"Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka"

"W imieniu Kościoła katolickiego w Polsce składam wyrazy współczucia oraz zapewniam o naszej solidarności z ofiarami piątkowych zamachów w Paryżu. W sposób szczególny łączymy się w bólu z rodzinami zamordowanych i rannych oraz ze wszystkimi, którzy boleśnie przeżywają tę tragedię" - czytamy w liście abp. Gądeckiego. Przypomina w nim słowa Jezusa Chrystusa, który powiedział: "Pokój zostawiam wam, pokój mój daję wam. Nie tak jak daje świat, Ja wam daję. Niech się nie trwoży serce wasze ani się lęka!”. Hierarcha podkreśla w liście, że w tej tragicznej sytuacji chcąc dodać otuchy i życzyć, aby "nie trwożyły się serca Francuzów, aby nie dali się zastraszyć i zwyciężyć złu, lecz by potrafili zło dobrem zwyciężać". "Biskupi polscy, kapłani, osoby życia konsekrowanego i katolicy w Polsce łączą się w modlitwie, aby Francja mogła cieszyć się trwałym pokojem i bezpieczeństwem jej obywateli. Modlimy się, aby nigdy więcej nie było zamachów, które są przeciw uniwersalnemu Prawu Bożemu i przykazaniu miłości Boga i bliźniego" - napisał abp Gądecki w liście do arcybiskupa Paryża.

Telegram do kard. Vingt-Trois wystosował także metropolita krakowski kard. Stanisław Dziwisz. "Drogi księże Kardynale, jestem głęboko wstrząśnięty tragedią, która rozegrała się na terenie Archidiecezji paryskiej. Dotknęła ona nie tylko naród francuski, ale również wszystkie narody, dla których pokojowe współżycie i poszanowanie ludzkiego życia należą do najwyższych wartości" – napisał kard. Dziwisz w telegramie opublikowanym w sobotę na stronach internetowych archidiecezji krakowskiej. W imieniu całego Kościoła krakowskiego wyraził "solidarność i współczucie wszystkim rodzinom dotkniętym cierpieniem". "Zapewniam o naszej modlitwie za zmarłych oraz za rannych znajdujących się w szpitalach, prosząc dla nich o rychły powrót do zdrowia" – napisał "z wyrazami braterskiej jedności w Chrystusie" kard. Dziwisz.

Autor: dln//rzw / Źródło: PAP