Wedługu tygodnika Wprost, prof. Andrzej Ceynowa, rektor Uniwersytetu Gdańskiego i prof. Józef Włodarski, dziekan wydziału filologiczno-historycznego gdańskiej uczelni, współpracowali z PRL-owską Służbą Bezpieczeństwa. Tygodnik powołuje się na dokumenty, do jakich dotarł w IPN.
Obaj profesorowie byli w ostatnich dniach organizatorami antylustracyjnego buntu na polskich uczelniach. Włodarski wraz z Ceynową inicjowali uchwalenie przez Konferencję Rektorów Akademickich Szkół Polskich stanowiska potępiającego lustrację na uniwersytetach. Prof. Ceynowa jest twórcą tzw. antylustracyjnego fortelu akademickiego. Polega on na tym, że profesorowie objęci lustracją na własną prośbę będą przenoszeni na funkcję asystenta - czytamy w najnowszym numerze tygodnik. A asystenci lustracji nie podlegają.
Zdaniem Wpros,t przywódcy antylustracyjnego frontu wśród akademików mają osobiste powody, by się bać ujawnienia zasobów IPN. Z dokumentów, do jakich dotarł tygodnik wynika, że profesorowie Włodarski i Ceynowa byli współpracownikami tajnych służb PRL. Obaj współpracowali z bezpieką do końca istnienia PRL - ostatnie raporty pochodzą bowiem z 1989 r. Przyjmował je, podobnie jak od innych agentów uplasowanych wśród trójmiejskich naukowców, znany w Gdańsku ppłk Henryk Łapuszek.
Źródło: Wprost