Mierzyć wysoko można, pod warunkiem, że ma się portfel wypchany milionami złotych. W najbardziej prestiżowych punktach polskich miast powstają strzeliste wieżowce, a na ich szczytach najbardziej pożądane metry kwadratowe. Ile co kosztuje, to tajemnica handlowa, ale rozpiętość tak zwanych widełek mówi sama za siebie. Mieszkanie na szczycie w centrum Warszawy kosztuje od kilku do kilkunastu milionów złotych. W zamian - luksus patrzenia ponad wszystko i wszystkich.
Panoramę Warszawy z lotu ptaka niektórzy będą mogli podziwiać już nie tylko z samolotu, ale każdego dnia, z okna swojego domu. W stolicy, ale też innych miastach powstają pierwsze w Polsce mierzące kilkaset metrów budynki.
Cena tylko dla "orłów"
Przy ulicy Złotej w Warszawie na klientów czekają apartamenty położone najwyżej w stolicy. W 200-tu metrowym wieżowcu ma powstać 251 apartamentów, w tym sześć penthousów.
Widok na Pałac Kultury, Wisłę czy zabudowę śródmieścia będzie mieć swoją cenę. Oferta jest skierowana tylko dla klientów z najgrubszymi portfelami. - Średnia cena apartamentu przy ul. Złotej, to ok. 28 tys. zł. brutto z wykończeniami za metr kwadratowy - mówi Alicja Kościesza, dyrektor marketingu i sprzedaży Orco.
W stolicy Dolnego Śląska powstaje najwyższy, bo 212 metrowy apartamentowiec w Polsce. Podobnie, jak w Warszawie czy Gdyni - tutaj liczy tylko się nie tylko luksus i metraż, ale też, albo przede wszystkim, to co klient zobaczy za oknem. Najbardziej prestiżowe apartamenty są na ostatnich kondygnacjach, i mają ponad 200 metrów kwadratowych.
Do warszawskiego wieżowca przy Złotej, pierwsi lokatorzy wprowadzą się na początku 2013 roku. Co ciekawe, 90 proc. klientów, to Polacy.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24