W Otmuchowie (woj. opolskie) zginęła niespełna czteroletnia dziewczynka. Prawdopodobnie została zamordowana. Policja zatrzymała podejrzanego - jej 27-letniego ojca.

W poniedziałek ok. 8 rano 27-letnia kobieta zgłosiła na policję, że jej dziecko najprawdopodobniej zostało zamordowane. Funkcjonariusze natychmiast udali się na wskazane miejsce. Na podłodze w domu leżała niespełna czteroletnia dziewczynka.

W tym samym czasie przyjechało pogotowie. Lekarze podjęli kilkudziesięciominutową akcję reanimacyjną dziecka. Niestety, nie przyniosła skutku.

Zabójcy grozi dożywocie

Do śmierci dziecka doszło najprawdopodobniej w wyniku zabójstwa. Jak poinformował rzecznik opolskiej policji nadokm. Maciej Milewski, w związku ze sprawą zatrzymany został 27-letni ojciec dziewczynki.

Jutro ma zostać doprowadzony do prokuratury rejonowej w Nysie. Gdyby się okazało, że to on zabił córkę, grozi mu nawet dożywotnie więzienie.

We wtorek rano ma zostać przeprowadzona sekcja zwłok dziecka, dzięki której znane będą szczegóły jego śmierci.

Źródło: tvn24