- Prezes Kaczyński nie powinien posługiwać się członkinią RPP, bo to jest działanie wbrew duchowi konstytucji - oświadczył premier Donald Tusk komentując spotkanie byłej minister finansów - Zyty Gilowskiej z Jarosławem Kaczyńskim. Była wicepremier miałaby wziąć udział w wyborczej debacie z Jackiem Rostowskim.
Zyta Gilowska po spotkaniu z prezesem PiS powiedziała, że "każdej formie i w każdych okolicznościach" będzie wspierać prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Pytana, czy będzie ekspertem ekonomicznym PiS w debacie wyborczej, odparła: - Jeśli ojczyzna będzie tego wymagała. Boję się tylko Boga, na pewno nie boję się rozmowy z nikim, a tym bardziej prawdy.
Patrząc ze strony formalnej i dobrych obyczajów, jest rzeczą co najmniej dwuznaczną, że partia opozycyjna uważa, że jej frontmanem, frontmenką - w sporze pomiędzy partiami, jest osoba, która powinna reprezentować radykalnie neutralne ciało, radykalnie neutralną instytucję, jaką powinna być Rada Polityki Pieniężnej Donald Tusk
"Rozpaczliwy brak kadr"
Jak podkreślił, takie zaangażowanie w kampanie członka RPP jest niezgodne z jego wyobrażeniem o tym, jak powinni zachowywać się tzw. państwowcy. - Wybiera się do Rady ludzi po to, aby w sposób absolutnie neutralny dbali o kondycję polskiej złotówki, a nie o podupadającą renomę, reputację czy kondycję jakiejkolwiek partii politycznej. Mamy chyba po raz pierwszy z czymś takim do czynienia, ale to wystawia nie najlepsze świadectwo naszym oponentom - ocenił szef rządu.
Jak dodał, świadczy to też o "rozpaczliwym braku kadr" w Prawie i Sprawiedliwości. - Tak nie powinna zachowywać się partia, która aspiruje do przejęcia władzy - oświadczył premier.
Wolno, czy nie wolno?
W kwestii obowiązków i ograniczeń działania członków Rady Polityki Pieniężnej ustawa o RPP w art. 14 mówi: "W okresie kadencji członek Rady nie może zajmować żadnych innych stanowisk i podejmować działalności zarobkowej lub publicznej poza pracą naukową, dydaktyczną lub twórczością autorską, a za zgodą Rady wyrażoną w drodze uchwały (bez udziału zainteresowanego) – dopuszczalna jest działalność w organizacjach międzynarodowych."
Po drugie "członek Rady będący członkiem partii politycznej lub związku zawodowego obowiązany jest na okres kadencji w Radzie zawiesić działalność w tej partii lub w tym związku, pod rygorem odwołania z Rady".
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/fot. PAP