Płyta "Night in Calisia", kieleckiego pianisty jazzowego Włodzimierza Pawlika jest nominowana do najbardziej prestiżowej muzycznej nagrody świata – Grammy. W nocy z niedzieli na poniedziałek okaże się, czy wymagające jury doceni naszego artystę. "Sama nominacja jest już ogromnym sukcesem", mówi portalowi TVN24 żona i menadżer artysty.

- To największy sukces polskiego jazzu – mówi o nominacji Jolanta Pszczółkowska-Pawlik, żona i menadżer artysty. – Oczywiście są wielkie emocje i będą na pewno do ostatniej chwili – dodaje.

"Każdy powinien go posłuchać"

Pochodzący z Kielc Włodzimierz Pawlik, oprócz tego, że prowadzi własne trio jazzowe, jest też twórcą muzyki filmowej (m.in. do „Rewersu” Borysa Lankosza), teatralnej, słuchowisk radiowych, a także dzieł symfonicznych, wokalnych i oprawy do baletu współczesnego.

Przez znawców uznawany jest za jednego z najlepszych w kraju, na świecie dopiero odkrywany. Cytowany na oficjalnej stronie artysty, wpływowy krytyk Eric van't Groenewout, pisał o nim: „Pawlik to Vladimir Horowitz (jeden z najwybitniejszych klasycznych pianistów – przyp. red.) jazzu… każdy powinien go posłuchać.”

Film promocyjny płyty Włodka Pawlika:

Film promocyjny płyty Włodka Pawlika

Płyta nagrana na 1850-lecie miasta

Nominowana płyta "Randy Brecker plays Wlodek's Pawlik Night in Calisia", została nagrana w 2010 roku w związku z przypadającą wtedy rocznicą 1850-lecia Kalisza – najstarszego polskiego miasta. Inicjatorem pomysłu nagrania płyty upamiętniającej obchody, a muzycznie łączącej brzmienia jazzowe i klasyczne, był dyrektor Filharmonii w Kaliszu Adama Klocka.

Wydany dwa lata później album, szybko zyskał najwyższe noty wśród polskich recenzentów, nie tylko jazzowych. W minionym roku "Night in Calisia" została wydana w Stanach Zjednoczonych, a sam Pawlik był nominowany do Fryderyka (w kategorii ‘Jazzowy artysta roku’).

Recenzenci: Płyta ma duże szanse na sukces

"Night in Calisia" została nagrana wspólnie z Randy Breckerem, amerykańskim trębaczem, który pracował m.in. z Brucem Springsteenem, Dire Straits i Frankiem Sinatrą, a także wielkimi jazzmanami: Charlesem Mingusem i Horace Silverem. Sam Becker jest laureatem aż 5 nagród Grammy, m.in. w kategorii „Najlepszy album jazzu współczesnego”.

Zarówno recenzenci jak i bukmacherzy przyznają, że płyta ma duże szanse na wyróżnienie. Sama menadżer woli jednak zachować zdroworozsądkowy dystans. – Nasze szanse to 1 do 5, bo tyle płyt jest nominowanych w naszej kategorii – informowała nasz portal z Los Angeles pani Pawlik.

Gala przyznania nagród rozpocznie o 1 w nocy czasu polskiego. Wystąpią na niej na żywo m.in. Daft Punk, Metallica a także Beyonce i Jay Z.

Autor: ps//ec / Źródło: TVN24 Kraków