Policjanci mieli w rękach najpierw sprawcę oszustwa metodą "na policjanta", a poszukiwali oszukanej kobiety. I to już było nietypowe. Potem ujawnili, że złapany oszust ma zaledwie 14 lat i też został wykorzystany - do odebrania pieniędzy.
Policja w Częstochowie od piątku poszukiwała kobiety, która tego dnia padła ofiarą oszusta działającego metodą „na policjanta”.
Śledczy ustalili, że około godziny 14 przy Alei Niepodległości starsza kobieta wrzuciła pieniądze do jednego z koszy na śmieci.
- Myślała, że bierze udział w policyjnej akcji, wypłaciła w banku 10,5 tysiąca zł, spakowała je w kopertę i wyrzuciła do kosza - mówi Marta Ladowska, rzeczniczka policji w Częstochowie.
Staruszka była przekonana o tajnej akcji
Tego samego dnia policjanci namierzyli jednego z oszustów. Okazało się, że ma zaledwie 14 lat. Został już przesłuchany. Miał przy sobie wyłudzone 10,5 tysiąca złotych.
Jak mówi Ladowska, chłopak prawdopodobnie został wykorzystany przez starszych złodziei. - Był prawdopodobnie tzw. odbierakiem, czyli jego zadanie to odbiór i przekazanie pieniędzy - mówi rzeczniczka.
Policjanci cały czas apelowali do pokrzywdzonej, by zgłosiła się na komisariat.
Udało im się do niej dotrzeć dopiero następnego dnia, w sobotę. Ma 70 lat. Według relacji Ladowskiej, śledczy mieli wrażenie, że pokrzywdzona cały czas była przekonana, że bierze udział w tajnej policyjnej akcji.
Chłopiec był wykorzystany
- Nie możemy zdradzać szczegółów sprawy, bo 14-latek to nie jedyna osoba, która brała udział w oszustwie. Policjanci usiłują dotrzeć do innych członków grupy - mówi Ladowska.
Jednak nagłaśniają zdarzenie, żeby z jednej strony po raz kolejny przestrzec starszych ludzi - potencjalne ofiary oszustów na policjanta, z drugiej strony - rodziców. - Aby kontrolowali dzieci, bo chłopiec został wykorzystany do przestępstwa - wyjaśnia policjantka.
- Ta sprawa ma pozytywny finał, pokrzywdzona odzyskała pieniądze, ale niech będzie przestrogą - podkreśla Ladowska.
Akcje policji w Częstochowie - ostrzeganie starszych mieszkańców przed oszustwami podobną metodą przyniosły spadek liczby przestępstw. W 2016 było ich 37, w 2017 już kilkanaście.
Autor: mag/i / Źródło: TVN 24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock