Do groźnie wyglądającego wypadku doszło na pikniku lotniczym w Krakowie. Szybowiec spadł w drzewa na końcu pasa startowego i złamał się na pół. Na szczęście pilotowi nie stało się nic poważnego.
W Krakowie odbywał się piknik lotniczy. W niedzielę po południu podczas imprezy doszło do wypadku.
Jak powiedział Łukasz Szewczyk z krakowskiej straży pożarnej, szybowiec spadł w drzewa na końcu pasa startowego.
Pilot bez poważnych obrażeń
Jak powiedział rzecznik straży, lina za wcześnie odpięła się od szybowca. Maszyna nie zdążyła nabrać prędkości i wysokości. Szybowiec złamał się na pół.
Na szczęście pilotowi nic poważnego się nie stało. Ma drobne potłuczenia.
Autor: mmw/mś / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: Kontakt 24