Lider brytyjskich konserwatystów David Cameron zwrócił się z apelem o zwrot roweru. Pojazd skradziono mu sprzed jednego z londyńskich supermarketów, gdzie polityk najzwyczajniej w świecie robił zakupy.
Cameron wybrał się do hipermarketu w środę po południu. Przypiął rower przed sklepem, jednak po wyjściu ze sklepu już ich go nie znalazł.
- Jeśli ktoś go widział, chciałbym go odzyskać - zaapelował w czwartek lider brytyjskich konserwatystów. Zgłosił również kradzież policji. Jednak Cameron nie jest optymistą i nie spodziewa się odzyskania swojego roweru.
Cenny pojazd
David Cameron najwyraźniej jest bardzo do niego przywiązany. Konserwatywny polityk dojeżdżał nim na posiedzenia Izby Gmin. W marcu media wytknęły mu, ze łamie przepisy. Polityka sfilmowano, gdy w czasie pokonywania drogi do parlamentu, przejechał dwukrotnie na czerwonym świetle a nawet jechał pod prąd jednokierunkową ulicą.
Plaga kradzieży
Kradzieże rowerów są w Londynie prawdziwą plagą. W 2007 roku w stolicy Wielkiej Brytanii policja odnotowała kradzież 19 tys. rowerów.
Źródło: PAP, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu