Pobił obywatela Sri Lanki, bo ten "nieelegancko" odpowiedział na rasistowskie komentarze

Do pobicia doszło pod koniec grudnia minionego roku w krynickim parku. Ofiarą był 56-letni obywatel Sri Lanki, od kilku lat mieszkający w Polsce. Mężczyzna przechodził ścieżką, kiedy zaczął go zaczepiać siedzący na ławce Mateusz C. Po wygłoszeniu kilku rasistowskich komentarzy nastolatek podszedł do przechodnia i zaczął go szarpać za ubranie. Następnie przewrócił go na ziemię i kopał.

Zaatakowanemu udało się uciec do pobliskiego sklepu, skąd wezwał pomoc. Policja jeszcze tego samego dnia zatrzymała sprawcę napaści.

- Po pobiciu pokrzywdzony musiał skorzystać z pomocy medycznej, miał lekki uraz głowy – tłumaczy nowosądecka prokuratura. Mężczyzna nie odniósł jednak poważniejszych obrażeń.

Po zatrzymaniu Mateusz C. przyznał, że uderzył czarnoskórego mężczyznę, jednak jego wersja zdarzeń różniła się od tej, która przedstawił srilańczyk. 18-latek twierdził, że tamten sprowokował go „nieelegancką odpowiedzią”.

- Ta wersja zdarzeń miała Mateusza C. w pewnym zakresie usprawiedliwiać, jednak prokurator prowadząca sprawę w całości ją odrzuciła - tłumaczy Zbigniew Gabryś, rzecznik prokuratury okręgowej w Nowym Sączu. Zebrane przez śledczych dowody świadczyły o tym, że nastolatek kierował się w swoim działaniu poglądami rasistowskimi.

Mateuszowi C. postawiono zarzut pobicia i publicznego znieważenia na tle rasowym. Grozi mu do pięciu lat więzienia, mężczyzna nie przyznaje się do winy.

Ponieważ nastolatek nie był dotychczas karany, przed sądem będzie odpowiadał z wolnej stopy. - Zastosowano wobec niego dozór policji i poręczenie majątkowe - informuje Gabryś.

Podczas przeszukania mieszkania Mateusza C. śledczy znaleźli materiały, które zostały wyłączone do osobnego postępowania. Chodzi o materiały o charakterze rasistowskim oraz faszystowskim.

Autor: wini / Źródło: TVN 24 Kraków