Drzewa w Kielcach usychają. "Ktoś potraktował je wiertarką i wlał truciznę"
Aktywiści ze Stowarzyszenia Kieleckie Inwestycje zaalarmowali w mediach społecznościowych, że drzewa w pobliżu ścisłego centrum miasta usychają. Jak twierdzą, ktoś wywiercił w nich dziury, a do srodka wlał środki roślinobójcze. "Wszystko wskazuje na to, że drzew nie da się uratować. Zaplanujemy tam nowe nasadzenia" - zapewniła wiceprezydent Kielc Agata Wojda.
O uschnięciu czterech dużych lip przy alei IX Wieków Kielc aktywiści poinformowali w poniedziałek po południu. Jak wynika z ich relacji, "ktoś celowo potraktował je wiertarką i do wywierconych otworów wlał środki roślinobójcze". Trucizna zniszczyła nie tylko drzewa, ale też trawę i żywopłot.
"Nikomu do tej pory nie przeszkadzały i nagle taka sytuacja"
- Idąc wzdłuż ulicy zauważyłem wysuszony żywopłot. Drzewa dopiero nabierały liści, więc na początku nie było widać, że z niektórymi coś jest nie tak Dopiero kiedy okolica zaczęła się zazieleniać stało się jasne, że drzewa nie są zdrowe. W każdym z nich znalazłem po trzy otwory. Były skierowane w dół, tak jakby ktoś chciał wlać coś do środka - mówi tvn24.pl Michał Karoński ze Stowarzyszenia Kieleckie Inwestycje.
Aktywista podkreśla, że uschnięte drzewa miały przynajmniej 20-25 lat. - Nikomu do tej pory nie przeszkadzały i nagle taka sytuacja. Trudno to skomentować - podkreśla
Stowarzyszenie - we wpisie w mediach społecznościowych - zauważa, że roślinny szpaler zapewniał mieszkańcom ochronę przed hałasem i smogiem, a także cieszył oko.
Wiceprezydent: zaplanujemy tam nowe nasadzenia
Jak dowiedzieliśmy się w kieleckiej policji, w sprawie nie zostało jeszcze złożone zawiadomienie. Pod jakim kątem będzie prowadzone ewentualne postępowanie, zależeć będzie od treści zgłoszenia.
We wtorek przedstawiciele miejskiego wydziału gospodarki komunalnej i środowiska mają ocenić skalę szkód.
"Wszystko wskazuje na to, że drzew nie da się uratować. Zaplanujemy tam nowe nasadzenia. W takich miejscach, przy ruchliwych ulicach, drzewa to szczególnie ważny element krajobrazu" - skomentowała w mediach społecznościowych wiceprezydent Kielc Agata Wojda.
W rozmowie z tvn24.pl Wojda zapowiada, że po zakończeniu oceny szkód urzędnicy sporządzą zawiadomienie na policję. Dodaje, że nowe drzewa zostaną zasadzone najprawdopodobniej jesienią.
Autorka/Autor:bp/ tam
Źródło: Urząd Miasta Kielce, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Stowarzyszenie Kieleckie Inwestycje
Podziel się
- Podziel się
- Tweetnij
- Wyślij znajomemu
Wstrzymanie wsparcia wywiadowczego ze strony USA uniemożliwiło Ukrainie korzystanie z systemu HIMARS - informują media. Tymczasem odgrywa on bardzo ważną rolę w wojnie z Rosją. Czym właściwie jest i w jaki sposób pomógł zmienić jej bieg? Ile wyrzutni tego systemu znajduje się w Polsce? Wyjaśniamy.
HIMARS "pomógł Ukrainie zmienić bieg wojny". Ile wyrzutni mamy w Polsce?
Piętnaście osób zostało rannych po tym, jak południowokoreański myśliwiec "nieprawidłowo" zrzucił osiem bomb na zabudowania poza poligonem w miejscowości Pocheon, 40 kilometrów od Seulu. Moment eksplozji widać na nagraniu udostępnionym przez agencję Reutera.
Myśliwiec "nieprawidłowo" zrzucił bomby. Nagranie
Meksykańska państwowa spółka Pemex prowadzi rozmowy z potencjalnymi nabywcami w Azji i Europie. Szuka alternatywnych rynków zbytu dla swojej ropy naftowej - podał Reuters, powołując się na urzędnika meksykańskiego rządu.
Waszyngton stał się dworem Nerona - stwierdził francuski senator z mównicy parlamentarnej. Claude Malhuret mówił też o "błaźnie naćpanym ketaminą", a Donalda Trumpa nazwał "zapalczywym cesarzem". Polityk wezwał do pomocy Ukrainie i budowania potencjału militarnego Europy. - Nasi rodzice pokonali faszyzm i komunizm za cenę wszelkich poświęceń. Zadaniem naszego pokolenia jest pokonanie totalitaryzmów XXI wieku - zaapelował.
Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa zamierza cofnąć status ochrony tymczasowej około 240 tysiącom Ukraińców, którzy uciekli przed wojną - donosi Reuters, powołując się na wysokiego rangą amerykańskiego urzędnika oraz trzy inne źródła zaznajomione ze sprawą. Jak zaznacza agencja, może to dla nich oznaczać przyspieszoną deportację.
Reuters: setkom tysięcy Ukraińców w USA grozi przyspieszona deportacja
Według pana ten cyrk, jaki Zełenski odstawił, to co to jest? Pan uważa, że to nie był cyrk? - zwróciła się do reportera TVN24 Radomira Wita posłanka PiS Teresa Pamuła, odpowiadając na pytanie o różnice w podejściu Donalda Trumpa do Wołodymyra Zełenskiego i Władimira Putina. Na uwagę, że prezydent USA określił ukraińskiego przywódcę mianem "dyktatora", Pamuła odparła: - A nie jest? Negatywnie o Zełenskim wypowiadał się także w czwartek były premier Mateusz Morawiecki twierdząc, że popełnił "gigantyczne błędy". - Nie ciągnie się tygrysa za wąsy - stwierdził.
Pytanie o "dyktatora" Zełenskiego. Posłanka PiS: a nie jest?
Jesteśmy w dniu, w którym wszystko może się zmienić i chyba wszystko się zmieni, jeśli chodzi o determinację Europy w sprawie zbrojeń i przemysłu obronnego oraz gotowości do podjęcia wyzwania, jakie rzuciła Rosja całemu światu - powiedział premier Donald Tusk przed rozpoczęciem szczytu w Brukseli.
Tusk: jesteśmy w dniu, w którym wszystko może się zmienić
Został opublikowany bez naszej zgody i wiedzy, miał być satyrą na megalomański pomysł Trumpa - tak o filmie przedstawiającym wizję odbudowanej Strefy Gazy, udostępnionym przez prezydenta USA, mówią jego twórcy. Nagranie zostało wygenerowane przez sztuczną inteligencję i wywołało burzę w internecie.
Film "Trump Gaza" wywołał burzę. Już wiadomo, kto go stworzył i po co
Po raz pierwszy od 15 lat w Stanach Zjednoczonych kara śmierci zostanie wykonana przez pluton egzekucyjny. Uznany winnym podwójnego morderstwa Brad Sigmon wskazał taką metodę. "Guardian" informuje, że w Karolinie Południowej skazani mają obowiązek podjęcia decyzji, w jaki sposób zostaną straceni: przez krzesło elektryczne, śmiertelny zastrzyk czy rozstrzelanie.
Zostanie stracony przez rozstrzelanie. Pierwsza taka egzekucja w USA od 15 lat
Wywiad USA pomagał Kijowowi we wczesnym ostrzeganiu przed rosyjskimi atakami na ukraińskie miasta, umożliwiając władzom i cywilom przygotowanie się na nie. Co oznacza zawieszenie tej współpracy, ocenia i analizuje Instytut Studiów nad Wojną.
Co dla Ukrainy oznacza brak danych amerykańskiego wywiadu. Analiza
Propozycja Francji rozszerzenia możliwości odstraszania bronią nuklearną jest godna rozważenia - powiedział w czwartek w Brukseli premier Donald Tusk. Wiceszef MON Cezary Tomczyk z kolei powiedział w TVN24, że Polska "w oczywisty sposób jest objęta parasolem atomowym NATO". - Ale te dyskusje z Francją oczywiście się toczą - zaznaczył w "Rozmowie Piaseckiego".
Tusk o propozycji Macrona: jak najbardziej godna rozważenia
Zarząd Poczty Polskiej zamroził program dobrowolnych odejść i zwolnień grupowych, wprowadził jednak także nowy regulamin wynagradzania. W ocenie związkowców pozbawia on pracowników dotychczasowych uprawnień. "Solidarność" Pracowników Poczty Polskiej zapowiedziała w związku z tym kontynuację "protestu okupacyjnego" w siedzibie spółki.
Zbigniew Preisner przeprasza swoich amerykańskich fanów i informuje o odwołaniu koncertu w tym kraju. Jeden z najbardziej znanych polskich kompozytorów w poruszającym wpisie odniósł się do ostatnich działań Donalda Trumpa i jego administracji.
Zbigniew Preisner odwołuje wyjazd do USA. Pisze do Trumpa: nie można zrównać ofiary z katem
- Źródło:
- tvn24.pl
Rada Prawna Konferencji Episkopatu Polski rekomenduje polskim biskupom złamanie złożonej publicznie obietnicy powołania zespołu do zbadania problemu wykorzystania seksualnego małoletnich przez niektórych duchownych - podało RMF FM. Publicysta Tomasz Terlikowski, który dotarł do dokumentu, ocenił, że jest on "szokujący". Jego zdaniem "to jest ważny test dla biskupów, ale też ważny moment dla wiernych". Głos w sprawie zabrał rzecznik episkopatu ksiądz Leszek Gęsiak. Zapewnił, że "powstanie komisji do spraw nadużyć seksualnych jest dla biskupów priorytetem", a dokument to "jedna z opinii" wymagana w tego typu dyskusjach.
"Szokujący" dokument Rady Prawnej KEP. Rzecznik episkopatu odpowiada
Bezpieczeństwo i obrona Europy są nierozłączne z bezpieczeństwem i obroną Ukrainy - oświadczył w Brukseli przewodniczący Rady Europejskiej Antonio Costa tuż przed rozpoczęciem szczytu w sprawie Ukrainy. Do rozmów dołączył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski. - Drogi Wołodymyrze, jesteśmy z tobą - dodał Costa, zwracając się do ukraińskiego przywódcy.
Unijni liderzy w Brukseli. "Drogi Wołodymyrze, jesteśmy z tobą"
Sir Nicholas Soames, wnuk Winstona Churchilla, brytyjski polityk, związany z Partią Konserwatywną, powiedział, że "ludzie Donalda Trumpa naprawdę gardzą Europą". Dodał też, że umieszczenie przez prezydenta Stanów Zjednoczonych popiersia jego dziadka, Churchilla, w Gabinecie Owalnym jest "okropnie tandetne".
Wnuk Churchilla o Trumpie i jego ludziach. Padły mocne słowa
Niedługo po tym, jak rozpoczęły się pierwsze od początku pandemii wycieczki dla zachodnich turystów do Korei Północnej, kraj ten zdecydował o ponownym zamknięciu swoich granic. Media sugerują, że powodem mogą być negatywne opinie odwiedzających na temat ich pobytu.
Korea Północna zawiesza przyjmowanie turystów. Media wskazują możliwy powód
Prokuratura przesłuchała byłego księdza i członka rady Fundacji Lecha Kaczyńskiego Rafała Sawicza w korupcyjnym wątku afery "dwóch wież". Z ustaleń "Gazety Wyborczej" wynika, że Sawicz nie chciał odpowiedzieć na pytanie, czy za podpis pod uchwałą Rady Fundacji przyjął 50 tysięcy złotych w gotówce, które miał mu wręczyć Jarosław Kaczyński.
Są miliardy na schrony, ale nie ma jak ich wydać
Sieć drogerii Rossmann poinformowała o wycofaniu ze sklepów partii dwóch produktów. Chodzi o nasiona chia i pyłek kwiatowy. W komunikatach wspomniano, że w jednym z produktów wykryto "zanieczyszczenia", a w drugim "obecność martwych pszczół".
Donald Trump zażądał od Hamasu natychmiastowego uwolnienia wszystkich izraelskich zakładników przetrzymywanych w Strefie Gazy i zwrócił się do mieszkańców. "Piękna przyszłość was czeka, ale nie - jeśli będziecie przetrzymywać zakładników. Jeśli to zrobicie, jesteście martwi" - napisał Trump na portalu Truth Social.
"Jeśli to zrobicie, jesteście martwi". Trump dał "ostatnie ostrzeżenie"
Cztery osoby z bliskiego otoczenia prezydenta USA Donalda Trumpa odbyły potajemne rozmowy z przedstawicielami ukraińskiej opozycji: byłą premier Julią Tymoszenko i wysokimi rangą członkami partii byłego prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki - podał portal Politico, powołując się na własne źródła. Rozmowy miały dotyczyć kwestii przeprowadzenia wyborów prezydenckich w Ukrainie. Na doniesienia te zareagowali zarówno Tymoszenko, jak i Poroszenko.
Politico: wysłannicy Trumpa potajemnie rozmawiali z przeciwnikami Zełenskiego. Jest reakcja
Minister "rozważa" i "dostrzega". A dzieci nadal znikają
Policja informuje o wynikach inspekcji przeprowadzonej w domu Gene'a Hackmana po śmierci aktora i jego żony. Pojawiły się też nowe fakty dotyczące psa, którego zwłoki zostały odnalezione przy ciałach zmarłych małżonków. Jak dotąd nie podano, jakie były przyczyny śmierci dwukrotnego zdobywcy Oscara i pianistki, jednocześnie ich zgon oceniono jako "podejrzany".
Nowe szczegóły w sprawie śmierci Gene'a Hackmana i jego żony. Co wiadomo
- Źródło:
- Fox News, Independent, CBS News, tvn24.pl
Cyklon tropikalny Alfred zbliża się do wschodniego wybrzeża Australii. Żywioł sprawia, że fale na morzu przekraczają 10 metrów wysokości. To pierwszy cyklon od ponad 50 lat, który uderzy w Brisbane - donoszą eksperci z Australijskiego Biura Meteorologicznego (BOM).
Służby pomogły łosiowi, który utknął w bagnie w nadleśnictwie Uścianek (województwo warmińsko-mazurskie). - Był tak zmarznięty i wyczerpany, że nie miał siły wstać - mówi druh Michał Wojciechowski. Po krótkim odpoczynku zwierzę wróciło do lasu.
Łoś utknął w bagnie, nie mógł się wydostać. "Był zmarznięty i wyczerpany"
"Trudno przyjąć, że przepychanie na Białoruś, w nocy, w lesie, to działanie w interesie dziecka"
Sławomir Mentzen opowiada o Europie, gdzie "w domach zakazują modlitwy", nakazują "remonty klimatyczne" i wydają pieniądze tylko po to, żeby "było chłodniej o jeden stopień". Ta wizja ma skłaniać wyborców do głosowania na kandydata Konfederacji, który obiecuje to wszystko powstrzymać. Tylko że to obietnice nie do spełnienia, bo "prawdy" przedstawiane przez Mentzena nie są zgodne z faktami.