Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau (PMAB) zostało objęte programem ochrony przyrody „Natura 2000”. Dyrekcja placówki alarmuje, że ten kuriozalny pomysł ośmiesza Polskę - pisze "Dziennik Polski".
O tym, że fragment muzeum znalazł się pod szczególnym ekologicznym parasolem, muzealnicy dowiedzieli się przez przypadek... z internetu. Z dostępnych w sieci map wynika, że chodzi o tereny dawnego KL Auschwitz II - Birkenau, położone najbliżej starorzeczy Wisły.
- Są to bardzo wrażliwe historycznie miejsca, znajdujące się bezpośrednio za drugą prowizoryczną komorą gazową - tzw. białym domkiem. Na tych terenach były najpierw masowe groby osób mordowanych cyklonem B, następnie olbrzymie stosy spaleniskowe. Do dziś jest to teren przesiąknięty popiołem ofiar KL Auschwitz! – podkreśla dr Piotr Cywiński, dyrektor PMAB.
W Muzeum Auschwitz o jakichkolwiek ograniczeniach - które mogą wynikać np. z konieczności ochrony rzadkich gatunków ptaków - nawet nie chcą słyszeć.
Muzeum wystosowało zdecydowane pismo do Ministra Środowiska z usilną prośbą o anulowanie tego wpisu - podaje "DP".
Źródło: "Dziennik Polski"