40-letni mieszkaniec Warszawy upozorował włamanie do swojego mieszkania, które wynajmował innym osobom. Chciał w ten sposób zmusić lokatorów do wyprowadzki - informuje stołeczna policja.
Do zdarzenia doszło pod koniec sierpnia. Tomasz S. umówił się z lokatorami na trzymiesięczny okres wypowiedzenia. Jednak wcześniej sam musiał opuścić swoje mieszkanie. Nie mając dachu nad głową, mężczyzna wpadł na pomysł, by upozorować włamanie do wynajmowanego mieszkania i w ten sposób zmusić lokatorów do wcześniejszej wyprowadzki. Dzięki temu właściciel mógłby wprowadzić się do odzyskanego mieszkania na Bielanach.
Zabrał wszystkie rzeczy, grozi mu kara więzienia
40-latek zabrał z mieszkania wszystkie rzeczy należące do lokatorów. Niestety, pomysł się Tomaszowi S. nie opłacił.
Wynajmujący zgłosili na policję włamanie. Funkcjonariusze już po kilku dniach ustalili natomiast, że kradzieży dokonał sam właściciel mieszkania.
Wczoraj policjanci odzyskali część przedmiotów oraz zatrzymali mężczyznę. Za kradzież mienia grozi mu do 5 lat więzienia.
Autor: dar//kdj / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Maciej Wężyk