Po ciało kobiety w ścianie Małej Kończystej polecieli słowaccy ratownicy. Informacje o kobiecie wiszącej na linie przekazał ratownikom polski taternik, który niechcący uchwycił je na zdjęciu. Nie wiadomo na razie, czy jest to poszukiwana od soboty 30-letnia turystka z Tarnowa.

- Na razie wiemy tylko, że w ścianie Małej Kończystej znajduje się ciało jakiejś kobiety – informuje dyżurny TOPR. Szczyt znajduje się po słowackiej stronie Tatr.

Ciało jako pierwszy zauważył polski taternik. - Turysta robił zdjęcia gór, na jednym z nich uchwycił ciało kobiety, wiszące na linie - tłumaczy ratownik dyżurny. Jak dodaje, zdjęcie zostało zrobione w czwartek, czyli w dniu, kiedy rozpoczęły się poszukiwania 30-latki z Tarnowa.

Sygnał telefonu na Słowacji

Poszukiwana kobieta wyszła w góry i od czwartku nie kontaktowała się z rodziną. Ratowników zawiadomiła w sobotę matka 30-latki, wtedy też ruszyła akcja poszukiwawcza. Z pokładu śmigłowca TOPR przeszukiwany był m.in. rejon Rysów i Mięguszowieckich Szczytów.

W poniedziałek poszukiwania 30-latki zostały przeniesione na Słowację, gdzie zlokalizowano sygnał jej telefonu. Tam szukają kobiety ratownicy Horskiej Zachrannej Służby. Ci w poszukiwania kobiety włączyli się już w niedzielę.

Ciało zostało zlokalizowane na ścianie Małej Kończystej:

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków