Prawie trzy promile alkoholu w organizmie miał dyspozytor pogotowia ratunkowego z Dębicy (woj. podkarpackie). Policję zawiadomiła osoba, która dzwoniąc po pomoc, nie była w stanie porozumieć się z pijanym mężczyzną.

Dyspozytor zaczął swój dyżur w sobotę o godz. 19. Po godz. 22 na policję zadzwoniła osoba, która twierdziła, że wzywając karetkę miała trudności, by porozumieć się z mężczyzną.

Policjanci, którzy przyjechali do Centrum Powiadamiania Ratunkowego, sprawdzili trzeźwość dyspozytora. Badanie alkomatem wykazało prawie trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu - poinformowała Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie.

46-latek został natychmiast odsunięty od pracy, zastąpiła go inna osoba. O sprawie poinformowano kierownictwo pogotowia. Policja sprawdzi, czy dyspozytor nie naraził pacjentów na utratę życia lub zdrowia.

Autor: db / Źródło: tvn24