Pod koniec lipca Lewica zaproponowała "pakt senacki", który zakłada, że opozycyjne partie nie będą wystawiały przeciwko sobie kandydatów w wyborach do Senatu. Jego założenia przedstawiła w poniedziałek na konferencji prasowej. Liderzy Sojuszu Lewicy Demokratycznej - Włodzimierz Czarzasty, Lewicy Razem - Adrian Zandberg i Wiosny - Robert Biedroń zaproponowali spotkania w tej sprawie m.in.: szefowi Platformy Obywatelskiej Grzegorzowi Schetynie i prezesowi Polskiego Stronnictwa Ludowego Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi.
Grabiec: porozumienia to kwestia najbliższych dni
Rzecznik PO Jan Grabiec pytany w piątek w radiu TOK FM, kiedy może dojść do porozumienia w sprawie opozycyjnych kandydatów do Senatu, odparł, że jest to kwestia "najbliższych dni".
- My w poniedziałek mamy posiedzenie Rady Krajowej PO. Odbywają się też spotkania tych gremiów decyzyjnych partii koalicyjnych, czyli Inicjatywy Polskiej, Nowoczesnej, partii Zielonych tak, żeby zamknąć porozumienie, listy sejmowe - przekazał. - Myślę, że od tego poniedziałku (19 sierpnia), już godziny tylko nas czekają na zawarcie ostatecznych ustaleń dotyczących Senatu - dodał Grabiec.
Jak mówił rzecznik Platformy, "dzisiaj mamy mapę stu okręgów, w których wiemy, jakich kandydatów chce zgłosić Lewica, PSL, Niezależni Samorządowcy i Koalicja Obywatelska". - Mamy zmapowane te miejsca, gdzie już na wstępie wydaje się, że porozumiemy się bez problemu i to jest absolutna większość okręgów - zapewnił.
Halicki: listy są już gotowe, pełne i zaakceptowane
Także europoseł PO Andrzej Halicki potwierdził w czwartek, że powstaną wspólne listy opozycji do Senatu. - Będziemy mieli kandydatów, którzy będą uzgodnieni w ten sposób, że najlepsi kandydaci nie powinni mieć konkurentów z tych poszczególnych komitetów - podkreślił polityk w radiowej Jedynce.
Jak wskazywał, "jest w wielu miejscach tak, że te zgłoszenia czy chęć zgłoszenia (kandydata) jest, natomiast musimy uzgodnić, czy ten kandydat - (...) na przykład PSL-u - jest lepszy od tego, którego my mamy". Wyjaśniał, że chodzi o ocenę, "który z nich ma szansę wygrać".
Polityk przekonywał także, iż nieprawdą jest, że PO "skręciła mocno w lewo". - Platforma dba o to, by będąc ugrupowaniem centrowym mieć zarówno reprezentantów tego społecznie myślącego, tak zwanego lewego skrzydła, jak i osoby o bardziej konserwatywnej orientacji, myślę o takich osobach jak Paweł Kowal czy Paweł Poncyliusz - mówił Halicki. - Ten balans jest zachowany i wyborcy mają wybór - dodał.
Kto do Senatu
W jesiennych wyborach do Senatu kandydować chce większość obecnych senatorów Platformy Obywatelskiej, w tym: Bogdan Borusewicz, Bogdan Klich, Jerzy Fedorowicz, Sławomir Rybicki, Tomasz Grodzki i Aleksander Pociej. Na listach koalicji mają pojawić się też nowe osoby, m.in. były minister kultury Kazimierz Ujazdowski, były poseł SLD Jerzy Wenderlich i były europoseł PO Adam Szejnfeld. Na liście koalicji do Senatu znajdą się także Barbara i Bogdan Zdrojewscy.
Listy Koalicji Obywatelskiej - do Sejmu i Senatu mają w poniedziałek 19 sierpnia zatwierdzić rady krajowe partii tworzących KO: Platformy Obywatelskiej, Nowoczesnej, Inicjatywy Polska i Zielonych.
Autor: akr//rzw / Źródło: PAP