Naczelny Sąd Administracyjny oddalił protest stowarzyszenia Zielona Mogiła w sprawie decyzji środowiskowej dla Zakładu Termicznego Przekształcania Odpadów w Krakowie. Tym samym zapaliło się zielone światło dla powstania w stolicy Małopolski ekospalarni.
- Wygrał Kraków. Sąd nie podzielił stanowiska protestujących, uznając jednocześnie, że inwestycja jest bezpieczna dla naszego miasta – uważa Grzegorz Ostrzołek, były prezes Krakowskiego Holdingu komunalnego SA (od piątku wiceprezes).
Jak informują urzędnicy, sąd wskazał, że z definicji inwestycja będzie proekologiczna. Ostrzołek zapewnia, że „prace związane z realizacją zakładu przebiegają zgodnie z harmonogramem”. Jak podaje, pozwolenie na budowę wydane ma zostać jeszcze w lecie, a jesienią planowany jest początek prac budowlanych
Ekospalarnia zacznie działać za 2,5 roku
Umowę na realizację inwestycji krakowskiej ekospalarni podpisano jesienią ubiegłego roku. Jej wykonawcą jest południowo-koreański koncern POSCO Engineering & Construction Co., Ltd. Harmonogram prac zakłada uruchomienie instalacji pod koniec 2015 roku.
Wydajność - 220 000 ton odpadów rocznie
Jak podają urzędnicy, ekospalarnia ma być „nowoczesnym i ekologicznym obiektem, który spełni restrykcyjne wymogi emisji zanieczyszczeń”. Masa odpadów, które rocznie będą mogły być spalane w zakładzie to 220 000 ton. Po spalaniu będą one zagospodarowane w instalacji waloryzacji żużla.
Do krakowskiej ekospalarni trafiać będą tzw. zmieszane odpady komunalne z terenów objętych selektywną zbiórką.
Autor: jś / Źródło: TVN24 Kraków
Źródło zdjęcia głównego: www.krakow.pl