Od połowy września w Poznaniu zarejestrowano 20 przypadków podejrzeń choroby i zachorowań na odrę. Choć wielu wydawało się, że to choroba, o której już zapomnieliśmy. Lekarze nie podnoszą jeszcze alarmu, ale ostrzegają o powikłaniach i przypominają o szczepieniu. Materiał magazynu "Polska i Świat".
Pierwsze objawy mogą przypominać zwykłą infekcję. Gorączka, ból gardła, katar, zapalenie błon śluzowych. Pojawia się także typowa wysypka o czerwonych nieregularnych grudkach.
"Przeciętny lekarz ma szansę zobaczyć odrę raz w życiu"
Lekarze na tyle rzadko spotykają się z tą chorobą, że nie zawsze mają pewność.
Profesor Włodzimierz Gut z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego tłumaczy, że przeciętny lekarz przy stu przypadkach odry w Polsce i dziesięciu tysiącach lekarzy ma szansę zobaczyć tę chorobę raz w życiu. - Niezbędne jest badanie potwierdzające, że nasza kliniczna odra jest odrą - dodaje.
Może wymknąć się spod kontroli
Liczba zachorowań na odrę w Polsce od lat rośnie. O ile w 2010 roku było 13 przypadków, dwa lata później już 71. W 2016 roku liczba wzrosła do 133 przypadków.
To wciąż mało, ale sytuacja może wymknąć się spod kontroli, jeśli liczba nieszczepiących się będzie rosła.
Epidemiolodzy przyjmują, że prawdziwe zagrożenie pojawia się, gdy ponad 10 procent populacji jest wrażliwych na wirusa.
- Na te 10 procent mogą się złożyć ci, którzy nie mają przyjemności szczepienia się i chcą zachorować w przyszłości oraz ci, którzy nie mogą być szczepieni ze względu na swój stan zdrowia oraz ci, którzy nie są szczepieni, bo jeszcze są na to szczepienie za młodzi - wyjaśnia prof. Gut.
Możliwe powikłania
Im później zachorujemy na odrę, tym ostrzejszy ma ona przebieg i poważniejsze powikłania.
To może być zapalenie płuc albo zapalenie mózgu czy opon mózgowo-rdzeniowych - mówi prof. Magdalena Figlerowicz z Kliniki Chorób Zakaźnych Neurologii Dziecięcej Uniwersytetu im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu.
Pojawić się też może tak zwane powikłanie odległe, nawet 10 lat od zachorowania na odrę. To poważne zapalenie mózgu, które w zasadzie zawsze kończy się śmiercią.
Autor: js/gry / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock