Sygnały o tym, że w jednym z domów w gminie Zabierzów produkowana jest marihuana policjanci otrzymywali już jakiegoś czasu z różnych źródeł.

- Poinformowano nas, że mieszkający tam mężczyzna może posiadać większą ilość narkotyków. Funkcjonariusze z wydziału narkotykowego postanowili to sprawdzić – mówi podisnp. Marek Korzonek z Komendy Powiatowej Policji w Krakowie.

Marihuanę czuć było od wejścia

Okazało się, że policjanci nie mylili się, bo silny zapach marihuany unosił się w całym domu. Podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli posortowany i przechowywany w słoikach susz konopi indyjskich. Zbiór przechowywany w słoikach, był skrupulatnie posortowany, według gatunku rośliny i daty zbioru. Łącznie 16 kilogramów gotowej do sprzedaży marihuany. Ponadto, zabezpieczono kilka działek amfetaminy i 30 gramów mefedronu. Substancje były podzielone, zapakowane w folię i gotowe do sprzedaży. Na miejscu znaleziono też wagę elektroniczną i młynek służący do mielenia suszu.

Pomieszczenia przygotowane do uprawy

Policjanci przeszukali też budynki gospodarcze przy domu. – Funkcjonariusze prowadzący czynności odkryli, że pomieszczenia gospodarcze przekształcone były w boksy przystosowane do uprawy konopi indyjskich - dodaje Korzonek.

Mężczyzna usłyszał zarzuty dotyczące między innymi handlu narkotykami. Na razie został aresztowany na trzy miesiące.

Autor: Jork / Źródło: TVN24 Kraków/ małopolska policja