W Pekinie 1 października gołębie będą miały zakaz latania. Chodzi o to, by ptaki nie zakłóciły uroczystości z okazji 60-lecia komunizmu i nie popsuły występów 60 tys. "oficjalnych" gołębi, które zostaną wypuszczone podczas ceremonii. Hodowcom, którzy zignorują zakaz wypuszczania ptaków, grozi mandat lub "przekazaniem brygadom zajmującym się porządkiem publicznym" - informuje pekińska prasa.
Hodowla gołębi jest bardzo popularna wśród Chińczyków. W samym Pekinie ponad 30 tys. gospodarstw hoduje w sumie ponad milion gołębi. Ptaki mają zakaz latania aż do 2 października.
Wielkie obchody
Pierwsza parada wojskowa od 10 lat, defilada ponad 100 tys. osób i gigantyczne pokazy sztucznych ogni - to tylko niektóre elementy obchodów 60. rocznicy proklamowania przez Mao Tse-tunga (Mao Zedonga) Chińskiej Republiki Ludowej.
Podczas parady wojskowej Chińczycy zaprezentują część swego najnowszego uzbrojenia, które - jak twierdzi - jest porównywalne z arsenałami krajów najbardziej rozwiniętych. - 52 typy wyposażenia wojskowego na paradzie będą w 100 procentach chińskie i niemal 90 procent z nich zostanie pokazanych po raz pierwszy - zapowiadał wcześniej w prasie rzecznik biura dowództwa wspólnego parady generał Gao Jianguo.
Według ministra obrony narodowej Lianga Guanglie, chińskie możliwości pod względem uzbrojenia dorównują obecnie zachodnim w kategoriach technologicznych - pisze gazeta "Times of India". Chińska Armia Ludowo-Wyzwoleńcza zaprezentuje na paradzie m.in. myśliwiec J-10, najnowszą generację czołgów, niszczycieli oraz międzykontynentalnych rakiet balistycznych.
Minister powiedział, że defilada ukaże "wizerunek potężnych sił, cywilizowanych i zwycięskich".
Świat przygląda się z niepokojem
Obserwatorzy wojskowi będą uważnie ją śledzić, by przekonać się, czy Chiny nie zaprezentują aby broni w rodzaju pocisków antyokrętowych, które mogłyby zmusić Stany Zjednoczone do przemyślenia swojej polityki obrony Tajwanu i wywołać dużą nerwowość w Japonii - dodaje "Times of India".
Według tegorocznego raportu Pentagonu, zreformowanie przemysłu wojskowego i import broni "umożliwiły Chinom rozwinięcie i produkcję zaawansowanych systemów broni, takich jak rakiety, myśliwiec i okręty wojenne". Waszyngton jednak ocenia siłę wojskową Chin niżej od swojej własnej.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: SXC