"The Guardian" informuje o krakowskich problemach ze smogiem. "Nie robią nam reklamy"

Smog dusi KrakówKamil Krajewski / www.studioluma.pl / Guardian

Opiniotwórczy, brytyjski "The Guardian" opublikował reportaż o problemach Krakowa ze smogiem. Obraz, który przedstawia w swoim artykule Beth Gardiner, zdecydowanie nie zachęca do odwiedzin w stolicy Małopolski. A przecież to turystyka stanowi jedno z głównych gałęzi dochodu miasta. - Robimy co możemy żeby dziennikarze nie musieli pisać tego typu artykułów - mówi rzecznik prezydenta Krakowa. - Publikacja w prasie światowej pokazuje, że problem jest poważny - przekonuje aktywista Krakowskiego Alarmu Smogowego.

W ramach cyklu "Cities", opisującego różne aspekty życia w wybranych miast świata, brytyjski The Guardian, opublikował artykuł o stolicy Małopolski. Niestety, tym razem wizytówka, którą wystawił miastu prestiżowy dziennik, nie napawa dumą.

"Powietrze śmierdzi"

Wzmianki na temat Krakowa pojawiają się na łamach Guardiana dość często. Ostatnio przy okazji historii dwuletniego Adasia, odratowanego ze skrajnej hipotermii i artykułu o literackiej atmosferze miasta.

O atmosferze traktuje też tekst Beth Gardiner "'Powietrze śmierdzi, jest brudne’: walka z zanieczyszczeniem w Krakowie". Gardiner przypomina, że Kraków należy do ścisłej czołówki miast borykających się z problemem smogu i wskazuje przyczyny problemu: „powszechna praktyka palenia taniego węgla w starych, domowych piecach, które produkują rakotwórczy dym”.

Mowa jest też o niekorzystnym położeniu Krakowa, zakorkowanych drogach i koksownikach, wciąż obecnych i używanych w mieście. "W zimowe dni, kiedy czarne chmury sadzy wiszą nad miastem, a odczyty zanieczyszczenia są wyjątkowo wysokie, na tej ulicy (przed szpitalem – przyp. red.) ustawia się kolejka ambulansów" - powiedział autorce dr Krzysztof Czarnobilski, ordynator oddziału chorób wewnętrznych geriatrii, Szpitala MSW w Krakowie.

"Ludzie są wyjątkowo przygnębieni"

Lekarz kreśli przed dziennikarką depresyjną i zdecydowanie i niezachęcającą do odwiedzin atmosferę, która w sezonie grzewczym ogarnia miasto: "W tych dniach ludzie są wyjątkowo przygnębieni. (...) Czują się samotni w swoich mieszkaniach w blokach, a ta depresja jest bardzo, bardzo szkodliwa dla ich zdrowia". Przyznaje też, że w dni dużego stężenia CO2 w powietrzu, zaleca przebywanie w miejscach zamkniętych.

Pojawiają się przykłady na bezpośredni i szkodliwy wpływ smogu na zdrowie mieszkańców, ale Gardiner opisuje także sposoby walki (głównie regulacje prawne), które miasto podejmuje w celu ograniczenia emisji spalin.

Autorka rozmawiała też z dziennikarzami, aktywistami Krakowskiego Alarmu Smogowego i sprzedawcą węgla, który żali się, że jego interes upadnie kiedy obostrzenia planowane na 2018 rok, zostaną wprowadzone w życie. Do tego roku mają zostać zlikwidowane wszystkie piece węglowe w nieruchomościach należących do gminy.

W komentarzach pod artykułem czytelnicy Guardiana sugerują zmianę ogrzewania z paliw stałych na gaz, ale podkreślają także, że niewykluczone iż w niedalekiej przyszłości z podobnymi problemami zmierzy się Londyn.

Artykuł będzie miał wpływ na turystykę?

- To że problemem interesują się zagraniczne media, jedynie pokazuje, że jest poważny - mówi Ewa Lutomska z Krakowskiego Alarmu Smogowego. Podkreśla też, że nagłaśnianie sprawy jest wskazane z tego względu, że być może będą one motywować decyzyjne osoby w Krakowie do bardziej wytężonej pracy nad problemem smogu.

Artykuł w "The Guardian" niesie ze sobą także niebezpieczeństwo "złego PR" i może mieć wpływ na odpływ zarówno turystów, jak i tak pożądanych inwestorów. Tylko w zeszłym roku Kraków odwiedziło 9,9 miliona osób, wydając łącznie 4,5 miliona złotych.

- Zawsze uważałem, że turystyka to jedna z kluczowych gałęzi gospodarki Krakowa, którą trzeba rozwijać, na którą trzeba kłaść nacisk. Około 20 proc. mieszkańców naszego miasta żyje z tego, że ktoś tutaj przyjedzie i zostawi swoje pieniądze - mówił po publikacji tych danych prezydent Jacek Majchrowski.

O komentarz do publikacji w brytyjskim dzienniku, poprosiliśmy krakowski magistrat. - To jedna z publikacji, która z całą pewnością nie jest reklamą dla naszego miasta. Robimy wszystko, żeby uporać się z problemem i żeby nie miał on wpływu na rozwój naszej turystyki - przekonuje Monika Chylaszek, rzecznik prezydenta miasta Krakowa. - Staramy się nagłaśniać naszą działalność związaną z walką ze smogiem i przekonywać turystów, że Kraków to bezpieczne miejsce dla podróży - dodaje.

Smog jest niebezpieczny także dla najmłodszychKamil Krajewski / www.studioluma.pl | Krakowski Alarm Smogowy

PAS pisze do prezydenta

Publikacja artykułu zbiegłą się w czasie z apelem, który Polski Alarm Smogowy wystosował do prezydenta, premiera i marszałka.

PAS jest zgodny z dziennikarką Guardiana, że główną przyczyną zanieczyszczenia powietrza w skali kraju jest emisja z domowych pieców grzewczych "Brudne powietrze jest w Polsce przyczyną 45 000 przedwczesnych zgonów rocznie", piszą autorzy i domagają się od władz działań "które będą chronić zdrowie i życie mieszkańców naszego kraju".

Petycja dotyczy realizacji przynajmniej trzech postulatów:

- wprowadzenia, zgodnie z rekomendacją NIK, odpowiednich norm jakości dla węgla oraz minimalnych standardów emisyjnych dla nowych pieców. - umożliwienia samorządom skutecznych działań dla poprawy jakości powietrza. - wyposażenia władz lokalnych w narzędzia dzięki którym będą mogły regulować przepływ komunikacji samochodowej przez centralne rejony miast.

Petycję można podpisać na stronie PAS. Do tej pory zrobiło to ponad 9100 osób.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Waszym regionem, czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na Kontakt24@tvn.pl.

Autor: ps / Źródło: TVN24 Kraków / The Guardian

Źródło zdjęcia głównego: Kamil Krajewski / www.studioluma.pl / Guardian

Pozostałe wiadomości

Karol Nawrocki ma swój dorobek, ale nie jest związany z partyjną nawalanką - tak o kandydacie PiS-u na prezydenta mówił w "Faktach po Faktach" w TVN24 poseł tej partii Janusz Cieszyński. Europoseł Koalicji Obywatelskiej Andrzej Halicki, odnosząc się do przemówienia kandydata, spuentował to słowami - "Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes Kaczyński. Dziękuję za to, że mnie wybrał".

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

"Przemówienie określiłbym puentą: Co miałem do powiedzenia, przeczytałem. Tekst napisał prezes"

Źródło:
TVN24

"Każdy z rywali jest poważnym wyzwaniem, kto zlekceważy konkurentów - przegra wybory. W takich wyścigach nie ma pewniaków. Coś o tym wiemy" - napisał Donald Tusk. Wpis premiera został zamieszczony po ogłoszeniu, że kandydatem PiS na prezydenta będzie Karol Nawrocki.

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

PiS odsłoniło karty. Donald Tusk komentuje i przestrzega

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, został kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. W swoim przemówieniu w trakcie konwencji w Krakowie odniósł się między innymi do kwestii bezpieczeństwa, gospodarki czy rządów prawa. Oto najważniejsze punkty jego wystąpienia.

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

"Pierwsza obietnica", podatki i "wielkie projekty". Kluczowe momenty przemówienia Nawrockiego

Źródło:
TVN24, PAP

Karol Nawrocki - prezes Instytutu Pamięci Narodowej, były bokser i piłkarz, a z wykształcenia historyk - będzie kandydatem Prawa i Sprawiedliwości w przyszłorocznych wyborach prezydenckich. Oto, co wiemy o 41-letnim kandydacie.

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Karol Nawrocki z poparciem PiS. Kim jest 41-letni prezes IPN?

Źródło:
tvn24.pl

Początek tygodnia przyniesie nam sporą zmianę w pogodzie. Na termometrach pojawią się znacznie wyższe wartości niż te obserwowane od kilku dni. Co będzie źródłem tej anomalii? Synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński przeanalizował prognozy sytuacji barycznej, która może przynieść nam nawet 10 stopni więcej niż zazwyczaj o tej porze roku.

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Ogromna anomalia temperatury w Polsce. Co wydarzy się w poniedziałek

Źródło:
tvnmeteo.pl

Policjanci zatrzymali dwuosobową załogę prywatnego pogotowia, która próbowała wwieźć na mecz materiały pirotechniczne. Jechali na stadion karetką na sygnale. Grozi im do pięciu lat więzienia. Jak poinformował Robert Szumiata z Komendy Stołecznej Policji, kierowcą był student medycyny bez uprawnień do prowadzenia pojazdów uprzywilejowanych.

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Karetką na sygnale próbowali wwieźć na mecz materiały pirotechniczne

Źródło:
Policja Warszawa

Ulewny deszcz i grad nawiedził w piątek stolicę Madagaskaru. Warunki pogodowe zaskoczyły mieszkańców Antananarywy - do opadów doszło w suchym okresie, na długo przed początkiem pory deszczowej. Zjawisko miało dość nietypowe wyjaśnienie.

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Sztucznie wywołali deszcz, zalało stolicę

Źródło:
PAP, Madagascar-Tribune.com

Samochód z trzema osobami w środku przebił barierkę na moście i wpadł do wody. Patrol policji, który przejeżdżał obok, wyciągnął auto na brzeg. W aucie znajdował się kierowca, pasażer i dwuletnia dziewczynka. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Przejeżdżali przez most, zauważyli auto w rzece. W samochodzie kierowca, pasażer i mała dziewczynka

Źródło:
tvn24.pl

We wpisie Instytutu Pamięci Narodowej - zdaniem europosła Krzysztofa Brejzy - zamieszczono wpis o charakterze "czysto partyjnej i politycznej agitacji na rzecz jednego z kandydatów na prezydenta". Post pojawił się niespełna dwie godziny po ogłoszeniu Karola Nawrockiego na prezydenta PiS. W związku z tym Brejza zwrócił się do IPN z "pilną interwencją".

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Wpis o Karolu Nawrockim na profilu IPN. "Pilna interwencja" Krzysztofa Brejzy

Źródło:
tvn24.pl

Nie jest to kandydat obywatelski. Miałam deja vu, cały czas widziałam w nim Andrzeja Dudę - mówiła w TVN24 o kandydacie PiS na prezydenta politolożka dr hab. Renata Mieńkowska-Norkiene. Socjolog dr hab. Wojciech Rafałowski ocenił, że "w pewnym momencie zapomnimy w trakcie tej kampanii, że to jest kandydat obywatelski".

"Jest taki zamysł, żeby poudawać, że będzie to kandydat wszystkich Polaków"

"Jest taki zamysł, żeby poudawać, że będzie to kandydat wszystkich Polaków"

Źródło:
TVN24
"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

"Tu jest taka rurka, a tu dziurka". Marek Raczkowski chciał sprzedać nerkę, by ratować pęcherz

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Ogromne stado żubrów przebiegło przez drogę w okolicach Szudziałowa w województwie podlaskim. Materiał otrzymaliśmy na Kontakt24. Na nagraniu widać grupę zwierząt w różnym wieku, od młodych osobników po majestatyczne, dojrzałe zwierzaki.

Stado żubrów zatrzymało ruch

Stado żubrów zatrzymało ruch

Źródło:
Kontakt24, tvnmeteo.pl, bia24.pl

Sztab generalny armii ukraińskiej poinformował o ataku na stację radarową przeciwlotniczego systemu rakietowego S-400 w obwodzie kurskim w Rosji. Według ekspertów wojskowych w Kijowie, zaatakowany sprzęt "terroryzował" przygraniczne tereny Ukrainy, ponieważ był wykorzystywany do ostrzałów celów na ziemi.

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

System, który "terroryzował" przygraniczne regiony. Atak na S-400 w obwodzie kurskim

Źródło:
NV, tvn24.pl

Najpierw zapowiedzieli zwolnienie 5,5 tysiąca osób, a teraz tną pensje dla 10 tysięcy pracowników. Tak Bosch próbuje znaleźć pieniądze w obliczu dużej konkurencji z Chin.

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Zwolnienia to za mało. Obetną także pensje

Źródło:
Reuters

Komenda Stołeczna Policji poinformowała, że policjant, który postrzelił swojego kolegę podczas interwencji na ulicy Inżynierskiej w Warszawie, pełnił służbę od ponad roku. W związku ze śmiercią funkcjonariusza prokuratura wszczęła śledztwo. Według ustaleń dziennikarza tvn24.pl, policjant, który strzelał, był bardzo dobrze oceniany przez przełożonych.

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Policjant, który oddał śmiertelny strzał, pełnił służbę od ponad roku. "Powstrzymajmy się od wyroków"

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP
Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Ziemia podnosi się tu o 2 centymetry miesięcznie. Przygotowują się na najgorsze

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Do tragicznego wypadku trzech aut doszło w Przyłubiu (woj. kujawsko-pomorskie). Dwie osoby zginęły na miejscu, trzy trafiły do szpitala.

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Łódź spadła z przyczepy i uderzyła w jadący samochód. Dwie osoby zginęły

Źródło:
tvn24.pl

Po kilku zimnych dniach teraz czeka nas raptowny wzrost temperatury. Co w pogodzie czeka nas do końca listopada i jak zacznie się grudzień? Czy wróci mróz? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Pogoda na 16 dni: nagłe i duże ocieplenie

Źródło:
tvnmeteo.pl

- Mieszkam w stumetrowym domu, samotnie wychowuję dwoje dzieci. Dom podzielony jest na pół. Rodzice mają osobne liczniki. Oni płacą około dwieście złotych za prąd, a ja - mając fotowoltaikę - dwadzieścia tysięcy złotych - opowiada w rozmowie z biznesową redakcją tvn24.pl pani Agnieszka z Rudy Kozielskiej. - Jeden z największych rachunków, o którym mam wiedzę wyniósł 80 tysięcy złotych, a mówimy o zwykłych domach - komentuje Izabela Dąbrowska-Antoniak, koordynator do spraw negocjacji przy prezesie Urzędu Regulacji Energetyki.

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

"Mamy zwykły dom, piekarnik, lodówkę i czajnik, a dostajemy w tyłek"

Źródło:
tvn24.pl

Mija 30 lat od tragicznego pożaru w hali Stoczni Gdańskiej. Zginęło wtedy siedem osób. To było podpalenie, jednak do dziś nie wiadomo, kto za nie odpowiada. Gdy po koncercie w hali pojawił się ogień, widzowie na początku myśleli, że to efekty świetlne.

Mija 30 lat od tragedii w Stoczni Gdańskiej. "Myśmy byli przekonani, że nas spali żywcem"

Źródło:
Fakty TVN

Stała, cotygodniowa rehabilitacja i perspektywa jeszcze co najmniej siedmiu operacji. Do tego specjalne ubranie, dzięki któremu życie z potężnymi bliznami jest życiem bez bólu. Po koszmarnym wypadku 9-letni Olek ma tylko jedno marzenie: chce wyzdrowieć. Można mu w tym pomóc.

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Ma zniszczone dłonie, ramiona, plecy i klatkę piersiową. 9-letni Olek potrzebuje pomocy

Źródło:
Fakty TVN

Centymetr kwadratowy - tyle zostało wymierającego w Polsce gatunku mchu na torfowisku na Lubelszczyźnie. Samorządowcy wciąż wydają zgody na eksploatację torfu, nieraz mimo sprzeciwów regionalnych dyrekcji ochrony środowiska, bo wartość torfowisk w kontekście zmian klimatycznych i zapobieganiu powodziom jest nie do przecenienia. W Starym Stręczynie sprawą zajmuje się już prokuratura.

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Wymierający gatunek zniszczony, cenne torfowisko wyeksploatowane. Sprawę bada prokuratura

Źródło:
tvn24.pl

890 błędów, z czego ponad 200 o charakterze krytycznym zawierała dokumentacja projektowa rozbudowy szpitala we Włocławku. W efekcie dwa nowe budynki, które miały być gotowe w 2023 roku do teraz znajdują się w stanie surowym i nie zostaną oddane do użytku wcześniej niż za trzy lata. A cała inwestycja zamiast planowanych 155 milionów będzie kosztować ponad 400 milionów złotych.

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Czekają na nowy szpital, NIK zawiadamia CBA. "208 błędów krytycznych"

Źródło:
tvn24.pl