"Wolałabym siedzieć koło zwierzęcia niż obok dziecka". Modelka przeprasza za te słowa

Konto Angeli Panari obserwuje na Instagramie prawie 2 miliony osób
Angela Gilsha Panari usunęła kontrowersyjny wpis
Źródło: Instagram/@angelagilsha
Modelka i aktorka Angela Gilsha Panari opublikowała w mediach społecznościowych wpis, w którym żaliła się na niemowlę płaczące w samolocie. "Wolałabym siedzieć koło zwierzęcia niż koło dziecka" - stwierdziła 24-latka, którą na Instagramie obserwuje 1,9 miliona osób. Modelka szybko usunęła wpis i przeprosiła za swoje słowa.

Indonezyjska modelka i aktorka Angela Gilsha Panari pożaliła się na płaczące w samolocie niemowlę w poniedziałek 10 czerwca.

"Wolałabym siedzieć koło zwierzęcia niż koło dziecka" - napisała w notce na Instagram Stories. Do wpisu dołączone było zdjęcie, na którym Gilsha siedzi w fotelu samolotu.

Modelka usunęła wpis po kilku minutach
Modelka usunęła wpis po kilku minutach
Źródło: Instagram/@angelagilsha

Fala krytyki w social mediach

Wpis był widoczny tylko przez kilka minut, jednak wielu internautom udało się go skopiować i rozpowszechnić w sieci. Na modelkę, której profil obserwuje blisko 2 miliony osób, spadła fala krytyki.

"Kiedyś sama byłaś dzieckiem. Wolałabyś, żeby twoi rodzice zostawili cię w domu, a do samolotu zabrali wasze zwierzę? Wątpię" - napisał internauta.

"Jeśli takie sytuacje ci przeszkadzają, powinnaś skorzystać z prywatnego samolotu" - napisał ktoś inny.

"Nie mam dzieci, ale nie jestem tak rozpieszczony, jak celebrytka Angela Gilsha. (...) Ona nawet nie ma pojęcia, jak koszmarny mógł być ten dzień dla rodziców dziecka" - czytamy na Twitterze.

Niektórzy internauci bronią modelki. "Szczerze powiedziawszy rozumiem Angelę Gislshę. Siedziałam w samolocie, w którym przez 9 godzin płakało dziecko. Sama miałam ochotę płakać" - napisała użytkowniczka Twittera.

"Popełniłam błąd"

Modelka przeprosiła za swoje zachowanie następnego dnia w rozmowie z indonezyjskim portalem "detikHOT".

- Przepraszam za ten wpis. To był błąd, który popełniłam pod wpływem emocji. Obiecuję, że to się więcej nie powtórzy. Wyciągnęłam wnioski z tej sytuacji - powiedziała Gilsha.

24-latka dodała, że zrobiło się jej żal matki dziecka, gdy przyjrzała się jej twarzy. - Zobaczyłam jaka jest zmęczona i zestresowana, tym że dziecko nie chce przestać płakać - przyznała modelka.

Zobacz też: Wpadka wegańskiej influencerki. "Popełniłam błąd"

Autor: mbl//mro / Źródło: Daily Mail, The Sun

Czytaj także: