy w celu terrorystycznym od 3 miesięcy do 5 lat. Zwolnione z kary będą – zgodnie z projektem – osoby, które odstąpią od aktu terroru, lub pomagania w nim, jeśli poinformują o tym wymiar sprawiedliwości.
10. Karta pre-paid tylko z dokumentem
Projektowana ustawa ma również zobowiązać do podawania danych osobowych, adresu i danych dokumentu tożsamości przy kupowaniu przedpłaconych kart telefonii komórkowej (tzw. pre-paidów).
Pół roku od wejścia w życie ustawy dostawcy wyłączą działanie kart, jeśli ich użytkownicy nie podadzą tych danych.
Tak projekt w "Faktach po Faktach" komentowali Jerzy Dziewulski i Wojciech Klicki:
Autor: mart/ja,tka / Źródło: PAP, TVN 24