Ulubieniec Anji Rubik dyrektorem kreatywnym Saint Laurent

Projektant o belgijsko-włoskich korzeniach, bliski przyjaciel i jeden z ulubieńców Anji Rubik, Anthony Vaccarello, zostanie nowym dyrektorem kreatywnym domu mody Saint Laurent. Dotychczas projektant był dyrektorem kreatywnym marki Versus, młodszej siostry Versace i - jak niejednokrotnie podkreślali obserwatorzy rynku mody - protegowanym Donatelli Versace.

Zanim trafił pod skrzydła Versace, pracował miedzy innymi dla Fendi, gdzie zauważył go Karl Lagerfeld. Vaccarello stworzył również swoją autorską markę, której jedną z głównych ambasadorek stała się Anja Rubik. Jej twarz pojawiła się jako nadruk w autorskiej kolekcji wiosna/lato 2016 Vaccarello.

"Gratulacje dla mojego bliskiego przyjaciela Anthony'ego Vaccarello, który zajmie się Saint Laurent" - napisała w poniedziałkowe popołudnie Anja Rubik.

Vaccarello uważany jest za jednego z najzdolniejszych projektantów młodego pokolenia, który w oryginalny sposób potrafi podkreślić kobiecy seksapil, używając nowych technologii. Krytycy mody doceniali podwójną naturę, która pojawiała się w jego pracach: belgijskie podejście do konstrukcji i technologii uzupełniane było włoskim temperamentem, kultem ciała oraz klasyczną elegancją. Według informacji magazynu "WWD" Vaccarello, który zastąpił na stanowisku Hediego Slimane'a, swoja pierwszą kolekcję dla paryskiego domu mody zaprezentuje w październiku podczas paryskiego tygodnia mody.

W komunikacie opublikowanym przez Saint Laurent, Francesca Bellettini, prezes marki, podkreśliła, że Vaccarello charakteryzuje "nowoczesna, czysta estetyka", która "perfekcyjnie pasuje" do Saint Laurent. "(Projektant) nienagannie równoważy elementy prowokacyjne kobiecości i męskości w swoich sylwetkach. Jest naturalnym wyborem dla wyrażenia esencji Yvesa Saint Laurenta" - napisała Bellettini. Vaccarello jeszcze w poniedziałkowy wieczór otrzymał setki gratulacji od najważniejszych przedstawicieli świata mody, którzy - jak pisali - z niecierpliwością czekają na efekty nowego wyzwania jakim przed nim postawiono.

Warto dodać, że jego poprzednik - Hedi Slimane - ustawił bardzo wysoko porzeczkę swojemu następcy. Przed cztery lata swojego kierownictwa Slimane zmienił nazwę domu mody z Yves Saint Laurent na Siant Laurent, odświeżył wizerunek marki, wprowadził zupełnie nową charakterystyczną estetykę uzupełniając ją o elementy zaczerpnięte z muzycznego podziemia Los Angeles. Slimane - co potwierdziły wyniki firmy - spowodował najszybszy rozwój finansowy marki w ostatnich latach.

Autor: Tomasz-Marcin Wrona / Źródło: WWD, Vogue, Elle, Dazed, BoF, tvn24.pl