Karambol na S8: Trzy osoby zginęły, bo ich samochód jechał za szybko?

W karambolu brało udział jedenaście samochodów, w tym dwa tiry
W karambolu brało udział jedenaście samochodów, w tym dwa tiry
Źródło: tvn24

Wstępne ustalenia biegłego badającego karambol na S8 wskazują, że kierowca samochodu, w którym zginęły trzy osoby, mógł jechać za szybko. - Rodzice i roczne dziecko mogli zginąć od uderzenia w tył tira - informują śledczy. Dotarliśmy też do relacji kobiety, od której karambol się rozpoczął.

Z ustaleń śledczych wynika, że samochód osobowy, w którym jechała czteroosobowa rodzina z Czech (troje zginęło) ma bardzo duże uszkodzenia z przodu.

- Wiele wskazuje, że ofiary wypadku straciły życie już w momencie uderzenia w tył samochodu ciężarowego - potwierdza Krzysztof Kopania z łódzkiej prokuratury, który dodaje, że samochód mógł jechać ze zbyt dużą prędkością.

Śledczy zaznaczają jednak, że wciąż pracują nad dokładnym zrekonstruowaniem przebiegu karambolu, do którego doszło w minioną sobotę na drodze ekspresowej S8.

Inna wersja wydarzeń

W sobotnim karambolu w Kowiesach zderzyło się łącznie 11 samochodów, w tym dwa ciężarowe. Tuż po wypadku policja informowała, że karambol zapoczątkowała kobieta, która zatrzymała swój samochód na lewym pasie. Ustalenia śledztwa nie potwierdzają jednak tej wersji.

06.05.2014 | Zarzuty dla kierowcy z Białorusi po karambolu na S8

06.05.2014 | Zarzuty dla kierowcy z Białorusi po karambolu na S8

- Oględziny samochodu wskazały, że w momencie wypadku stał on na prawym pasie drogi ekspresowej - tłumaczy prokurator Kopania.

Jak się dowiedzieliśmy, kobieta zeznała: "Bardzo powoli zwolniłam do 40 km/h. Mgła była tak gęsta, że mąż musiał otworzyć okno, bo nie widzieliśmy, gdzie są barierki" - zeznała kobieta.

Kobieta podkreśla, że chciała zjechać na pobocze, ale zanim to zrobiła, samochód w którym jechała został uderzony od tyłu. Siła uderzenia była taka, że "aż złożyły się tylne siedzenia". Kobieta podkreślała też, że kiedy wyszła spisywać numery rejestracyjne samochodu, który w nią uderzył, zatrzymał się przed nimi samochód ciężarowy.

"Kierowca wysiadł i powiedział, że jakby się nie zatrzymał to by wszystkich pozabijał" - powiedziała śledczym kobieta.

Czytaj więcej na temat karambolu na S8.

Nagranie z karambolu na S8

Nagranie z karambolu na S8

Koszmar na S8

W sobotnim wypadku zginęły trzy osoby, sześć innych trafiło do szpitali. Prokuratura w Rawie Mazowieckiej wyjaśnia, dlaczego i jak doszło do wypadku. Oprócz tego śledczy badają sposób przeprowadzenia akcji ratowniczej po karambolu.

Na razie jedyną osobą, która usłyszała zarzuty jest 28-letni Białorusin, który jest podejrzany o spowodowanie wypadku. Grozi mu do trzech lat więzienia, bo nie dostosował prędkości do trudnych warunków atmosferycznych.

Czytaj więcej na temat kontrowersji związanych z akcją ratowniczą po karambolu.

Chaos na miejscu karambolu. "To jest kryminał krótko mówiąc"

Chaos na miejscu karambolu. "To jest kryminał krótko mówiąc"

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, pokazać go w niekonwencjonalny sposób - czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Mapy dostarcza Targeo.pl

Autor: bż/r/zp / Źródło: TVN24 Łódź

Czytaj także: