Do Komendy Miejskiej w Opolu dzwonili mieszkańcy i informowali o fordzie, którego kierowca, korzystając z niebieskiego "koguta” w dziwny sposób porusza się ulicami dzielnicy Zaodrze.

Policjanci znaleźli pojazd na ul. Koszyka. Rzeczywiście miał na dachu charakterystyczną lampę dla uprzywilejowanych pojazdów. Okazało się też, że 29-letni Robert R. ma prawie 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Krótko potem ustalono, że obowiązuje go jeszcze sądowy zakaz prowadzenia pojazdów...

Mężczyzna został zatrzymany. Gdy wytrzeźwieje odpowie przed sądem za jazdę w stanie nietrzeźwym oraz za złamanie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów. Grozi mu do 3 lat pozbawienia wolności.

Źródło: PAP