Zwierzęta właśnie po raz pierwszy zaprezentowano publiczności.

Narodziny lwiątek są wydarzeniem wyjątkowym, bo choć na świecie jest ledwie około 200, to w niemieckim parku narodziły się aż cztery na przestrzeni tygodnia.

Pierwsze dwa z nich to Luna i Armani - urodzone 23 marca. Nim w parku zdążyła opaść radość z ich przyjścia na świat, cztery dni później narodziły się Makumba i Bandhura.

Trzecia mama

Oba rodzeństwa są kuzynami, bo urodziły je matki same będące siostrami. Kiedy zostały rozłączone po porodzie, stały się agresywne i niebezpieczne dla swoich potomków. Lewkami zajęła się więc Jeannette, 34-letnia pracownica parku. - Jestem dla nich mamą, to moja pełnoetatowa praca - tłumaczy kobieta.