Kowal: ktoś mnie wrabiał

Aktualizacja:
Paweł Kowal twierdzi, że nie współpracował ze służbami
Paweł Kowal twierdzi, że nie współpracował ze służbami
TVN24
Paweł Kowal twierdzi, że nie współpracował ze służbamiTVN24

- Nie współpracowałem z WSI. Zarejestrowano mnie jedynie jako współpracownika - mówił w TVN24 Paweł Kowal. Choć teczka byłego wiceszefa MSZ była wśród dokumentów WSI, informacja o nim nie znalazła się w raporcie z weryfikacji służb, który został opublikowany właśnie przez prezydenta - twierdzi "Dziennik".

- Nie miałem świadomości, że rozmawiam z funkcjonariuszami Wojskowych Służb Informacyjnych. Gdy się zorientowałem, zerwałem kontakt. Z tej współpracy nic nie wyszło - przekonywał na antenie TVN24 Paweł Kowal. - Nigdy nie podjąłem żadnej współpracy. Nigdy nie napisałem żadnej ekspertyzy - dodał poseł.

Prezydent wiedział o przeszłości wiceministra O kontaktach Kowala z WSI od 2006 r. mieli wiedzieć Lech Kaczyński i Zbigniew Wassermann. Jak wynika z informacji "Dziennika", Kowal zaczął być nagabywany przez WSI w 2003 r. Obecny wiceszef klubu PiS nie był wtedy politykiem, ale prywatnym przedsiębiorcą. Należy jednak dodać, iż miał już doświadczenie z pracy w kancelarii premiera Jerzego Buzka. Zajmował się tam sprawami międzynarodowymi.

I właśnie ze względu na jego wiedzę z tego zakresu miał zainteresować się nim wywiad. Jak pisze "Dziennik", Kowal spotkał się kilkanaście razy z oficerem tajnej służby, który był zainteresowany jego wiedzą o krajach postsowieckich.

Sensacja na sto fajerek Były wiceminister stawia się w roli ofiary. - Okazuje się, że byłem przedmiotem inwigilacji - mówił Kowal. Zaznaczył, że będzie bronił swojego dobrego imienia. Powiedział, że zwrócił się do szefa MON o odtajnienie - jak to określił - "wszelkiej dokumentacji". Liczy, że MON mu pomoże, bo w całej sprawie nie ma nic nadzwyczajnego. - Dziwi mnie, to że akurat teraz wypłynął ten temat i jest sensacja na sto fajerek - mówił w TVN24 Kowal. Polityk uważa, że jest to próba ataku politycznego na niego.

Co innego twierdzą źródła w wywiadzie wojskowym, na które powołuje się "Dziennik". Utrzymują one, że Kowal przekazywał informacje na temat krajów postsowieckich. Oficer, z którym się spotykał, miał pisać ze spotkań notatki. Wywiad wysoko oceniał wiadomości od "Pallada" - bo taki właśnie pseudonim nadano Kowalowi. Jednak, jak podkreślili informatorzy w służbach, Kowal swojego pseudonimu nie znał. Ponadto za swoją pomoc nie brał pieniędzy. - Nie udzieliłem żadnej informacji, a tym bardziej wartościowej - zaprzecza Kowal.

Zastanawiać może fakt, że choć teczka byłego wiceszefa MSZ była wśród dokumentów WSI, informacja o jego osobie nie znalazła się w przygotowanym przez Antoniego Macierwicza raporcie z weryfikacji służb, który został opublikowany przez prezydenta. Ale i na to były wiceminister spraw zagranicznych ma odpowiedź. - Nie popełniłem żadnego przestępstwa, ani nie pozostawiłem po sobie żadnego pisma - tłumaczył Kowal.

Nieudany werbunek Szef PiS Jarosław Kaczyński powiedział dziennikarzom, że wiedział o próbie werbunku Pawła Kowala przez WSI, ale że była to próba nieudana. - Myśmy tę sprawę już jakiś czas temu dokładnie badali. Ja jeszcze raz stwierdzam, że to była próba werbunku ciągnąca się długo - ale to bywa w tych służbach - zakończona niepowodzeniem - skomentował sprawę Kaczyński. - Nie uznaję, aby ta sprawa miała poważny charakter obciążający - dodał. Szef PiS podkreślił, że wiadomość ta nie będzie miała wpływu na jego decyzję o tym, kogo zarekomenduje sobotniej Radzie Politycznej PiS jako kandydatów do Komitetu Politycznego partii. W mediach Kowal był wymieniany jako kandydat do tego gremium.

Prezydencki minister wierzy Kowalowi - Paweł Kowal nie był tajnym współpracownikiem WSI, był jedynie przez WSI "nagabywany", dlatego jego nazwisko nie znalazło się w raporcie z likwidacji służb - tłumaczył w Radiu ZET prezydencki minister Maciej Łopiński. Łopiński powiedział, że Kowal poinformował o tym "nagabywaniu" prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Jego zdaniem, nawet zapiski o pseudonimie Kowala "znaczą niewiele". Dopytywany dlaczego w raporcie znaleźli się np. Jarosław Szczepański czy Jerzy Marek Nowakowski, prezydencki minister odpowiedział, że w tych przypadkach "zdanie komisji weryfikacyjnej, jej przewodniczącego (Antoniego Macierewicza- od red.), autora raportu było inne". - Ja wiem tylko jedno. Paweł Kowal, z którym rozmawiałem na ten temat, twierdzi, że jego kontakty z WSI były takie, jak przedstawia w wywiadzie dla "Dziennika". (...) Dla mnie wyjaśnienia Pawła Kowala brzmią bardzo wiarygodnie - dodał. Zapewnił jednocześnie, że nazwiska Kowala nie było wśród tych, wykreślonych przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego z raportu przed jego upublicznieniem.

Niejawna działalność ekspercka? Kiedy w 2005 r. było wiadomo, że Kowal wraca do dużej polityki, zawiesił współpracę z WSI - tak twierdzą informatorzy "Dziennika". Ponoć bał się, że jego kontakty ze znienawidzonymi przez PiS służbami zostaną ujawnione. Kowal twierdzi, że przerwał spotkania, gdy zorientował się, że współpracuje z wywiadem. - Nie chciałem prowadzić działalności eksperckiej w sposób niejawny - wyjaśnił. Oficjalnie jego akta zostały przekazane do archiwum w sierpniu 2005 r.

Pod koniec września 2006 r., gdy trwała weryfikacja WSI, Zbigniew Wassermann poprosił o pilne przedstawienie mu dokumentów na temat kolegi z partii. Okazało się, że papiery zostały przeniesione do Krakowa, wraz z oficerem, który spotykał się z Kowalem. Ostatecznie Wassermann dotarł do dokumentów 30 września, kiedy to przejrzał je w krakowskiej rezydenturze służb wojskowych.

Macierewicz nie dostał teczki Co ciekawe, wkrótce dokumentami na temat Kowala zainteresowały się inne osoby z rządzącego obozu. Sławomir Cenckiewicz, szef komisji likwidacyjnej WSI, do sprawdzenia tych akt wydelegował doktora Filipa Musiała z krakowskiego IPN. Dziś żaden z nich nie komentuje sprawy.

Jak pisze "Dziennik", "podwójne sprawdzenie" wynikało z tego, że ekipa Macierewicza nie miała zaufania do Wassermanna. Sam Macierewicz miał w trakcie prac nad swoim raportem wystąpić na piśmie do szefa wywiadu Witolda Marczuka o przekazanie materiałów na temat Kowala. Marczuk nie zezwolił jednak na oddanie materiałów w ręce Macierewicza.


Źródło: "Dziennik", Radio Zet, PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Za podejrzanym o potrójne zabójstwo Jackiem Jaworkiem wystawiono Europejski Nakaz Aresztowania, czerwoną notę Interpolu i list gończy, a mimo to przez trzy lata pozostawał nieuchwytny dla policji. Dziennikarz tvn24.pl Robert Zieliński mówił w poniedziałek, że Jaworek "był osobą bardzo zamkniętą", nie korzystał z nowych technologii i pozwoliło mu to na zniknięcie "z technologicznego radaru, na którym dziś opiera się funkcjonowanie wszystkich policji całego świata".

Jak Jacek Jaworek zniknął z "technologicznego radaru, na którym opiera się funkcjonowanie policji całego świata"?

Jak Jacek Jaworek zniknął z "technologicznego radaru, na którym opiera się funkcjonowanie policji całego świata"?

Źródło:
TVN24

Prokuratura Rejonowa w Łęczycy (Łódzkie) ma już wyniki sekcji zwłok 45-latka, który oddał w swoim mieszkaniu w kierunku okien kilkaset strzałów z broni palnej.

Oddał kilkaset strzałów z broni palnej i zmarł. Są wyniki sekcji

Oddał kilkaset strzałów z broni palnej i zmarł. Są wyniki sekcji

Źródło:
tvn24.pl

Śmiertelny wypadek w Jemiołowie (województwo lubuskie). Dwaj bracia w wieku 33 i 34 lat, jadąc motocyklem, uderzyli w zaparkowany samochód. Obaj nie żyją.

Uderzyli motocyklem w zaparkowany samochód, zginęli dwaj bracia

Uderzyli motocyklem w zaparkowany samochód, zginęli dwaj bracia

Źródło:
PAP/tvn24.pl

Prokuratura umorzyła trzy postępowania dotyczące incydentów na placu Piłsudskiego. Chodzi o zabieranie kontrowersyjnego wieńca sprzed pomnika smoleńskiego oraz uszkodzenie znajdującej się na nim tabliczki. Policja wciąż prowadzi bliźniacze postępowanie dotyczące ostatniej uroczystości.

Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury

Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nie żyje 14-latek zakażony wirusem Nipah - informują indyjskie władze. Zarządzono już izolację osób, które były w kontakcie z chłopakiem. Światowa Organizacja Zdrowia uznaje ten odzwierzęcy wirus, przenoszony głównie przez nietoperze i świnie, za szczególnie niebezpieczny.

14-latek ofiarą wirusa Nipah. 60 osób w "grupie wysokiego ryzyka"

14-latek ofiarą wirusa Nipah. 60 osób w "grupie wysokiego ryzyka"

Źródło:
Reuters, BBC, tvn24.pl

Czy Kamala Harris, która otrzymała poparcie Joe Bidena w wyścigu do fotela prezydenta USA, ma większe od niego szanse by pokonać Donalda Trumpa? Oto co mówią o tym sondaże.

Czy Kamala Harris ma szanse zamieszkać w Białym Domu? Oto co mówią sondaże

Czy Kamala Harris ma szanse zamieszkać w Białym Domu? Oto co mówią sondaże

Źródło:
Forbes, The Hill, NBC News, tvn24.pl

W ciągu siedmiu godzin po niedzielnej rezygnacji prezydenta USA Joe Bidena z walki o reelekcję, drobni darczyńcy wpłacili niemal 47 milionów dolarów na konta zbierającej fundusze dla Partii Demokratycznej organizacji non-profit ActBlue.

47 milionów dolarów w siedem godzin. "Największa jednodniowa zbiórka w bieżącej kampanii"

47 milionów dolarów w siedem godzin. "Największa jednodniowa zbiórka w bieżącej kampanii"

Źródło:
PAP

Alert RCB. W poniedziałek 22.07 do osób przebywających na terenie ośmiu województw rozesłany został SMS z ostrzeżeniami przed burzami. Towarzyszący burzom deszcz może powodować podtopienia.

Alert RCB dla ośmiu województw. Tu pogoda będzie dziś groźna

Alert RCB dla ośmiu województw. Tu pogoda będzie dziś groźna

Źródło:
RCB, tvnmeteo.pl

Na oficjalnym profilu instagramowym księcia i księżnej Walii pokazało się nowe zdjęcia autorstwa księżnej Kate. Klimatyczną czarno-białą fotografią uczciła urodziny najstarszego syna pary - księcia George'a.

Księżna Kate pokazała kolejną fotografię. To wyjątkowy portret syna

Księżna Kate pokazała kolejną fotografię. To wyjątkowy portret syna

Źródło:
tvn24.pl

Na jednym ze skrzyżowań w Zielonej Górze doszło do kolizji. Sprawca uciekł z miejsca zdarzenia. Nie uniknie jednak kary. Moment zderzenia i ucieczki zarejestrowały kamery miejskiego monitoringu.

Spowodował kolizję, zostawił auto z zakleszczoną pasażerką i uciekł. Nagranie

Spowodował kolizję, zostawił auto z zakleszczoną pasażerką i uciekł. Nagranie

Źródło:
tvn24.pl

Joe Biden nieoczekiwanie wydał oświadczenie, w którym poinformował, że rezygnuje z wyścigu o Biały Dom. Co było bezpośrednim powodem wycofania się z kampanii? Portal Politico, powołując się na rozmowy z 22 informatorami z otoczenia prezydenta i Partii Demokratycznej, pisze o "posunięciu ratującym twarz" i "ponurych", wewnętrznych sondażach pokazanych Bidenowi w ostatnich dniach. O ich wynikach - gdyby Biden wciąż jednak chciał pozostać kandydatem - zamierzała poinformować opinię publiczną Nancy Pelosi głośno nawołująca w ostatnim czasie przywódcę do rezygnacji.

Będzie "po dobroci albo i nie". Politico: dwie kwestie zdecydowały o wycofaniu się Joe Bidena

Będzie "po dobroci albo i nie". Politico: dwie kwestie zdecydowały o wycofaniu się Joe Bidena

Źródło:
Politico

Donald Trump wspierał przed laty finansowo dwie kampanie wyborcze Kamali Harris, gdy ta starała się o urząd prokuratora generalnego Kalifornii w latach 2011 i 2013. Teraz wiceprezydentka Stanów Zjednoczonych może stanąć do walki z nim w listopadowych wyborach.

Donald Trump wpłacał pieniądze na kampanię Kamali Harris. Media przypominają kwoty

Donald Trump wpłacał pieniądze na kampanię Kamali Harris. Media przypominają kwoty

Źródło:
Washington Post, Newsweek, Business Insider, USA Today. Independent

W miejscowości Wielowieś (Śląskie) pięcioletnie dziecko wypadło z okna na pierwszym piętrze domu jednorodzinnego. Na miejsce przyleciał śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Pięciolatek wypadł z okna na pierwszym piętrze

Pięciolatek wypadł z okna na pierwszym piętrze

Źródło:
PAP

Rodzice dwójki dzieci zostawili je w samochodzie i poszli na zakupy do pobliskiego marketu. Siedzące w aucie dziewczynki zauważyli świadkowie, którzy poinstruowali je, jak otworzyć pojazd od środka.

Rodzice poszli na zakupy, w aucie zostawili dzieci

Rodzice poszli na zakupy, w aucie zostawili dzieci

Źródło:
tvn24.pl

Woda z wodociągu w miejscowości Brok nie nadaje się do spożycia ani do celów higienicznych - poinformował miejscowy sanepid. Urząd gminy zapewnia wodę butelkowaną oraz z beczkowozu.

Bakterie kałowe w wodzie, komunikat sanepidu

Bakterie kałowe w wodzie, komunikat sanepidu

Źródło:
PAP

Jednym z najlepiej opłacanych stanowisk jest specjalista pełniący funkcję chief information officera w sektorze IT. Taki pracownik może liczyć na miesięczną pensję w wysokości nawet 70 tysięcy złotych - wynika raportu płacowego firmy Antal. Na wysokie wynagrodzenia mogą liczyć również dyrektorzy finansowi, specjaliści w dziedzinie sztucznej inteligencji (AI), czy kierownicy do spraw marketingu.

Zarabiają po kilkanaście tysięcy złotych na miesiąc. Nowy raport

Zarabiają po kilkanaście tysięcy złotych na miesiąc. Nowy raport

Źródło:
PAP

Europejski Trybunał Praw Człowieka zbada sprawę dziewięciu osób, które złożyły skargi dotyczące stosowania oprogramowania Pegasus przez polskie służby w latach 2015-2023 - poinformowała mecenas Sylwia Gregorczyk-Abram, która reprezentuje skarżących. Trybunał sformułował w tej sprawie pytania do polskich władz.

Skargi dziewięciu osób, w tym Trzaskowskiego i Brejzów. Europejski Trybunał Praw Człowieka zbada stosowanie Pegasusa w Polsce

Skargi dziewięciu osób, w tym Trzaskowskiego i Brejzów. Europejski Trybunał Praw Człowieka zbada stosowanie Pegasusa w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Już za kilka dni działania władz Konfederacji będą bezprawne. To dlatego, że nie zwołano kongresu partii - czytamy w poniedziałkowej "Rzeczpospolitej".

Konfederacja za 3 dni będzie działać bezprawnie? Nie dotrzymała ważnego terminu

Konfederacja za 3 dni będzie działać bezprawnie? Nie dotrzymała ważnego terminu

Źródło:
PAP

Lawina błotna zalała w niedzielę miasto w północno-wschodniej Francji. Do zdarzenia doszło w departamencie Górna Marna, gdzie weekend przyniósł gwałtowne opady deszczu i burze. Osiem osób zostało rannych.

Błoto zalało miasto. "Po dwóch minutach drzwi pękły pod naporem fal"

Błoto zalało miasto. "Po dwóch minutach drzwi pękły pod naporem fal"

Źródło:
France TV, BFMTV

Fala upałów utrzymuje się nad Japonią. W poniedziałek rano termometry na wyspie Honsiu pokazywały ponad 37 stopni Celsjusza. Gorąco było także w weekend, a mieszkańcy Tokio starali się schłodzić na różne sposoby.

37 stopni przed południem, a będzie jeszcze goręcej

37 stopni przed południem, a będzie jeszcze goręcej

Źródło:
NHK, Reuters

Policyjny pościg pod Łomżą (Podlasie). Funkcjonariusze zatrzymali i przekazali Straży Granicznej 22 migrantów, którzy byli przewożeni dwoma samochodami. Jak informuje rzecznik podlaskiej policji, w chwili zatrzymywania część osób się rozbiegła.

Dostali sygnał o aucie z pasażerami w bagażniku. Po pościgu zatrzymali 22 migrantów i kuriera

Dostali sygnał o aucie z pasażerami w bagażniku. Po pościgu zatrzymali 22 migrantów i kuriera

Źródło:
tvn24.pl

Atak na ratowników medycznych w Bydgoszczy. Kierownik zespołu ratownictwa medycznego został ciężko pobity. Z poważnymi obrażeniami głowy trafił do jednego z bydgoskich szpitali. Do sprawy został zatrzymany 35-latek.

"Wyciągnął siłą ratownika na zewnątrz. Uderzył go kilka razy pięścią w głowę"

"Wyciągnął siłą ratownika na zewnątrz. Uderzył go kilka razy pięścią w głowę"

Źródło:
tvn24.pl

Z redakcją Kontaktu 24 skontaktowali się turyści, którzy utknęli na lotnisku w Majorce z powodu odwołanego sobotniego lotu powrotnego do Warszawy. Jedna z kobiet przekazała, że razem z mężem i małymi dziećmi musiała nocować na lotnisku. Powiedziała, że przewoźnik nie zapewnił im noclegu. Godzinę wylotu przesuwano kilka razy, ostatecznie udało się wylecieć w niedzielę po południu.

Koszmarny powrót z Majorki

Koszmarny powrót z Majorki

Źródło:
Kontakt 24

Fragment muru Zamku Książ w Wałbrzychu runął na ścieżkę, po której poruszają się zwiedzający. Na miejsce wezwano specjalistyczną jednostkę ratowniczą, która wykluczyła obecność poszkodowanych pod gruzami.

Zamkowy mur runął na trasę turystyczną, ratownicy z psami przeszukali gruzowisko

Zamkowy mur runął na trasę turystyczną, ratownicy z psami przeszukali gruzowisko

Źródło:
tvn24.pl

Po całej serii upalnych dni temperatura coraz rzadziej będzie przekraczać 30 stopni. Jaka pogoda będzie towarzyszyła nam na przełomie lipca i sierpnia? Sprawdź długoterminową prognozę pogody na 16 dni przygotowaną przez Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: lato całkowicie zmieni swoje oblicze

Pogoda na 16 dni: lato całkowicie zmieni swoje oblicze

Źródło:
tvnmeteo.pl

Według polityków Konfederacji przyjęta przez Parlament Europejski rezolucja zmusza Polskę i pozostałe państwa unijne do wspierania Ukrainy w wysokości co najmniej 0,25 proc. PKB rocznie. Ale rezolucja nie ma mocy prawnej i jest jedynie "formą pewnej woli politycznej". Wyjaśniamy.

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Konfederacja: europarlament zmusza Polskę "do stałego finansowania Ukrainy". Nie zmusza

Źródło:
Konkret24