"To była najdłuższa i najtrudniejsza akcja ratownicza w historii polskiego górnictwa"

Aktualizacja:
Zakończono akcję ratowniczą w Wujku
Zakończono akcję ratowniczą w Wujku
tvn24
Zakończyła się akcja ratownicza w kopalni Wujektvn24

We wtorek rano, w 67. dobie, formalnie zakończyła się akcja ratownicza w kopalni Wujek - podał rzecznik Katowickiego Holdingu Węglowego. Kilkanaście godzin wcześniej ratownicy wydobyli ciała dwóch górników poszukiwanych po wstrząsie, do którego doszło 18 kwietnia. Są już wstępne wyniki sekcji zwłok. Nie pozwoliły na kategoryczne określenie przyczyny zgonu. Na wyniki dodatkowych badań trzeba będzie czekać prawdopodobnie kilka tygodni.

Choć do wstrząsów w kopalniach dochodzi często i czasem mają one tragiczne skutki, ten ostatni w kopalni Wujek spowodował niespotykane wcześniej zniszczenia wyrobisk. Ratownicy dotarli do poszukiwanych po ponad dwóch miesiącach, po wydrążeniu specjalnego chodnika. Wcześniej z powierzchni wykonano ponadkilometrowy odwiert, którym do wyrobiska ponad tysiąc metrów pod ziemią spuszczono kamerę.

Zobacz, co zarejestrowała kamera opuszczona ponad kilometr pod ziemię
Zobacz, co zarejestrowała kamera opuszczona ponad kilometr pod ziemięKatowicki Holding Węglowy

Akcja dłuższa niż zazwyczaj

- Była to najdłuższa i zdecydowanie najtrudniejsza tego typu akcja powstrząsowa - ocenił mgr inż. Zenon Jerzyk z Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego w Bytomiu. Podkreślił, że ratownicy wcześniej nie zetknęli się z tak rozległymi zniszczeniami wyrobisk. Podczas akcji pracowali w zagrożeniu metanowym, niebezpieczeństwie wystąpienia wstrząsów wtórnych i w wysokiej temperaturze.

O tym, że to najdłuższa tego typu akcja, wspomina także rzeczniczka Wyższego Urzędu Górniczego, Jolanta Talarczyk. - Mieliśmy już podziemne działania prowadzone ok. 50 dni, ale dotyczyły one innego typu zagrożeń, związanych m.in. z pożarami endogenicznymi. Nigdy natomiast nie było takiej akcji po wstrząsie. Ewenementem była skala zniszczeń w wyrobiskach. Nigdy wcześniej nie mieliśmy z czymś takim do czynienia - powiedziała.

Jerzyk wspomina, że kiedy przed laty doszło do wstrząsu w kopalni Wirek, zawał miał ok. 100 metrów długości i nikt z ratowników wcześniej nie spotkał się z większym. - Teraz, w Wujku, mieliśmy do czynienia z zawałem 800-metrowym - podkreślił ratownik.

Prace pod ziemią trwają

Jak zaznaczył rzecznik Katowickiego Holdingu Węglowego (KHW) Wojciech Jaros, formalne zakończenie akcji ratowniczej nie oznacza, że pod ziemią nie będą prowadzone już żadne działania. Ratownicy kontynuują prace przy wycofywaniu kombajnu, za pomocą którego drążyli chodnik ratowniczy w kierunku poszukiwanych. Zlikwidują też całą budowaną podczas akcji infrastrukturę, dzięki której mogli pracować. Ponieważ wstrząs zrujnował system przewietrzania, zniszczony rejon kopalni musi zostać odizolowany specjalnymi tamami od reszty wyrobisk.

Na czwartek rzecznik KHW zapowiedział konferencję, podsumowującą akcję.

Ciała górników z kopalni Wujek wydobyte na powierzchnię
Ciała górników z kopalni Wujek wydobyte na powierzchnięPaweł Skalski | TVN 24 Katowice

Wstrząs ponad kilometr pod ziemią

Dwaj górnicy, 36- i 44-letni, byli poszukiwani od 18 kwietnia, gdy w kopalni w tzw. ruchu Śląsk - części kopalni Wujek, znajdującej się w Rudzie Śląskiej - doszło do silnego wstrząsu na głębokości ok. 1050 m. Z zagrożonego rejonu wycofano pracowników; dwóch przebywających w zagrożonym rejonie nie zgłosiło się.

Ciała obu mężczyzn ratownicy odnaleźli 15 czerwca. Dotarli do nich specjalnie wydrążonym w tym celu chodnikiem ratowniczym. Transport ciał do bazy ratowników rozpoczęto w poniedziałek po godz. 17. Przed godz. 19 ciała ofiar wypadku wywieziono na powierzchnię.

Po sekcji zwłok górników

We wtorek prokuratura otrzymała wstępne wyniki sekcji zwłok. - Nie pozwoliły one na kategoryczne określenie przyczyny zgonu. Konieczne będą dodatkowe badania – histopatologiczne i toksykologiczne - powiedziała PAP zastępca prokuratora rejonowego w Rudzie Śląskiej, prok. Małgorzata Wasielke-Podleszańska.

Na wyniki dodatkowych badań trzeba będzie czekać prawdopodobnie kilka tygodni. Według przedstawicieli KHW, obaj pracownicy zmarli przypuszczalnie na skutek zmniejszenia dopływu powietrza i napływu znacznych ilości metanu do wyrobiska po wstrząsie.

Rudzka prokuratura prowadzi śledztwo pod kątem ewentualnego niedopełnienia obowiązków w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy oraz nieumyślnego spowodowania śmierci górników.

Ogromny kombajn drążył chodnik

Po wypadku ratownicy, zmierzający po zaginionych, początkowo przebijali się ręcznie przez rumowisko skalne i zniszczone części maszyn. Posuwali się bardzo wolno, zapadła więc decyzja o drążeniu kombajnem chodnikowym nowego chodnika ratowniczego w kierunku ściany wydobywczej "7".

- Kiedy tuż po wypadku ratownicy doszli do rumowiska, była nadzieja, że za kilka metrów będzie pustka, niestety nie było jej, wszystko było zawalone. Użycie kombajnu było jedyną możliwą decyzją. Bez niego można było pokonywać jedynie kilka metrów na dobę - ocenił inż. Jerzyk.

Ratownicy wierzą, że górnikom udało im się znaleźć schronienie w ścianie wydobywczej
Ratownicy wierzą, że górnikom udało im się znaleźć schronienie w ścianie wydobywczejSzymon Sawaściuk | TVN 24 Katowice

Odwiert z powierzchni

Równolegle z podziemną akcją wykonano pionowy odwiert z powierzchni, aby szybciej sprawdzić niedostępny rejon. Otwór był gotowy 5 maja, po 12 dniach prac. Drążony na granicy Katowic i Rudy Śląskiej otwór trafił w zaplanowane wcześniej miejsce ponad kilometr pod ziemią. Opuszczona kamera pokazała, że pod obudowami jest pusta przestrzeń, osuwisko, trochę zniszczeń, nie pokazała jednak ludzi. Przez odwiert opuszczono też sprzęt łącznościowy i płyny. Próby nawiązania komunikacji z górnikami nie przyniosły rezultatu.

Dodatkowo analizy powietrza pobieranego w obserwowanym poprzez odwiert rejonie wskazywały, że jego skład nie jest korzystny dla przebywania ludzi. Stwierdzono zmniejszoną zawartość tlenu i zwiększone, zmienne stężenie metanu, od początku pomiarów powyżej granicy wybuchowości. W związku z brakiem jakiegokolwiek sygnału 13 maja ratownicy zakończyli nasłuch i wycofali sprzęt z odwiertu na powierzchnię. Cały czas kontynuowano drążenie kombajnem chodnika ratunkowego, który ostatecznie umożliwił dotarcie do częściowo drożnych wyrobisk w rejonie ściany wydobywczej.

Kamera zjechała ponad kilometr pod ziemię
Kamera zjechała ponad kilometr pod ziemięAndrzej Winkler | TVN 24 Katowice

Małe, lokalne trzęsienia ziemi

Wstrząsy to naturalne zjawisko w terenie górniczym, można je porównać do małych, lokalnych trzęsień ziemi. Tylko niektóre z nich skutkują zniszczeniami pod ziemią i na powierzchni. Ich najczęstszą przyczyną jest, następujące wskutek eksploatacji węgla, odprężenie górotworu, co skutkuje uwolnieniem się skumulowanej w nim energii. Ze względu na różne warunki geologiczne niektóre wstrząsy są silnie odczuwane na powierzchni, inne słabiej.

Obok wybuchów metanu i pyłu węglowego wstrząsy i tąpnięcia są najczęstszymi przyczynami górniczych tragedii. Np. w 1991 roku tąpnięcie kosztowało życie pięciu górników z Halemby. W 1993 roku silny wstrząs zabił sześciu górników w kopalni Miechowice w Bytomiu. W 1995 roku pięciu górników zmarło po tąpnięciu w kopalni Nowy Wirek w Rudzie Śląskiej. W 1996 pięciu górników udusiło się po tąpnięciu i wypływie metanu w kopalni Zabrze-Bielszowice.

W 2006 r. po silnym tąpnięciu w kopalni Pokój w Rudzie Śląskiej zginęło czterech górników. W 2008 r. w wyniku silnego wstrząsu w kopalni Wirek w Rudzie Śląskiej zostało poturbowanych 19 pracowników. W październiku 2009 r. sześciu górników zostało poważnie rannych po wstrząsie górotworu w kopalni Bielszowice w Rudzie Śląskiej. Kilka tygodni później w tej samej kopalni doszło do kolejnego wstrząsu, zostało poturbowanych trzech pracowników.

CZYTAJ WIĘCEJ O NAJWIĘKSZYCH KATASTROFACH GÓRNICZYCH W POLSKICH KOPALNIACH

Według ekspertów, tąpnięć niemal nie można przewidzieć - mimo iż w kopalniach działają stacje sejsmologiczne. Kopalnie nie mają obowiązku zgłaszania do nadzoru górniczego wszystkich wstrząsów. Rejestrowane są tylko te określane jako wysokoenergetyczne.

Relacja górnika, który przeżył dwa wstrząsy w kopalni "Zofiówka"
Relacja górnika, który przeżył dwa wstrząsy w kopalni "Zofiówka"Szymon Sawaściuk | TVN 24 Katowice

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: NS / Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: tvn24

Pozostałe wiadomości

Polityk Suwerennej Polski, poseł PiS, były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski usłyszał 11 zarzutów, w tym między innymi udziału w zorganizowanej grupie przestępczej. Do winy się nie przyznaje, ale złożył obszerne wyjaśnienia. W poniedziałek doszło do jego zatrzymania, we wtorek jest wniosek o areszt. Pytanie, co w tej sprawie postanowi sąd, bo trwa spór, czy nadal chroni go immunitet wynikający z zasiadania w Zgromadzeniu Parlamentarnym Rady Europy, do którego delegował go Sejm.

Romanowski czeka na decyzję sądu. Trwa spór o immunitet posła

Romanowski czeka na decyzję sądu. Trwa spór o immunitet posła

Źródło:
TVN24

- Ja bym zakładał, że jeżeli ten duet (Donald Trump - J.D. Vance) wygra, to będą przez najbliższe miesiące po wyborach koncentrowali się na Stanach Zjednoczonych. Co dla nas nie jest dobrym znakiem - mówił w "Faktach po Faktach" Zbigniew Pisarski, prezes Fundacji im. Kazimierza Pułaskiego. Amerykanista i politolog profesor Bohdan Szklarski podkreślał, że Vance "jest nowicjuszem", ale to "dobry gracz, który widzi się w Białym Domu któregoś dnia".

Krytykował Trumpa, teraz staje u jego boku. "Podejrzewam, że ta zmiana stanowiska nie jest szczera"

Krytykował Trumpa, teraz staje u jego boku. "Podejrzewam, że ta zmiana stanowiska nie jest szczera"

Źródło:
TVN24

- Na temat projektu dekryminalizacji aborcji ani na Radzie Ministrów, ani poza Radą Ministrów nie rozmawialiśmy z premierem Donaldem Tuskiem - powiedział w TVN24 wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz. Zapytany, czy jego zdaniem zaufanie w koalicji wisi na włosku, odparł twierdząco.

Zaufanie w koalicji wisi na włosku? "No ma pani rację"

Zaufanie w koalicji wisi na włosku? "No ma pani rację"

Źródło:
TVN24

W ekskluzywnym hotelu w Bangkoku znaleziono zwłoki sześciu osób - poinformował rząd Tajlandii. Służby nie wiedzą dokładnie, co się stało. Brak jest śladów walk, napadu czy strzelaniny. Jednocześnie policja podała, że osoby te nie targnęły się na swoje życie. Oświadczono też, że ciała należą do trzech kobiet i trzech mężczyzn, a każde z nich przybyło do hotelu w innym czasie.

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu

Sześć ciał w ekskluzywnym hotelu

Źródło:
Reuters

Podtopione ulice, woda wybijająca ze studzienek kanalizacyjnych, połamane gałęzie na poboczach i powalone drzewa oraz zalany dworzec główny w Gdyni - to skutki wtorkowych burz w Trójmieście. Do późnego popołudnia na Pomorzu odnotowano ponad tysiąc zgłoszeń, z czego najwięcej w Gdyni.

Powalone drzewa, podtopione ulice. Trójmiasto dotknięte skutkami nawałnicy

Powalone drzewa, podtopione ulice. Trójmiasto dotknięte skutkami nawałnicy

Źródło:
PAP, TVN24

W jednym z domów dziecka z Lublinie wybuchł pożar. Jeszcze przed przyjazdem strażaków budynek samodzielnie opuściło 20 podopiecznych i sześcioro opiekunów. Przez około godzinę służby szukały jednego z podopiecznych. - 19-letni chłopak schował się w szafie. Został odnaleziony i zabrany do szpitala na obserwację - podał oficer dyżurny straży pożarnej.

W domu dziecka wybuchł pożar, nie mogli znaleźć jednego z podopiecznych

W domu dziecka wybuchł pożar, nie mogli znaleźć jednego z podopiecznych

Źródło:
Kontakt24

Rząd przyjął projekt ustawy, której celem jest podwyższenie sum gwarancyjnych w ubezpieczeniach - poinformowała we wtorek Kancelaria Prezesa Rady Ministrów.

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Zmiany w ubezpieczeniach. Decyzja rządu

Źródło:
PAP

Laurent już chodzi, ale cały czas w pieluchach. Maluje obrazy z zapałem godnym co najmniej studenta naszej ASP. Jego dzieła są prezentowane na wystawach i kosztują od 7 tysięcy euro w górę. Sukcesami może pochwalić się też 10-letnia Sofia, która będzie mieć wystawę w podziemiach Luwru, czy 11-letni Kareem, którego rysunki robią furorę.

Dwulatek maluje obrazy za tysiące euro. Małych artystów, choć nieco starszych, jest więcej

Dwulatek maluje obrazy za tysiące euro. Małych artystów, choć nieco starszych, jest więcej

Źródło:
Fakty TVN

Hiszpańskie służby potwierdziły, że zwłoki młodego mężczyzny odnalezione na Teneryfie to 19-letni Jay Slater. Poszukiwania Brytyjczyka trwały prawie miesiąc. Jego ciało znajdowało się w trudno dostępnym terenie.

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Znalezione ciało to poszukiwany 19-latek. Służby potwierdzają i wskazują przyczynę śmierci

Źródło:
Reuters, "Guardian", tvn24.pl

Dwóch 54-latków, którym zarzucono uśmiercenie około 300 piskląt kormoranów i zniszczenie ponad 100 gniazd na Jeziorze Tonowskim (woj. kujawsko-pomorskie), zostało skazanych na rok bezwzględnego pozbawienia wolności - poinformowała Pracownia na rzecz Wszystkich Istot. Wyrok jest nieprawomocny.

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Rzeź kormoranów. Jest wyrok

Źródło:
tvn24.pl

Do sądu został skierowany wniosek o tymczasowy areszt dla posła Suwerennej Polski i byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego. Jak wyjaśnił rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak, wynika to z "uzasadnionej obawy bezprawnego utrudniania postępowania", a także z uwagi na wysoką karę, jaka grozi za przestępstwa zarzucane Romanowskiemu. Decyzja sądu w tej sprawie ma zapaść w środę rano. Według pełnomocnika posła, chroni go immunitet członka delegacji Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy. Innego zdania jest prokuratura.

Jest wniosek o areszt dla Romanowskiego. Decyzja sądu w środę rano

Jest wniosek o areszt dla Romanowskiego. Decyzja sądu w środę rano

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Wtorek upływa pod znakiem burz. Zjawiskom towarzyszą obfite opady deszczu. Niebezpiecznie było w Małopolsce, gdzie pojawił się grad. W woj. świętokrzyskim drzewa spadały na drogi, na Pomorzu deszcz zalewał ulice, a na Lubelszczyźnie tysiące obiorców nie mają prądu.

Drzewa spadały na drogi, sypał grad wielkości śliwek, podtopiło Gdynię i Kościerzynę

Drzewa spadały na drogi, sypał grad wielkości śliwek, podtopiło Gdynię i Kościerzynę

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, tvnmeteo.pl

Nadchodzące dni przyniosą spokój w pogodzie - upał nieco zelżeje, a burz będzie niewiele. Uwaga: w środę zagrzmi w górach.

W tych dniach odetchniemy i od burz, i od nieznośnego gorąca

W tych dniach odetchniemy i od burz, i od nieznośnego gorąca

Źródło:
tnmeteo.pl

Ewa Kopacz została wybrana w pierwszej turze na jedną z 14 wiceprzewodniczących Parlamentu Europejskiego. Była polska premier pełniła już tę funkcję w poprzedniej kadencji.

Ewa Kopacz ponownie wiceprzewodniczącą Parlamentu Europejskiego

Ewa Kopacz ponownie wiceprzewodniczącą Parlamentu Europejskiego

Źródło:
PAP

"Nie obchodzi mnie, co się stanie z Ukrainą" - deklarował J.D. Vance. Mówił też, że Ukraina będzie musiała oddać Rosji część swojego terytorium, by wojna się zakończyła. Sytuację w Polsce po zmianie władzy w 2023 roku nazwał natomiast "zamachem na demokrację". Jeśli wybory prezydenckie wygra Donald Trump, senator Vance zostanie wiceprezydentem USA.

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Co kandydat Trumpa na wiceprezydenta mówił o wojnie w Ukrainie, Putinie i Polsce

Źródło:
tvn24.pl, Politico, NBC News, CNN, Kyiv Independent

Ri Il-kyu, doświadczony północnokoreański dyplomata i były ambasador na Kubie, w listopadzie ubiegłego roku wraz z rodziną uciekł do Korei Południowej. Doniesienia potwierdziła Narodowa Służba Wywiadowcza w Seulu.

Ucieczka doświadczonego północnokoreańskiego dyplomaty

Ucieczka doświadczonego północnokoreańskiego dyplomaty

Źródło:
PAP

Dopracowany w najmniejszych szczegółach polski serial kryminalny "Odwilż" zdobył ogromną popularność w całej Europie. Historia o poranionej życiowo policjantce, która nie umie uporządkować swojego życia, a jednocześnie obsesyjnie próbuje rozwikłać zagadkę tajemniczego morderstwa - hipnotyzuje. Produkcja korzysta z hollywoodzkich schematów, jednak robi to w sposób ciekawy i przemyślany. Pierwszy sezon można obejrzeć na platformie Max. Wkrótce premiera drugiego.

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max

Polski serial podbił Europę. Wkrótce drugi sezon na platformie Max 

Źródło:
tvn24.pl

Premiera piątego odcinka "Rodu smoka" wywołała lawinę komentarzy wśród widzów serialu. Szczególne emocje fanów wzbudziła kontrowersyjna scena z udziałem Daemona Targaryena.

Burza po premierze najnowszego odcinka "Rodu smoka". Wszystko przez jedną scenę

Burza po premierze najnowszego odcinka "Rodu smoka". Wszystko przez jedną scenę

Źródło:
tvn24.pl

Regionalne centra krwiodawstwa i krwiolecznictwa alarmują, że w wielu placówkach brakuje krwi. Stali krwiodawcy wyjeżdżają na wakacje, a nowych często nie przybywa. Medycy apelują do wszystkich, by zgłaszali się i oddawali krew. Zapewniają, że to wcale nie boli, a nasza krew może uratować niejedno ludzkie życie.

Banki krwi apelują o to, żeby je odwiedzać. W wakacje rośnie zapotrzebowanie na krew, ale brakuje dawców

Banki krwi apelują o to, żeby je odwiedzać. W wakacje rośnie zapotrzebowanie na krew, ale brakuje dawców

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Personel Wojska Polskiego liczy ponad 216 tysięcy żołnierzy, więcej w NATO mają tylko USA i Turcja - wynika z szacunkowych danych opublikowanych przez Sojusz. Porównano także wydatki na obronność. "Polska ma trzecią co do wielkości armię w NATO" - komentował w mediach społecznościowych szef BBN Jacek Siewiera.

Jak silna jest polska armia? Nowe dane NATO

Jak silna jest polska armia? Nowe dane NATO

Źródło:
PAP

- Do gmachu Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej na rogu Nowogrodzkiej i Brackiej wszedł mężczyzna, który w torbie miał niebezpieczne przedmioty - powiedział Jakub Pacyniak ze śródmiejskiej policji.

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Akcja służb w ministerstwie. 44-latek miał w torbie broń hukową, pałkę teleskopową, gaz pieprzowy i kilka noży

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

- Ryszard Czarnecki zostanie wezwany przez prokuraturę i usłyszy zarzuty - poinformował prokurator krajowy Dariusz Korneluk. Chodzi o sprawę rozliczania tak zwanych kilometrówek. Były eurodeputowany zapowiedział w rozmowie z korespondentem TVN24 w Brukseli, że nie będzie utrudniał postępowania. - Szanuję prawo, więc oczywiście skorzystam z zaproszenia pana prokuratora - zapewnił.

Prokurator zapowiada zarzuty dla Czarneckiego. Polityk: nie będę utrudniał postępowania

Prokurator zapowiada zarzuty dla Czarneckiego. Polityk: nie będę utrudniał postępowania

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24

Sieć drogerii Kontigo zamierza zlikwidować wszystkie placówki stacjonarne działające na terenie Polski. "Trwa proces zamykania ostatnich 15 sklepów sieci, który rozpoczął się w drugim kwartale bieżącego roku" - przekazano w odpowiedzi na pytania redakcji biznesowej tvn24.pl. Firma chce się skupić na sprzedaży przez internet.

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Sieć drogerii likwiduje sklepy w Polsce. "Trwa proces zamykania"

Źródło:
tvn24.pl

Wypoczywająca w Krynicy Morskiej turystka odpłynęła 400 metrów od brzegu na dmuchanym materacu. Gdy dotarli do niej policjanci, sprawiała wrażenie, jakby się obudziła. Pouczyli 33-latkę i eskortowali ją do brzegu.

Dryfowała na dmuchanym materacu kilkaset metrów od brzegu

Dryfowała na dmuchanym materacu kilkaset metrów od brzegu

Źródło:
KPP Nowy Dwór Gdański

Policja hrabstwa Orange na przedmieściach Los Angeles poinformowała o zatrzymaniu pary, która miała kraść biżuterię przytulając się do napotkanych osób. Władze apelują w mediach społecznościowych o ostrożność.

Policja ostrzega przed przytulającymi się złodziejami

Policja ostrzega przed przytulającymi się złodziejami

Źródło:
tvn24.pl

Odpoczywający w Łebie plażowicze pomogli utworzyć "łańcuch życia" w reakcji na wiadomość, że w wodzie zaginęła 12-letnia dziewczynka. Do akcji zaangażowano też Morską Służbę Poszukiwania i Ratownictwa oraz policję.

Plażowicze utworzyli "łańcuch życia"

Plażowicze utworzyli "łańcuch życia"

Źródło:
TVN24

- W amerykańskiej polityce głośne wydarzenia polityczne interpretuje się w kategoriach zerojedynkowych, a to sprzyja rozpowszechnianiu teorii spiskowych - uważa prof. Małgorzata Zachara-Szymańska z Instytutu Amerykanistyki i Studiów Polonijnych UJ. Według profesor, te zaś powstają zwykle na zamówienie polityczne. Nie inaczej jest po zamachu na Donalda Trumpa w Pensylwanii.

"Ustawka", "rozkazy CIA", "spóźniony snajper". Teorie spiskowe po zamachu na Donalda Trumpa

"Ustawka", "rozkazy CIA", "spóźniony snajper". Teorie spiskowe po zamachu na Donalda Trumpa

Źródło:
Konkret24

Tytuł tekstu jednego z serwisów posłużył politykom opozycji do rozpowszechniania tezy o "rządowym festiwalu podwyżek". Chodzi o większe opłaty za publiczne żłobki. Tylko że ich wysokości nie ustala rząd, a powodem podwyżki jest rozporządzenie premiera... Mateusza Morawieckiego.

Przekaz PiS: rząd podnosi opłaty za żłobki. Nieprawda. Wyjaśniamy

Przekaz PiS: rząd podnosi opłaty za żłobki. Nieprawda. Wyjaśniamy

Źródło:
Konkret24

Nowości filmowe, hitowe seriale oraz kultowe produkcje, tak najkrócej można streścić listę piętnastu najchętniej wybieranych pozycji programowych serwisu Max w ciągu pierwszego miesiąca funkcjonowania w Polsce.

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Pierwszy miesiąc Max w Polsce. Oto 15 najchętniej oglądanych pozycji na platformie

Źródło:
prasa.wbdpoland.pl