Bez aresztu dla Józefa Piniora. "Najważniejsze, że są jeszcze sądy"

Bez aresztu dla Józefa Piniora. "Najważniejsze, że są jeszcze sądy"
Bez aresztu dla Józefa Piniora. "Najważniejsze, że są jeszcze sądy"
tvn24
O areszt wnioskowała prokuraturatvn24

Sąd w Poznaniu zdecydował w czwartek późnym wieczorem, że były senator Platformy Obywatelskiej Józef Pinior (zgodził się na podawanie swoich danych osobowych) nie trafi do aresztu tymczasowego. O areszt wnioskowała prokuratura. Pinior jest podejrzany o przyjęcie łapówki i płatną protekcję.

Sąd nie uwzględnił też wniosków prokuratury ws. aresztów dla dwóch innych osób.

Opuszczając salę sądową, Pinior uniósł dłoń z palcami ułożonymi w literę "V".

- Najważniejsze, że są jeszcze sądy w Polsce - powiedział. Dodał, że w tej chwili toczy się w Polsce walka o wymiar sprawiedliwości. - Czy rządowi i większości parlamentarnej uda się podporządkować wymiar sprawiedliwości w Polsce, czy też sędziowie, prawnicy, prokuratorzy udowodnią, że są niezależni i godni miana europejskiego wymiaru sprawiedliwości - mówił.

- Przyjmuję tę decyzję sądu w Poznaniu jako dobrą oznakę stanu polskiego wymiaru sprawiedliwości - dodał Pinior.

- Możemy polegać w tej chwili na sędziach, na prawnikach w tej walce o polską demokrację - stwierdził.

Bez aresztu dla Józefa Piniora. "Najważniejsze, że są jeszcze sądy"
Bez aresztu dla Józefa Piniora. "Najważniejsze, że są jeszcze sądy"tvn24

"Nie przyznałem się do winy"

Powiedział, że nie zgadza się z materiałem przygotowanym przez CBA i prokuraturę. - Nie przyznałem się do winy, do zarzucanych mi czynów. Uznaję je w pewien sposób za absurdalne - dodał.

Dodał, że sytuacja w jakiej się znalazł przypomina mu "sytuację sprzed 35 lat". - Szósta rano, podsłuchy, życie na podsłuchach. Niestety w tej chwili w takim jesteśmy miejscu w Polsce, musimy zrobić wszystko, żeby w Polsce obronić liberalną demokrację i rządy prawa. To jest w tej chwili najważniejsze i powinno łączyć wszystkie środowiska, wszystkie partie polityczne. Rządy prawa są wartością, która jest wspólna dla lewicy, prawicy, centrum; wszystkich Polaków i Polek - zaznaczył.

- Nigdy - jak jestem politykiem prawie przez ostatnie 40 lat - nie zdarzyło mi się, abym moje interwencje poselskie czy senatorskie wiązał z jakimikolwiek korzyściami majątkowymi (…) czy jakimiś innymi korzyściami. (…) To byłoby dla mnie obrzydliwe postępowanie i nigdy bym na to sobie nie pozwolił - podkreślił.

Podziękował obecnym w czwartek w sądzie działaczom opozycyjnym z czasów PRL, m.in. Henrykowi Wujcowi i Karolowi Modzelewskiemu.

- Byliśmy razem 40 lat temu, w latach 70., w pierwszej Solidarności, potem w stanie wojennym, w budowie demokratycznej Polski. Jesteśmy dziś razem, w walce o polską demokrację. O stan polskiej demokracji, o to, żeby Polska była państwem europejskim, państwem rządów prawa i państwem praw człowieka. Nie państwem, które żyje na podsłuchach i daje się manipulować przez policję polityczną - powiedział

Sąd rozpoczął badać sprawę aresztów w czwartek po południu, na rozpatrzenie dokumentów i decyzję trzeba było czekać ok. 9 godzin. Zapadła ona w ostatniej chwili. Na jej podjęcie sąd miał bowiem czas do godz. 23.

Pinior: nie przyznałem się do winy
Pinior: nie przyznałem się do winytvn24

Emocjonalna konferencja

O tymczasowy areszt dla byłego senatora PO wnioskowała prokuratura. Poranna konferencja, na której prokurator przekazał tę informacje była wyjątkowo emocjonalna.

Naczelnik wydziału poznańskiej delegatury Prokuratury Krajowej, która zajmuje się sprawą Józefa Piniora miał poinformować media o wniosku aresztowym jaki, w sprawie byłego senatora PO, został złożony w sądzie. Piotr Baczyński zszedł do dziennikarzy. Nie powiedział nic poza słowem "przepraszam" i odszedł. Po kilku chwilach wrócił i poinformował, że do sądu skierowano trzy wnioski o tymczasowe aresztowanie Piniora, pracownika jego biura i jeszcze jednej osoby, która usłyszała zarzuty. Powiedział jeszcze "przepraszam" i ponownie zniknął na kilka minut. Czekający na informacje dziennikarze nie wiedzieli co się stało.

W końcu prokurator pojawił się ponownie. - Bardzo przepraszam państwa, ale proszę o zrozumienie emocji. Sprawa dotyczy osoby, którą osobiście uważam za bohatera z przeszłości naszej ojczyzny - mówił wyraźnie poruszony Baczyński. Podkreślał jednak, że to z czym śledczy mają do czynienia w prowadzonym przez nich postępowaniu nakazuje podjęcie decyzji, "która jest bardzo trudna". - I ta decyzja została podjęta - powiedział prokurator, odnosząc się do wniosku o tymczasowe aresztowanie Piniora. Uzasadnieniem takiej decyzji, jak wyjaśniał Baczyński, jest obawa matactwa procesowego związana "z koniecznością przeprowadzenia czynności procesowych o charakterze osobowym, a także gromadzenia dokumentów i ich analiz oraz badań". Prokurator po raz trzeci tego poranka powiedział "przepraszam" i odszedł. Nie chciał odpowiadać na pytania dziennikarzy.

Wniosek o areszt dla Józefa Piniora, byłego senatora PO
Wniosek o areszt dla Józefa Piniora, byłego senatora POtvn24

Obrońca senatora: wniosek bezzasadny

Obrońca Józefa Piniora w rozmowie z reporterem TVN24 informował, że jego klient chce, by jego dane osobowe były publikowane. - Senator chce z otwartą przyłbicą stawać przed sądem i opinią publiczną - argumentował Jacek Dubois. I podkreślił, że Pinior będzie dowodził swojej niewinności przed sądem.

- Wychodzimy z założenia, że prokuratura w sposób błędny interpretuje dowody. Będziemy przekonywać, że mój klient swoim zachowaniem nie wypełnił znamion czynu zabronionego - wyjaśniał wcześniej mecenas. Jakie to są dowody? Przede wszystkim podsłuchy rozmów telefonicznych.

Dubois pytany o uzasadnienie wniosku aresztowego wobec jego klienta nie ukrywał irytacji. - Prokuratura chyba nie zna akt sprawy, którą prowadzi. Nagle dziś mówi, że są świadkowie, których trzeba przesłuchać. Albo nie wykonuje swoich obowiązków albo nie wykonuje ich świadomie żeby znaleźć powód dla aresztu i będzie dezinformować sąd - twierdzi Dubois. Jego zdaniem powołanie się na obawę matactwa, w sytuacji gdy śledczy zabezpieczyli wszystkie dowody, jest nieporozumieniem. - Wydaje się, że cała otoczka tej sprawy to powrót do najgorszego etapu naszej historii prawa karnego - podkreślił mecenas.

Dubois mówił, że będzie dowodził przed sądem, że tymczasowy areszt w sprawie Józefa Piniora jest rzeczą zbędną. - Mamy do czynienia z bohaterem. Jemu nie zależy na tym żeby się chować i uciekać, ale na tym by jak najszybciej zmyć plamę, która powstała na jego honorze - przekazał prawnik.

Obrońca Józefa Piniora: wniosek o areszt bezzasadny
Obrońca Józefa Piniora: wniosek o areszt bezzasadnytvn24

Popierający Piniora: nie ma zgody na takie metody

Jak relacjonował reporter TVN24 przed salą rozpraw w której odbyło się posiedzenie sądu aresztowego zebrała się grupa przedstawicieli wielkopolskiego Komitetu Obrony Demokracji i "Solidarności", którzy wyrażali swoje poparcie dla Józefa Piniora. Zgromadzeni w sądzie pokazywali plakaty z napisem "Nie ma zgody na takie metody".

Emocje przed posiedzeniem sądu aresztowego ws. Józefa Piniora
Emocje przed posiedzeniem sądu aresztowego ws. Józefa Pinioratvn24

Co mają na legendę "Solidarności"?

Dziennikarze tvn24.pl ustalili o popełnienie jakich dokładnie czynów podejrzewają Józefa Piniora prokuratura oraz Centralne Biuro Antykorupcyjne. Pinior jest podejrzany o przyjęcie korzyści majątkowej w kwocie 40 tys. złotych w zamian za załatwienie w instytucjach państwowych i samorządowych korzystnego rozstrzygnięcia spraw biznesmena inwestującego na Dolnym Śląsku.

W ubiegłym roku do dolnośląskiej delegatury CBA zaczęły spływać liczne sygnały, że Pinior może być skorumpowany. Agenci, za zgodą ówczesnego szefa Pawła Wojtunika, zwrócili się do sądu o zgodę na zastosowanie podsłuchów telefonicznych. W ten sposób legenda "Solidarności" znalazła się w sieci podsłuchów, która objęła również bliskiego współpracownika - dyrektora jego biura.

Były senator usłyszał też zarzut przyjęcia korzyści majątkowej w kwocie 6 tys. złotych za podjęcie się załatwienia koncesji na wydobywanie kopalin oraz powoływanie się na wpływy w instytucjach państwowych i samorządowych. Czytaj więcej na ten temat.

- Sygnały potwierdzały się w kolejnych nagrywanych rozmowach. Dlatego CBA występowało do sądu o kolejne zgody na podsłuchy - powiedział w rozmowie z tvn24.pl jeden ze śledczych. Materiały zgromadzone w tej operacji już jesienią ubiegłego roku trafiły do centrali służby antykorupcyjnej, w której właśnie zmieniło się kierownictwo. Pawła Wojtunika zastąpił bliski współpracownik nowego ministra koordynatora - Ernest Bejda. - Nowa ekipa nie ufała poprzednikom, dlatego materiały z podsłuchów były jeszcze raz odsłuchiwane i spisywane - wyjaśnia nam jeden z rozmówców.

Pinior, jego asystent Jarosław W. oraz dziewięć innych osób zostało zatrzymanych we wtorek przez funkcjonariuszy CBA. Te ostatnie miały, zdaniem śledczych, wręczać lub obiecywać wręczenie łapówek.

Były senator nie przyznaje się do winy. W środę wieczorem prokuratorzy złożyli do sądu wniosek o tymczasowe aresztowanie mężczyzny. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności.

Wątpliwości prokuratury

Z naszych informacji wynika także, że w prokuraturze nie było jednomyślności by kierować do sądu wniosek o areszt dla Józefa P. Część śledczych uważała, że skoro materiały obciążające byłego senatora zgromadzono rok temu to nie ma żadnego zagrożenia matactwem.

Według naszych informacji część z poznańskich prokuratorów uważało, że w tej sytuacji wystarczy poręczenie majątkowe wobec senatora. Innego zdania miało być jednak warszawskie kierownictwo prokuratury.

Protesty i niedowierzanie

- Józef Pinior to człowiek niezwykle zasłużony dla państwa polskiego, niezwykłej odwagi, bohater. Głęboko wierzę, że jest uczciwym wewnętrznie człowiekiem - mówił na antenie TVN24 o zatrzymaniu byłego działacza opozycji solidarnościowej Władysław Frasyniuk.

Po zatrzymaniu byłego senatora we Wrocławiu ok. stu osób zebrało się na Placu Solnym, które chciały bronić dobrego imienia Piniora. Podobne zgromadzenie odbyło się w Poznaniu przed siedzibą prokuratury. - Większość z nas nie zna osobiście Józefa Piniora, ale mamy go za bohatera. Przyszliśmy tu, żeby zaprotestować nie przeciwko jego zatrzymaniu, bo nie wiemy, jaka jest prawda. Przyszliśmy zaprotestować przeciwko sposobowi w jaki został zatrzymany. Bohater narodowy jakim jest Pinior, jeżeli nawet rzeczywiście dopuścił się jakiegoś czynu na kwotę 46 tys. złotych, nie zasługuje na to, żeby zamykać go w świetle jupiterów o szóstej rano - mówił jeden z uczestników pikiety.

Lider dolnośląskiej opozycji antykomunistycznej

Józef Pinior to jeden z historycznych liderów dolnośląskiej "Solidarności" w latach 80. Po 1989 r. był związany z różnymi formacjami lewicowymi. W latach 1998-99 był wiceszefem Unii Pracy. W 2004 r. z ramienia Socjaldemokracji Polskiej dostał się do Parlamentu Europejskiego.

W 2011 r. jako bezpartyjny kandydat został senatorem z listy PO. Zarówno w PE, jak i w Senacie angażował się m.in. w wyjaśnianie sprawy więzień CIA w Polsce. W 2015 r. przegrał w wyborach do Senatu.

Autor: Robert Zieliński, Maciej Duda, tam/gp / Źródło: tvn24.pl, TVN24 Wrocław, PAP

Pozostałe wiadomości

Jak na wiadomość o ucieczce Marcina Romanowskiego na Węgry zareagowali przedstawiciele jego obozu politycznego? Według Mai Wójcikowskiej niektórzy "trochę przecierali oczy i nie ukrywali zdziwienia". - Mam wrażenie, że Romanowski jednak trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka - przyznał Konrad Piasecki. Według relacji Agaty Adamek politycy wcześniej związani z Funduszem Sprawiedliwości obawiali się, że gdyby Romanowski był teraz w Polsce, mógłby powiedzieć "za dużo".

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Marcin Romanowski uciekł na Węgry. "Trochę wystrychnął swoich kolegów na dudka"

Źródło:
TVN24

Premier Słowacji Robert Fico spotkał się na Kremlu z rosyjskim prezydentem Władimirem Putinem. Wieczorem szef słowackiego rządu przekazał w mediach społecznościowych, że odbyli "długą rozmowę", a Putin "potwierdził gotowość Moskwy do kontynuowania dostaw gazu na Zachód i Słowację". Ukraina zapowiedziała, że nie przedłuży wygasającego wraz z końcem roku kontraktu, który zezwala na tranzyt gazu przez jej terytorium.

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Robert Fico "po długiej rozmowie" z Putinem na Kremlu

Aktualizacja:
Źródło:
Reuters, PAP

Jedna z pięciu ofiar piątkowego ataku w Magdeburgu to dziewięcioletni Andre. "Niech mój mały miś znowu lata dookoła świata" - napisała w pożegnalnym wpisie w mediach społecznościowych jego matka. Hołd zmarłemu dziewięciolatkowi oddała też lokalna straż pożarna. Chłopiec należał do jej dziecięcego oddziału.

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

"Był z nami tylko dziewięć lat". Matka żegna syna, który zginął na jarmarku

Źródło:
BBC, Bild, Sky News

Nie wiem, co ulęgło się w głowie przewodniczącego Państwowej Komisji Wyborczej, to rzecz niezrozumiała - stwierdził w "Faktach po Faktach" w TVN24 Wojciech Hermeliński, były przewodniczący PKW. Odniósł się w ten sposób do działań sędziego Sylwestra Marciniaka, który domaga się podjęcia ponownej uchwały w sprawie pieniędzy dla Prawa i Sprawiedliwości.

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Wprowadzanie uchwały "drzwiami kuchennymi". Hermeliński: to niedopuszczalne

Źródło:
TVN24

Premier Albanii Edi Rama zapowiedział wprowadzenie blokady na popularną aplikację TikTok - poinformował Reuters. Nowe przepisy mają zacząć obowiązywać od stycznia 2025 roku. TikTok domaga się wyjaśnień od albańskich władz.

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Zapowiedź zakazu popularnej aplikacji. "Zablokujemy dla wszystkich"

Źródło:
Reuters

Pod hasłem "tekstylia" kryje się wiele. Po pierwsze odzież - to oczywiste. Ale także buty, dywany, firany, pościel czy koce. Zużyte i wyrzucane, lądowały do tej pory w pojemnikach na odpady zmieszane. Od nowego roku to się zmieni.

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Nowa kategoria śmieci od pierwszego stycznia

Źródło:
Fakty TVN

Dzieci czekają na przeszczep serca w Uniwersyteckim Centrum Klinicznym w Warszawie. Podłączone do sztucznej komory mogą tylko czekać na organ od zmarłego dawcy - takie serce, które będzie pasowało. Przeszczepów w klinice jest coraz więcej, ale potrzeby są duże.

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Trójka dzieci, trzy potrzebne serca. "Chciałbym, żeby w nowy rok weszły już z nowymi sercami"

Źródło:
Fakty TVN

Samolot z dziesięcioma osobami na pokładzie rozbił się i uderzył w sklep w centrum turystycznej miejscowości Gramado na południu Brazylii. Jak podały władze, nikt z pasażerów nie przeżył.

Samolot spadł na sklep

Samolot spadł na sklep

Źródło:
Reuters

Pogoda na Boże Narodzenie. Przed świętami lokalnie dosypie jeszcze trochę śniegu, czy jednak wystarczy go, by utrzymał się do Wigilii? Sprawdź najnowszą aktualizację świątecznej prognozy pogody.

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Przed samymi świętami spadnie śnieg. Czy pozostanie z nami na dłużej?

Źródło:
tvnmeteo.pl

Członek Państwowej Komisji Wyborczej Ryszard Kalisz ujawnił w TVN24, że otrzymał e-mail z informacją, że przewodniczący PKW Sylwester Marciniak "zarządził tryb obiegowy podjęcia uchwał", wśród których ma się znajdować uchwała w sprawie sprawozdania finansowego komitetu wyborczego PiS. Kalisz zgodził się, że jest to próba podjęcia uchwały "tylnymi drzwiami" przez przewodniczącego PKW. Sprawę komentowali politycy PSL, KO, a także szefowa kancelarii prezydenta.

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

PKW "najwyraźniej chce dopchnąć kolanem możliwość finansowania Prawa i Sprawiedliwości"

Źródło:
TVN24

Amerykańska aktorka Blake Lively oskarżyła Justina Baldoniego, swojego partnera z planu "It Ends with Us" i jednocześnie reżysera tego filmu, o szereg niestosownych zachowań. Aktorka twierdzi również, że mężczyzna, wspólnie ze studiem, które wyprodukowało film, zorganizował przeciwko niej kampanię oszczerstw. Prawnik studia stanowczo temu zaprzeczył, nazywając twierdzenia aktorki "całkowicie fałszywymi i oburzającymi".

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Improwizowane pocałunki, "plan odwetu" i kampania oszczerstw. Blake Lively oskarża reżysera

Źródło:
BBC, New York Times, Variety

IMGW wydał ostrzeżenia meteorologiczne. W południowej Polsce noc przyniesie opady śniegu i silne podmuchy wiatru. Sprawdź, gdzie będzie szczególnie niebezpiecznie.

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

IMGW ostrzega. Nocą miejscami będzie niebezpiecznie

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW

Wielu zagranicznych internautów zachwyciła znajdująca się w Polsce świecąca w ciemności ścieżka rowerowa, na której w nocy jakoby widać odwzorowane gwiazdy i gwiazdozbiory. Jak się okazuje, w kraju mamy takiego rodzaju drogę dla rowerów, ale nie wygląda tak spektakularnie.

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Świecąca w ciemności ścieżka rowerowa w Polsce? Prawdziwa tak nie wygląda

Źródło:
Konkret24

Zaparkował na torach tramwajowych i - jak ustalili strażnicy miejscy - poszedł prawdopodobnie na pobliski bazar. Tramwaje nie mogły przejechać swoją trasą, co doprowadziło do paraliżu komunikacyjnego. Kiedy po ponad pół godzinie kierowca wrócił do auta, czekały tam już służby. Mężczyzna dostał trzy tysiące złotych mandatu, którego nie przyjął.

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Zaparkował na torach tramwajowych. "Doprowadził do paraliżu komunikacyjnego"

Źródło:
TVN24

W poniedziałek oddamy do użytku odcinek drogi ekspresowej S7, dzięki czemu Warszawa i Kraków uzyskają bezpośrednie połączenie - informuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA). Podróż między miastami ma trwać około 2,5 godziny, czyli prawie o połowę krócej niż gdy jeżdżono starą krajową "siódemką" przez Radom i Kielce.

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Odejście od XIX-wiecznego traktu. Podróż do stolicy niemal o połowę krótsza

Źródło:
PAP, GDDKiA

Naukowcy z Katedry Warzywnictwa Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu opracowali innowacyjną szklarnię, a w zasadzie cieplarnię bąbelkową, która zapewni wzrost plonu i pomoże zmniejszyć ilość wykorzystanej energii. W hodowli owoców i warzyw pomóc ma piana z mydła.

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Owoce i warzywa w... bańkach mydlanych. Innowacyjne rozwiązanie poznańskich naukowców

Źródło:
tvn24.pl

Premier Węgier Viktor Orban nie po raz pierwszy realizuje skrupulatnie politykę Władimira Putina w Unii Europejskiej, ponieważ uderza w fundamenty wspólnoty - ocenił w "Kawie na ławę" w TVN24 europoseł PSL Krzysztof Hetman, komentując kwestię azylu politycznego dla posła PiS Marcina Romanowskiego. Europoseł Konfederacji Stanisław Tyszka mówił, o "zdziecinnieniu polskiej polityki, która sprowadza się do relacji interpersonalnych w tym przypadku między Tuskiem a Orbanem, którzy byli kiedyś kumplami, pokłócili się w tym momencie i robią sobie na złość".

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

"Romanowski może być kartą przetargową" w negocjacjach Orbana z Komisją Europejską

Źródło:
TVN24, PAP

Po trzech miesiącach prac konserwacyjnych turyści odwiedzający Rzym znów mogą oglądać słynną fontannę di Trevi w pełnym blasku. Wprowadzono jednak limit osób, które mogą jednocześnie przed nią przebywać. Na razie to eksperyment.

Fontanna di Trevi po nowemu

Fontanna di Trevi po nowemu

Źródło:
PAP

Sprawca piątkowego ataku w Magdeburgu, w wyniku którego zginęło pięć osób, a ponad 200 zostało rannych, został oskarżony o popełnienia morderstwa i usiłowania zabójstwa - poinformowała w niedzielę niemiecka policja. Niemiecki Federalny Urząd do spraw Migracji i Uchodźców przekazał, że otrzymał ostrzeżenie o pochodzącym z Arabii Saudyjskiej mężczyźnie już pod koniec lata 2023 roku za pośrednictwem mediów społecznościowych. W wyniku zamachu zginął 9-letni chłopiec oraz cztery kobiety w wieku od 45 do 75 lat.

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Ostrzeżenie otrzymali półtora roku temu. W piątek zabił pięć osób

Źródło:
PAP, Reuters

Posłanka Magdalena Filiks z KO napisała, że "w Szczecinie i w Gdańsku i wielu innych miejscach doszło w ostatnich latach do takich sytuacji" jak w piątek w Magdeburgu, gdzie w wyniku zamachu i wjechanie autem w tłum zginęło pięć osób, a rannych zostało ponad 200. Tyle że, wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku miały zupełnie inny charakter.

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Filiks: wydarzenia w Szczecinie i Gdańsku jak zamach w Magdeburgu. Nie można porównywać

Źródło:
Konkret24

Niezwykle ciepła grudniowa aura właśnie dobiegła końca. Czego możemy się spodziewać w święta Bożego Narodzenia i w sylwestra? Sprawdź długoterminową prognozę temperatury na 16 dni, przygotowaną przez prezentera i synoptyka tvnmeteo.pl Tomasza Wasilewskiego.

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Pogoda na 16 dni: będzie zimniej niż ostatnio

Źródło:
tvnmeteo.pl

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Papieski jałmużnik kardynał Konrad Krajewski dotarł do Ukrainy medycznym kamperem, który będzie działał jak mobilny szpital. Możliwe będzie w nim między innymi przeprowadzanie zabiegów chirurgicznych - poinformował w niedzielę portal Vatican News.

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Papież poświęcił, kardynał zawiózł

Źródło:
PAP

Przed nami czas, kiedy nikt nie powinien być sam i kiedy nikt nie powinien być głodny. Już w weekend rozpoczęły się wigilie dla osób w kryzysie bezdomności, samotnych i ubogich. Od 28 lat miejscem spotkań jest Rynek Główny w Krakowie. To już 28. Wigilia Jana Kościuszki, krakowskiego restauratora. To wydarzenie łączy ludzi o wielkich sercach, by wspólnie pomóc i stworzyć chociaż namiastkę świąt Bożego Narodzenia.

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Wielka mobilizacja przed świętami. Akcje dla osób potrzebujących w całej Polsce

Źródło:
Fakty po Południu TVN24