Paula Przetakowska

Jestem łysa. I co z tego? Problem z głowy

Ola na dźwięk dzwonka do drzwi reagowała paniką. Magda chowała się za kapeluszem do czasu, aż jej kolega ściągnął go jej w miejscu publicznym. Przepłakała wtedy całą noc. Ola nie płakała, gdy jej mama goliła ją "na łyso". Już po wszystkim utonęła we łzach. Kilka lat później zdjęła perukę przed Pałacem Kultury i Nauki, czym dała siłę tysiącom kobiet takich jak ona. Ola i Magda to alopecjanki, czyli osoby chore na łysienie plackowate. W tym tekście oddaję im głos.

Serce uderzy 2,5 miliarda razy. Chyba że ktoś je wytnie

Tatuś ucina aortę. Lewy i prawy przedsionek. Potem tętnicę płucną. - Rany boskie, teraz nie ma odwrotu – myśli Bochenek, ale na głos tego nie mówi. Zembala patrzy, jak Tatuś z precyzją chirurga wycina serce i wyciąga je z klatki piersiowej. Ciemna, pusta jama. W miejscu serca nie ma nic. Zwykła dziura. Tatuś ostrożnie wkłada serce do miski z lodem. Jeszcze bije, ale już twardnieje. Kurczy się. Spowalnia. A wyścig dopiero się zaczyna.