Nie będą przenosić ślimaków. Obwodnica jednak przez siedliska?

Siedlisko poczwarówki jajowatej znajduje się na placu budowy
Siedlisko poczwarówki jajowatej znajduje się na placu budowy
Źródło: tvn24 | Zofia Książkiewicz

Siedlisko trzymilimetrowej poczwarówki jajowatej przeszkadza w budowie Zachodniej Obwodnicy Poznania. Drogowcy najpierw planowali przenieść chronione ślimaki wraz z ziemią, potem zamierzali zebrać je ręcznie i przenieść w nowe miejsce. Teraz GDDKiA z wielkiej przeprowadzki małego ślimaka chce zrezygnować i przeprowadzić drogę przez jego siedlisko.

Na początku roku Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła przetarg na przeniesienie siedliska poczwarówki jajowatej. Z ogłoszeniem zakończenia przetargu zwlekano, bo GDDKiA zasiegała rady ekspertów.

- Mamy opinię pani malakolog (badacz mięczaków - przyp. red.), która wykazuje, że żadna z form przenoszenia ślimaka nie daje gwarancji, że ślimak przeżyje - tłumaczy Alina Cieślak z poznańskiego oddziału GDDKiA.

Znajdujący się pod ochroną ślimak, poczwarówka jajowata, zajmuje około 60-metrowy odcinek na trasie budowy. Wybudowanie drogi zniszczy zaledwie 5 proc. siedliska. Dlatego GDDKiA wystąpiła z wnioskiem o zgodę na zniszczenie części siedliska chronionych ślimaków.

Pierwsze zgody już są

- Wydaliśmy najpierw zgodę na zniszczenie siedliska na obszarze 0,14 hektara a następnie na 0,3 hektara - mówi Łukasz Dąbkowski, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Poznaniu.

GDDKiA czeka jeszcze na zezwolenie na odstępstwo od zakazu umyślnego zabijania.

"Nie wpłynie negatywnie"

- Zgodę na zabicie ślimaka wydaje Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska - wyjaśnia Dąbkowski. - Drogowcy dysponują opinią naukowca, który stwierdził, że droga przetnie tylko 5 proc. siedliska. Strata takiej części nie wpłynie negatywnie na całą populację występującą na tym terenie - dodaje.

- Czekamy na decyzję, dostosujemy się do niej. Ta sytuacja nie wpłynie na budowę drogi wszystko będzie odbywało się planowo. Po weekendzie majowym prace ruszają pełną parą - informuje w rozmowie z tvn24.pl Alina Cieślak.

Planowali przenieść

Wcześniej GDDKiA zakładała przeniesienie ślimaka. Jak informowaliśmy na początku roku, najpierw ogłoszono przetarg na przeprowadzkę poczwarówki jajowatej.

Początkowo planowano wykrawanie prostopadłościanów gruntu o długości 2 metrów oraz szerokości i głębokości metra. Potem zadecydowano o ręcznym przeniesieniu siedliska. Teraz GDDKiA chce je zlikwidować.

Na 1 mkw. może znajdować się ok. 100 ślimaków.

Autor: FC/mz/b / Źródło: TVN 24 Poznań

Czytaj także: