Było o krok od wielkiej tragedii. W Bartoszycach doszczętnie spłonął autobus przewożący uczniów jednego z gimnazjów. Na szczęście wszyscy zdążyli w porę uciec z pojazdu.
Informacje o zdarzeniu i budzące grozę zdjęcia dostaliśmy od internautki Alicji, a film od Maćka na platformę Kontakt TVN24. Na filmie nagranym telefonem komórkowym widać, jak płomienie trawią pojazd. Mimo błyskawicznej akcji straży pożarnej z autobusu niewiele zostało.
Najważniejsze jednak, że jadące ze szkoły dzieci zdążyły w porę wysiąść, gdy podczas drogi, niespodziewanie zapalił się przód autobusu.
Do zdarzenia doszło około godziny 14.30 w miejscowości Kosy koło Bartoszyc (woj. warmińsko-mazurskie). Autosan prywatnego przewoźnika wiózł dzieci z gimnazjum w Kinkajmach (gm. Bartoszyce). Jechało nim 39 nastolatków i jeden opiekun.
Trwa ustalanie przyczyn pożaru.
Źródło: Kontakt TVN24
Źródło zdjęcia głównego: Internauta Maciek i Alicja