Śnieg - mróz - zaspy - oblodzone drogi - zaczęła się prawdziwa zima. Policja ostrzega - warunki na drogach mogą być bardzo trudne. Przelotne opady śniegu i śnieg z deszczem mają wystąpić w całym kraju. Temperatura w niedzielę spadnie do minus pięciu stopni na południu kraju.
Chociaż to jeszcze listopad, sypnęło śniegiem, i na skutki opadów nie trzeba było długo czekać. Kilkadziesiąt wypadków, olbrzymie korki, kłopoty z prądem i połamane drzewa - to tylko niektóre z "niespodzianek", jakie zgotowała zima mieszkańcom niemal całej Polski. Na drogach nadal jest bardzo ślisko i niebezpiecznie, dlatego policja apeluje o ostrożność i zdjęcie nogi z gazu. Tym bardziej, że w nocy śnieg i błoto zaczynają przymarzać do asfaltu, a w niedzielę na południu kraju może być pięć stopni poniżej zera.
W sobotę zrobiło się całkiem biało. Na drogach po nocnych opadach śniegu utworzyły się nawet zaspy śnieżne, a nawierzchnia często jest oblodzona. W niedzielę opady śniegu będą jeszcze większe - zapowiadają meteorolodzy. Na Pomorzu może miejscami spaść 15-20 cm śniegu.
Pierwsza ofiara ataku zimy
45-letni mężczyzna jest najprawdopodobniej pierwszą tegoroczną ofiarą mrozów. Policjanci wyjaśniają dokładne przyczyny śmierci mieszkańca Trzebuski na Podkarpaciu. Mężczyznę znaleziono niespełna sto metrów od jego domu. Wiele wskazuje na to, że zmarł w wyniku wychłodzenia organizmu.
Policja apeluje do mieszkańców regionu, aby reagowali, gdy zobaczą człowieka nieruchomo siedzącego na zimnie. Szybka pomoc może ocalić od śmierci. Zablokowane drogi
Na drodze krajowej nr 86 między Sosnowcem a Katowicami utworzył się sześciokilometrowy korek po tym, jak TiR, który wpadł w poślizg, stanął w poprzek trasy. Niewiele lepiej było na Zakopiance - na odcinku pomiędzy Naprawą a Krzeszowicami samochód wylądował w rowie, co częściowo zablokowało drogę.
Wcześniej problemy pojawiły się też na trasie krajowej nr 42. Ze względu na śliską nawierzchnię TIR-y nie mogły podjechać pod górę między Wąchockiem a Wielką Wsią.
Seria wypadków
Do karambolu sześciu aut doszło na "jedynce" w Siewierzu, gdzie ciężarówka nie zdążyła wyhamować i uderzyła w stojące na światłach samochody osobowe. Uszkodzeniu uległo pięć aut, trzy osoby trafiły do szpitala.
Najwięcej śniegu spadło w nocy na Dolnym Śląsku - zaspy utrudniły ruch na drogach koło Trzebnicy, Jeleniej Góry i Karpacza.
Rano w miejscowości Kruszyn w powiecie bolesławieckim doszło do wypadku, który całkowicie zablokował drogę krajową nr 4. W czołowym zderzeniu dwóch samochodów ranna została jedna osoba.
W samym Wrocławiu na ulicy Robotniczej na śliskiej jezdni przewrócił się mały autobus jadący z Lubina, wiozący 20 osób. Siedmioro z nich trafiło do szpitala, ale ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Jak ustaliła policja, kierowca busa był trzeźwy.
W Łodzi w wypadku dwóch samochodów rannych zostało dziewięć osób, w tym troje dzieci.
Brak prądu w Świętokrzyskiem
Bardzo trudne warunki panują też w województwie świętokrzyskim - już w piątek po południu w wypadkach drogowych zginęło tam pięć osób.
Na skutek intensywnych opadów śniegu, które wystąpiły w nocy, prądu wciąż pozbawionych jest t 3 ys. gospodarstw w okolicy Skarżyska-Kamiennej, Kielc i Końskich. W nocy prąd nie docierał do 17 tys. gospodarstw, brygady energetyków usuwały awarie spowodowane intensywnymi opadami śniegu i połamanymi drzewami.
Mróz i opady śniegu w całym kraju
Synoptycy nie mają dobrych wiadomości: zima zagościła w Polsce na dobre i nie zamierza w najbliższym czasie odpuścić. Na sobotę przewidywane są kolejne spadki temperatury, przelotny śnieg spodziewany jest w całym kraju. Najmocniej ma padać na Podlasiu, na Mazurach i w północnej części Mazowsza.
W całym kraju należy spodziewać się mrozu, a najniższa temperatura do -5 stopni ma wystąpić na południu Polski. Według prognoz taka zimowa pogoda ma się utrzymać się jeszcze przez kilka dni.
Nasi internauci jednak cieszyli się z nadejścia zimy i dosłownie zasypali nas jej zdjęciami. Dziękujemy!
Źródło: Kontakt TVN24,PAP
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt TVN24