Malowidło jest umieszczone na murze przy al. Kijowskiej w Krakowie
Źródło: TVN24 Kraków | Przemysław Martyński

Na ścianę przy alei Kijowskiej w Krakowie wróci wizerunek Jana Pawła II. Tym razem podobizna papieża ma zostać odpowiednio zabezpieczona przed atakami wandali. Koszty pokryje anonimowy darczyńca.

Zniszczony na początku sierpnia mural z podobizną papieża ma zostać odtworzony. – To miejsce było ważne dla Krakowian. Szkoła była identyfikowana z wizerunkiem papieża. Uważam, że to ważne, aby Jan Paweł wrócił na swoje miejsce – mówi w rozmowie z tvn24.pl Magdalena Mazur dyrektorka Zespołu Szkół Ogólnokształcących Integracyjnych nr 1 w Krakowie.

ma nadzieję, że podobizna papieża-Polaka wróci na mur jeszcze przed rozpoczęciem roku szkolnego. Prawdopodobnie będzie to 29 sierpnia.

Plakat zamiast graffiti

Na mur nie wróci jednak graffiti, lecz plakat, który będzie kopią malowidła. – Powiesimy specjalną siatkę, na której wydrukowany został identyczny jak poprzednio wizerunek papieża – opowiada Mazur. Jest już na to zgoda autora graffiti, posługującego się pseudonimem Imp2k.

Ochrona „antygraffiti” i monitoring

Plakat pokryty będzie specjalnym impregnatem. – Będzie to specjalna powłoka „antygraffiti”, która zabezpieczy portret przed atakami wandali – mówi tvn24.pl dyrektorka szkoły.

Koszty przygotowania banneru i jego powieszenia pokryje fundator, który chce pozostać anonimowy. - To wszystko jest jeszcze w fazie rozmowy, ale być może ufundowane zostanie też rozszerzenie monitoringu szkoły, tak aby obejmował również mur z graffiti. Dzięki temu chcemy uniknąć kolejnych aktów wandalizmu – zapowiada Magdalena Mazur. - Jeśli darczyńca nas wesprze, to prawdopodobnie uda się nam zamontować monitoring w przeciągu kilku najbliższych dni – dodaje.

„Żyd”, „oszust”, „aktor”

Portret uśmiechniętego Jana Pawła II, z dłonią wyciągniętą w geście pozdrowienia, powstał w kwietniu 2011 roku. To jedna z kilku podobizn papieża, którą po jego śmierci namalował w tym miejscu krakowski artysta. Krakowianie sadzili w tym miejscu kwiaty i palili znicze.

Na początku sierpnia nieznani sprawcy zdewastowali kolorowe malowidło. W nocy ktoś namalował czarną farbą gwiazdę Dawida i napisy "Żyd", "oszust", "aktor". Po całkowitym usunięciu zniszczonego malowidła ktoś znów zamalował ścianę. Tym razem znakami Polski Walczącej.