Prezes PiS podczas środowej konferencji prasowej odniósł się do sprawy 23-letniego Dominika, który na początku września został brutalnie zaatakowany koło Grójca. Będzie on musiał zapłacić za leczenie nawet kilkanaście tysięcy złotych, ponieważ nie był ubezpieczony. Matka poszkodowanego zaapelowała już o pomoc, ponieważ rodziny nie stać na pokrycie kosztów leczenia.

Na apel odpowiedział prezes Kaczyński. - Tutaj państwo powinno interweniować, ale ponieważ nie interweniuje, to chciałem powiedzieć, że nasz klub parlamentarny, jestem o tym przekonany, jutro podejmie uchwałę o zbiórce i te pieniądze dla pana Dominika zbierzemy - zapowiedział szef PiS. Dodał, że "jeżeli ktoś inny chciałby się dorzucić, to my oczywiście nie zamykamy się na to".

Państwo powinno mieć fundusze

Polityk komentując koszty leczenia, które musi pokryć 23-latek, powiedział, że "bardzo skrzywdzony człowiek ma być skrzywdzony po raz kolejny". Zaznaczył, że pomoc finansowa, która oferuje PiS Dominikowi, to rozwiązanie doraźne, które nie wystarczy, "bo to jest sytuacja, która może się powtórzyć". - Państwo powinno dysponować funduszami, z których korzysta właśnie w takich sytuacjach - stwierdził Kaczyński.

Zdaniem prezesa państwo powinno zadbać o ofiary przestępstw, które były nieubezpieczone.

- Powinny być przepisy, które stwierdzają, że ofiary przestępstw, nawet jeżeli nie są ubezpieczone, to są leczone na koszt państwa, czy też na koszt funduszu. Być może z funduszu trzeba odpowiednią sumę wydzielić i traktować ją jako rezerwę. Albo tez w budżecie państwa, Ministerstwa Zdrowia - zaproponował Kaczyński.

Autor: aj / Źródło: TVN24, tvn24.pl