Do najmniejszego bandziora w powiecie dotarł sygnał, że państwo znów jest słabe. Likwiduje się bowiem świadków ważnego przestępstwa - stwierdził w TVN24 prezydencki minister Michał Kamiński, komentując dymisję ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ćwiąkalskiego po samobójstwie zabójcy Krzysztofa Olewnika.
Kamiński podkreślił, że rząd Donalda Tuska powinien położyć nacisk na zapewnienie Polakom bezpieczeństwa. Ponieważ w tej kwestii - zdaniem prezydenckiego ministra - nie najlepiej się dzieje. - Bandyci szaleją, policja nie ma pieniędzy, myślałem, że te czasy już nie wrócą, a jednak wróciły - stwierdził Kamiński.
I dodał: - Do Polaków i do najmniejszego bandziora w powiecie popłynął sygnał, że państwo znów jest słabe, że bezkarnie likwiduje się świadków ważnego przestępstwa: w sposób fizyczny - są mordowni - lub zmusza się ich do samobójstwa, faktem jest, że są likwidowani.
"Za rządów PiS-u było bezpiecznie"
Zdaniem Kamińskiego najlepszą receptą na poprawienie bezpieczeństwa jest powrót do tego, co w tej sprawie zrobił PiS.
- Kiedy państwo znów jest osłabione, nie powinno być w tej dziedzinie różnic między rządem a opozycją oraz między premierem a prezydentem. Trzeba zrobić wszystko, by przywrócić Polakom poczucie bezpieczeństwa tak, jak udało się to PiS-owi, Lechowi Kaczyńskiemu, jako ministrowi sprawiedliwości i rządowi Jarosława Kaczyńskiego. Pokazywały to wszystkie sondaże - stwierdził Kamiński. I dodał: - PiS był skuteczny, jeśli chodzi o w wymiar sprawiedliwości i premier powinien skorzystać z tych doświadczeń. Mogłoby się tak stać, gdyby wyzwolił się z nienawiści politycznej do opozycji.
"Prezydent gotów służyć radą"
Kamiński zapowiedział, że jeśli premier będzie chciał, prezydent jest gotów udzielić mu rad, kto najlepiej nadawałby się na stanowisko ministra sprawiedliwości. Ostrzegł przecież szefa rządu przed nominacją dla Zbigniewa Ćwiąkalskiego.
- Jeśli po roku dymisjonuje się całe kierownictwo, to jest to przyznanie się do porażki - stwierdził Kamiński, odnosząc się do zdymisjonowania przez szefa rządu kierownictwa resortu sprawiedliwości.
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24/PAP