40-latek ze wsi Śmigno (woj. małopolskie) miał na swojej posesji duże ilości broni, amunicji i materiałów wybuchowych. Niebezpieczne przedmioty najprawdopodobniej zostały wytworzone w warunkach domowych.

Policjanci weszli na posesję 40-latka pod koniec minionego tygodnia. - Z uwagi na zaistniałe zagrożenie skierowano na miejsce psa przewodnika przygotowanego do wykrywania materiałów wybuchowych – tłumaczy Paweł Klimek z tarnowskiej komendy policji. Na miejscu pracowali również antyterroryści.

Usłyszał zarzuty

Okazało się, że 40-latek ma na terenie swojej posesji duże ilości broni, amunicji oraz materiałów wybuchowych. – Antyterroryści zabezpieczyli materiały wybuchowe i dokonali ich neutralizacji w specjalnie przeznaczonym do tego miejscu – wyjaśnia Klimek.

Mężczyzna został zatrzymany przez policję. Odpowie za sprowadzenie zdarzenia niebezpiecznego i wyrabianie materiałów wybuchowych bez zezwolenia. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Autor: wini / Źródło: TVN24 Kraków