"Przystanek Europa". W Korycinie i Rudce czerpią z Unii Europejskiej pełnymi garściami
TVN24
Korycin i Rudka - gminy na Podlasiu, które są przykładem na to, jak czerpać z Unii Europejskiej pełnymi garściami. Pani Aneta przygotowuje ser koryciński "swojski", według przepisu, który sięga potopu szwedzkiego. Przysmak zyskał uznanie Komisji Europejskiej i wpisano go do rejestru chronionych oznaczeniem geograficznym. Zainteresowanie serem jest tak duże, że codziennie wyrabia się go pół tony. Jest to możliwe m.in. dzięki dotacjom na zakup nowych kotłów. W gminie Rudka z kolei młodzież uczy się przyrządzać podlaskie potrawy w kuchni z prawdziwego zdarzenia. Wędzarnia i ceglany piec kosztowały łącznie 1,2 mln zł, które pozyskano z funduszy europejskich.
Źródło: TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24