Zderzenie autobusu przewożącego górników z ciężarówką na drodze krajowej nr 3 między Polkowicami i Lubinem. W wypadku poszkodowane zostały 32 osoby, najciężej ranny został kierowca autobusu.
Jak poinformowała na antenie TVN24 asp. Daria Solińska z komendy powiatowej policji w Polkowicach do wypadku doszło w miejscowości Biedrzychowa na krajowej "trójce" między Polkowicami i Lubinem. Według ustaleń policji autobus nie wyhamował przed ciężarówką, która zatrzymała się na światłach i najechał na jej naczepę. Przód samochodu został zgnieciony.
W sumie w wypadku - jak poinformowały służby medyczne - ucierpiały 32 osoby (choć liczba poszkodowanych podawana przez służby od chwili wypadku ciągle się zmienia).
Najciężej ranny jest kierowca autobusu, ponieważ został zakleszczony w pojeździe. Mężczyzna trafił do szpitala w Głogowie.
Pięć osób z lekkimi i średnimi obrażeniami trafiło do ambulatorium w Polkowicach. 26 osobom z lekkimi obrażeniami i skaleczeniami udzielono pomocy w szpitalu w Lubinie.
Utrudnienia na drodze
Droga w miejscu wypadku przez pewien czas była zablokowana, a samochody kierowane objazdem drogami lokalnymi. Około godz. 8.30 służbom udało się odblokować jeden pas ruchu, ale utrudnienia mogą potrwać nawet sześć godzin.
Na miejscu pracuje policja, w drodze jest też prokurator oraz biegły z zakresu ruchu drogowego.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24