Górnicy z kopalni soli w Wieliczce modlili się o poranku podczas pasterki, odprawionej w kaplicy św. Kingi 101 metrów pod ziemią.

Górnicy kopalni soli "Wieliczka" jak co roku jako pierwsi w Polsce rozpoczęli świętowanie Bożego Narodzenia. Zgodnie z tradycją podziemna pasterka została odprawiona w wigilijny poranek. Kolędy wśród murów kopalni zabrzmiały uroczyście i majestatycznie.

- W kopalni pasterka odbywa się najwcześniej w Polsce, w tym roku o godzinie 7.30. Związane jest to z tradycją górniczą, dawniej górnicy odprawiali mszę o godzinie 6.00. Spotykali się wtedy ci, którzy kończyli szychtę i ci, którzy ją zaczynali - mówi TVN24 Monika Szczepa z biura prasowego kopalni soli "Wieliczka".

Wyjątkowe miejsce

Górnicy na mszy pojawili się w galowych mundurach. Wśród uczestników pasterki były ich rodziny, znajomi, a także mieszkańcy Wieliczki, Krakowa, turyści i wszyscy, którzy świętowanie Bożego Narodzenia chcieli rozpocząć od tej niezwykłej, porannej pasterki.

- Dzisiaj na pasterce spotkało się ponad 600 osób. Przybywają tutaj, bo jest to miejsce wyjątkowe. Pasterka w tak niecodziennych okolicznościach, 101 metrów pod ziemią, pozwala wzbogacać życie religijne, cieszyć się Bożym Narodzeniem i tę radość zanieść do domu - dodaje Szczepa.

Autor: kk / Źródło: TVN24 Kraków