Półtoraroczna dziewczynka trafiła w poniedziałek o godz. 20 do szpitala w Czeladzi. Była coraz słabsza, mdlała. Przyniosła ją matka. Z powodu złego stanu zdrowia lekarze zdecydowali, żeby przewieźć dziecko do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka i Matki w Katowicach.
Dziewczynka została przyjęta na oddział anestezjologii i OIOM. Jak informują lekarze, jest w ciężkim, ale stabilnym stanie.
- Miała obrażenia na głowie, rękach, nogach. Wskazywały na stosowanie przemocy - mówi Paweł Łotocki, rzecznik policji w Będzinie.
Matka jest w tej chwili przesłuchiwana. We wstępnej rozmowie ze śledczymi wyjaśniała, że jej córka wraz z 3-letnim synem przebywały wczoraj u opiekunki. Matka miała je odebrać wieczorem i od razu poszła do szpitala. - Sugerowała, że to opiekunka pobiła dziecko - mówi Łotocki. Policja sprawdza tę wersję.
18-miesięczne dziecko zostało dotkliwie pobite w Czeladzi:
Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl. (http://www.tvn24.pl)
Autor: mag / Źródło: TVN 24 Katowice
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Poznań