"200 000 zł na miesiąc. To były moje dochody". Marcin P. zeznawał w kajdankach

Aktualizacja:
Ewakuacja gdańskiego sądu
Ewakuacja gdańskiego sądu
tvn24
Proces ws. afery Amber Gold ruszył z opóźnieniemtvn24

Przed godz. 12 w gdańskim sądzie ruszył proces w sprawie afery Amber Gold. Rozprawa miała się rozpocząć o godzinie 9, jednak przełożono ją ze względu na alarm bombowy. Budynek gdańskiej "okręgówki" musiał być ewakuowany. Posiedzenie zakończono po godz. 15.

Przed godz. 12 rozpoczęło się posiedzenie w gdańskim Sądzie Okręgowym ws. afery Amber Gold. Na sali rozpraw byli oskarżeni Marcin i Katarzyna P. Podczas rozprawy prokurator przypomniał główne podstawy aktu oskarżenia.

Okrzyki z sali

Już na początku rozprawy nie obyło się bez incydentów, proces rozpoczął się od krzyków publiczności: "To nie jest demokracja". Sędzia Lidia Jedynak ostrzegła, że za takie zachowanie będzie wyrzucać z sali.

Odpowiadając na pierwsze pytania sądu Marcin P. pytany o swoje dochody w czasie funkcjonowania Amber Gold stwierdził, że zarabiał 200 tysięcy złotych miesięcznie. Katarzyna P. zasłoniła się niepamięcią.

Obydwoje oskarżonych wniosło o nieujawnianie swojego wizerunku. Sąd zgodził się też rozkuć Katarzynę P. Marcin P. ma zostać w kajdankach. Uznano, że mógłby próbować się okaleczyć. - Sąd posiada pisemną informację z konwoju, że w przypadku oskarżonego zachodzi wysokie ryzyko samouszkodzenia na sali rozpraw. Zostanie skuty, ze względu na własne bezpieczeństwo - wyjaśniła Jedynak.

Zakaz publikacji wyjaśnień Marcina P.

Sąd zakazał jakiegokolwiek upubliczniania wyjaśnień oskarżonego. Sędzia Lidia Jedynak powiedziała, że zakaz ten ma służyć temu, aby świadkowie, którzy będą zeznawać przed sądem nie znali szczegółów wyjaśnień Marcina P. Oskarżony nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień. Nie zgodził się odpowiadać na żadne pytania, w tym także swojego obrońcy.

W tej sytuacji sędzia odczytywał zeznania Marcina P. z przesłuchań w prokuraturze.

Po godz. 15 zakończono pierwszą rozprawę w procesie amber Gold. Podczas rozprawy Marcin P. i Katarzyna P. oświadczyli, że chcą uczestniczyć we wszystkich rozprawach. Kolejny termin w czwartek 24 marca.

Alarm bombowy opóźnił rozprawę

Proces miał się rozpocząć o 9.00, ale ruszył później, ze względu na fałszywy alarm bombowy: - Z uwagi na podejrzenie podłożenia ładunku bombowego budynek gdańskiego sądu został ewakuowany - poinformowała po godz. 9.00 Lidia Jedynak, sędzia gdańskiego Sądu Okręgowego. Do godz. 11.00 odłożono rozpoczęcie procesu ws. Amber Gold.

Według nieoficjalnych informacji reportera TVN24 budynek gdańskiego sądu pod kątem bezpieczeństwa i obecności ładunków wybuchowych był sprawdzany w ubiegłym tygodniu. - Dowiedzieliśmy się, że ani w weekend ani w poniedziałek rano nie było takiej kontroli - informuje Maciej Cnota.

Sąd jak twierdza

W poniedziałek w gdańskim sądzie obowiązują szczególne środki bezpieczeństwa. Zamknięcie bocznych wejść, wzmożona kontrola osobista, imienne karty wstępu dla dziennikarzy i publiczności czy sala rozpraw naszpikowana kamerami – to tylko niektóre ze środków bezpieczeństwa w dniu rozpoczęcia procesu ws. afery Amber Gold.

Oskarżeni za kuloodporną szybą. Tak wygląda sala rozpraw
Oskarżeni za kuloodporną szybą. Tak wygląda sala rozprawtvn24

Proces poprowadzi sędzia Lidia Jedynak.

Marcin i Katarzyna P. na ławie oskarżonych

Na ławie oskarżonych zasiadły dwie osoby – Marcin i Katarzyna P. – małżeństwo, które w styczniu 2009 roku powołało spółkę Amber Gold. Według śledczych działali w celu osiągnięcia korzyści majątkowej i uczynili sobie z tej działalności stałe źródło dochodu. W latach 2009-12 w ramach tzw. piramidy finansowej w sumie niemal 19 tys. klientów spółki oszukali na 851 mln zł. Zostali także oskarżeni m.in. o działalność parabankową i pranie brudnych pieniędzy, które wyłudzili od klientów spółki.

CZYTAJ WIĘCEJ O AFERZE AMBER GOLD

Rusza proces ws. Amber Gold
Rusza proces ws. Amber Goldtvn24
Kalendarium Amber Gold Krystiana Konieczna | TVN 24

Pokrzywdzeni przez Amber Gold przyszli do sądu

Niektórzy pokrzywdzeni przez właścicieli spółki Amber Gold rozmawiali z dziennikarzami jeszcze przed ogłoszeniem alarmu bombowego w sądzie. - Jestem emerytem, mam dwoje niepełnosprawnych dorosłych dzieci. Miałem oszczędności na mieszkanie, a ten łachudra mnie okradł. Brak mi słów na to. Skrzywdził kilkanaście tysięcy ludzi, zabierając im oszczędności życia - powiedział pan Marek z Gdańska. Dodał, że ma żal do instytucji państwowych. - To jest niedopuszczalne, że państwo polskie nie miało nad tym nadzoru (…) Ten człowiek miał wcześniej wyroki zanim założył firmę. Czy takie machloje można robić w majestacie prawa? Oczekuję, że zostanie odpowiednio ukarany i że dostaniemy jakąś rekompensatę. Jeśli on (Marcin P.) nie ma takiego majątku, to będziemy skarżyć Skarb Państwa, a następnie pójdziemy do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka - mówił. Inny pokrzywdzony, pan Krzysztof z Gdańska wyjaśnił, że przyszedł do sądu, aby zobaczyć na własne oczy, jak ten proces będzie prowadzony. - Jestem rozżalony, że to wszystko tak długo trwa. Na początku inwestowałem małe kwoty i dużo procentowo zyskałem, potem były coraz większe kwoty i za trzecim razem już straciłem, i to sporo - przyznał.

Pokrzywdzeni przez Amber Gold przyszli do sądu
Pokrzywdzeni przez Amber Gold przyszli do sądutvn24

Kilkanaście zarzutów, 10 oskarżycieli posiłkowych

Marcinowi P. przedstawiono 17 zarzutów, Katarzyna P. usłyszała ich 12. Oskarżeni w trakcie śledztwa nie przyznali się do winy i odmówili składania wyjaśnień, bądź składali je sprzeczne z prokuratorskimi ustaleniami. Grożą im kary do 15 lat więzienia.

Marcin P. na proces oczekuje w areszcie w Gdańsku. W tymczasowym areszcie przebywa już od 30 sierpnia 2012 r. Z kolei jego żona Katarzyna P. została aresztowana 15 kwietnia 2013 r.

W procesie występuje 10 oskarżycieli posiłkowych. Chętnych było 148, jednak sąd musiał ograniczyć ich liczbę - decydowała kolejność zgłoszeń. Wśród oskarżycieli jest Komisja Nadzoru Finansowego, ale nie ma syndyka czy stowarzyszenia zrzeszającego poszkodowanych.

12 187 oszukanych przez Amber GoldKrystiana Konieczna | TVN 24

Inwestowali w złoto

Firma Amber Gold do sierpnia 2012 roku firma miała inwestować w złoto i inne kruszce. Klientów kusiła wysokim oprocentowaniem inwestycji - od 6 do nawet 16,5 proc. w skali roku - które znacznie przewyższało oprocentowanie lokat bankowych.

Według prokuratury Amber Gold pozyskała z lokat klientów aż 851 mln zł.

Amber Gold w liczbach Krystana Konieczna | TVN 24

16 tys. tomów akt, 9 tys. stron aktu oskarżenia

Akt oskarżenia z Prokuratury Okręgowej w Łodzi, liczący prawie 9 tys. stron, wpłynął do gdańskiego sądu pod koniec czerwca ubiegłego roku. Liczy on 9 tys. stron. Cała sprawa Amber Gold to 16 tys. tomów akt.

Przesłuchano już 20 tys. świadków. W akcie oskarżenia prokuratura uznała, że przed sądem powinno się przesłuchać prawie 430 świadków. Natomiast wniosek o przesłuchanie wszystkich pozostałych pokrzywdzonych został złożony przez obrońcę oskarżonego Marcina P.

Tysiące tomów akt z Amber Gold wywieziono z prokuratury ciężarówką
Tysiące tomów akt z Amber Gold wywieziono z prokuratury ciężarówkątvn24

Majątek Amber Gold

Wartość majątku należącego do Amber Gold szacuje się na około 110 mln zł. Syndyk masy upadłościowej Amber Gold Józef Dębiński powiedział, że do tej pory udało się odzyskać 43 mln zł.

Autor: ws/kv / Źródło: TVN24 Pomorze

Pozostałe wiadomości

Agencja Reutera opublikowała nagranie, pokazujące moment uderzenia drona w 37-piętrowy wieżowiec w rosyjskim Kazaniu. Wideo pochodzi z portali społecznościowych. Według strony ukraińskiej, bezzałogowiec uderzył w budynek w wyniku działania rosyjskiego systemu walki radioelektronicznej i obrony powietrznej.

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Dron uderza w wieżowiec. W Kazaniu "zatrzęsły się żyrandole"

Źródło:
NV, Tatar-Inform, Kommiersant, tvn24.pl

75-letni mężczyzna strzelił z broni do znajomej siedzącej w aucie na jednej z ulic Przemyśla (woj. podkarpackie). Kobieta z raną postrzałową głowy trafiła do szpitala. Mężczyzna prawdopodobnie usłyszy zarzut usiłowania zabójstwa.

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

75-latek strzelił do znajomej siedzącej w aucie, trafił ją w głowę

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Przez pół wieku przepisy chroniły wilki na naszym kontynencie, teraz znów będzie można do nich strzelać. Ale póki co - nie w Polsce. Komisja Europejska uchyliła wprawdzie furtkę do polowań na wilki, ale polski rząd deklaruje, że nie zamierza na razie z niej korzystać. Na ten moment więc wilk pozostaje w naszym kraju zwierzęciem pod ścisłą ochroną.

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

"Kraje zachodnie deklarowały ścisłą ochronę wilków, teraz chcą je zabijać. Nie powinniśmy im tego ułatwiać"

Źródło:
tvn24.pl

Przeniósł nie tylko stolicę z Krakowa do Warszawy, ale też stolicę Puszczy Białowieskiej ze starej do nowej Białowieży. Mowa o królu Zygmuncie III Wazie, który wybudował zapomniany dziś dwór myśliwski, po którym jedyną pamiątką są rosnące w jego miejscu dęby. Archeolodzy odkryli właśnie XVI-, XVII- i XVIII-wieczne cegły, które były częścią fundamentów jednego z budynków wchodzących w skład założenia dworskiego.  

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Gomułka bał się, że Sowieci zabiorą ten kawałek Polski. Tajemnica dębów odkryta w Białowieży

Źródło:
tvn24.pl
Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Nie ma demokracji bez czytania. To w języku znajdziemy odtrutkę na populizm

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W Nowym Jorku spadł śnieg i zrobiło się biało. Amerykańska Narodowa Służba Pogodowa (NWS) poinformowała, że są to pierwsze, mierzalne grudniowe opady w tym mieście od trzech lat.

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Tutaj spadł pierwszy od lat śnieg w grudniu

Źródło:
Reuters, NBC New York

Podczas świątecznego dnia przeciętny Polak zje sześć tysięcy kalorii, a niektórzy nawet 10 tysięcy – wskazuje profesor Danuta Figurska–Ciura z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu. Zapotrzebowanie dla zdrowego, dorosłego człowieka o masie 60-70 kilogramów to około dwa tysiące kalorii dziennie.

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Tyle kalorii "przeciętny Polak zje w ciągu świątecznego dnia"

Źródło:
PAP

IMGW wydał alarmy pierwszego stopnia przed intensywnymi opadami śniegu. Obowiązują też ostrzeżenia przed silny wiatrem, który w porywach może rozpędzać się do 70 kilometrów na godzinę. Sprawdź, gdzie należy uważać.

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Obfite opady śniegu i porywisty wiatr. Uważajmy

Źródło:
IMGW

Stany Zjednoczone będą chciały przejąć kontrolę nad Kanałem Panamskim, jeśli uznają, że Panama nie przestrzega warunków traktatu z 1977 roku o statusie prawnym tego szlaku wodnego - ostrzegł na platformie Truth Social prezydent elekt Donald Trump. Chodzi między innymi o pobieranie przez władze Panamy zbyt wysokich opłat za korzystanie z kanału.

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Trump grozi i przywołuje traktat z 1977 roku 

Źródło:
PAP, Voice of America 

Nasza gospodarka przygotowuje się do kolejnych sankcji po objęciu władzy przez Donalda Trumpa - przekazał prezydent Kuby Miguel Diaz-Canel. W przemówieniu zaznaczył, że kończący się rok był "jednym z najgorszych w ostatnim dziesięcioleciu".

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

"Praktycznie żyjemy z dnia na dzień"

Źródło:
PAP

Premier Słowacji Robert Fico może w poniedziałek pojechać do Moskwy, żeby spotkać się z Władimirem Putinem - przekazał w piątek prezydent Serbii Aleksandar Vuczić na antenie jednej z serbskich stacji radiowych. Tematem rozmów ma być kwestia gazu i kończącej się umowy na tranzyt tego surowca z Rosji przez Ukrainę.

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Problemy Słowacji po decyzji Ukrainy. Prezydent Serbii zapowiada spotkanie Ficy z Putinem

Źródło:
PAP

Samolot marynarki wojennej USA został trafiony nad Morzem Czerwonym najprawdopodobniej w wyniku "bratobójczego ognia". Zmusiło to dwóch pilotów do katapultowania się - poinformowała agencja Associated Press.

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

"Bratobójczy ogień". Amerykański myśliwiec ostrzelany nad Morzem Czerwonym

Źródło:
PAP

23-centymetrowy żelazny grot z czasów wpływów rzymskich odkryli członkowie Stowarzyszenia Eksploracyjno-Historycznego "Galicja" w lasach pod Baligrodem w Bieszczadach. Niebawem będzie można go oglądać na wystawie w Muzeum Historycznym w Sanoku.

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Sensacyjne odkrycie. Rzymski grot znaleziony w bieszczadzkich lasach

Źródło:
RDLP w Krośnie

Problemy z kręgosłupem wśród dzieci podzieliłbym na dwie grupy. Z jednej strony mówimy o nieprawidłowej pozycji, przebywaniu przez długi czas przed komputerem, nabywaniu wad postawy. Z drugiej mamy niemałą grupę osób, które zgłaszają się z dolegliwościami bólowymi, co może wiązać się z nieprawidłowym ruchem, z jego nadmiarem - mówił w TVN24 lekarz Łukasz Antolak, specjalista ortopedii i traumatologii kręgosłupa. Wskazał, że "zdarza się, że dochodzi do złamania zmęczeniowego kręgu".

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

"Mamy epidemię problemów z kręgosłupem, również u dzieci"

Źródło:
TVN24

Nie żyje 44-letni pieszy potrącony przez 24-latka kierującego audi w miejscowości Domaszewnica (woj. lubelskie). Do wypadku doszło na nieoświetlonym odcinku drogi. Jak podała policja, pieszy nie miał na sobie odblasków i szedł nieprawidłową stroną drogi.

Szedł nieoświetloną drogą, nie żyje

Szedł nieoświetloną drogą, nie żyje

Źródło:
tvn24.pl

Śmiertelny wypadek na trasie S7 w okolicy miejscowości Załuski pod Płońskiem. Pieszy został potrącony przez samochód ciężarowy. Jego życia nie udało się uratować.

Pieszy zginął po potrąceniu przez ciężarówkę na trasie S7

Pieszy zginął po potrąceniu przez ciężarówkę na trasie S7

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na portugalskiej Maderze wieje silny wiatr. Przez wichury odwołano ponad 30 połączeń lotniczych. Wstrzymano też połączenia morskie z wyspą Porto Santo, wchodzącą w skład tego położonego na Atlantyku archipelagu.

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Odwołane loty i rejsy na Maderę   

Źródło:
PAP, madeira.rtp.pt

Na Kamczatce został odnaleziony samolot An-2, który zniknął z radarów trzy dni temu. Na jego pokładzie znajdowały się trzy osoby. Wszyscy żyją - oznajmił w niedzielę Siergiej Lebiediew, regionalny minister do spraw sytuacji nadzwyczajnych.

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Samolot zniknął nad Kamczatką. Po trzech dniach znaleźli załogę

Źródło:
RBK, Izwestija, Kam24

Wielki mufti Libii, szejk Sadik al-Ghariani wezwał w piątek wszystkich Libijczyków do zjednoczenia się i walki z Rosjanami, którzy przybyli do wschodniej części kraju z Syrii, skąd uciekli po obaleniu reżimu Baszara el-Asada.

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Wielki mufti wzywa do walki z Rosjanami    

Źródło:
PAP

Papież Franciszek jest przeziębiony i nie spotka się z wiernymi w niedzielę przed świętami Bożego Narodzenia. Watykan tłumaczy, że decyzja ma też związek z obowiązkami papieża w przyszłym tygodniu.

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Papież nie spotka się z wiernymi. Watykan tłumaczy

Źródło:
PAP

Przewodniczący PKW sędzia Sylwester Marciniak uznaje Izbę Kontroli Nadzwyczajnej Sądu Najwyższego. To widać po jego głosowaniu. On nawet chce nas zmusić do tego, żebyśmy my ją uznali. Nie ze mną te numery - powiedział w "Faktach po Faktach" mecenas Ryszard Kalisz, członek Państwowej Komisji Wyborczej. Jak mówił, Marciniak chce, aby członkowie PKW podjęli uchwałę w sprawie sprawozdania komitetu wyborczego PiS, którą w poniedziałek odroczono. Kalisz ujawnił, że szef Komisji próbuje wprowadzać ją tylnymi drzwiami. - Ja się trzymam prawomocnej uchwały PKW z poniedziałku - oświadczył.

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Kalisz o szefie PKW: nie ze mną te numery

Źródło:
TVN24

Wpuściła do domu mężczyznę, podającego się za pracownika wodociągów. Straciła kilkanaście tysięcy złotych i biżuterię. Policja przestrzega przed oszustami podszywającymi się pod przedstawicieli administracji. Podpowiada też, co zrobić, by nie paść ich ofiarą.

Wpuściła do domu "pracownika wodociągów", straciła kilkanaście tysięcy złotych

Wpuściła do domu "pracownika wodociągów", straciła kilkanaście tysięcy złotych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

2,2 miliona turystów przybyło na Kubę w 2024 roku. To o milion urlopowiczów mniej, niż spodziewał się rząd w Hawanie. Od kilku lat w kubańskiej turystyce widoczny jest kryzys.

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Turystyczna zapaść na popularnej wyspie

Źródło:
PAP

Pijani rodzice, którzy "opiekowali się" trójką dzieci, pogryźli interweniujących policjantów. Odpowiedzą za narażenie nieletnich na niebezpieczeństwo oraz za naruszenie nietykalności mundurowych.

Pijani rodzice pogryźli interweniujących  policjantów

Pijani rodzice pogryźli interweniujących policjantów

Źródło:
KMP Lublin/tvn24.pl

Służby nie odkryły żadnych powiązań sprawcy zamachu w Magdebugu z islamskimi radykałami. Przeciwnie, mężczyzna miał być islamofobem i w dodatku sympatykiem skrajnie prawicowej partii AfD. - Prawdopodobnie stopniowo, być może w sposób niezauważony przez nikogo, radykalizował się - ocenił Łukasz Jasiński z PISM. Napastnik to pochodzący z Arabii Saudyjskiej lekarz psychiatra legalnie mieszkający i pracujący w Niemczech. Według Agencji Reuters, saudyjskie władze miały ostrzegać wcześniej Niemcy przed mężczyzną, który publikował ekstremistyczne wpisy.

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Nazywał siebie "najbardziej agresywnym krytykiem islamu w historii". Kim jest zamachowiec z Magdeburga?

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, TVN24, Reuters

Premier Węgier Viktor Orban nie lubi rozliczeń. Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu dla Marcina Romanowskiego - napisał w sobotę w mediach społecznościowych premier Donald Tusk.

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Tusk o słowach Orbana. "Powiedział mi to wprost, tłumacząc decyzję o azylu"

Źródło:
tvn24.pl, PAP

W trakcie spotkania unijnych przywódców kanclerz Niemiec Olaf Scholz z irytacją zareagował na propozycję prezydenta Andrzeja Dudy dotyczącą rosyjskich aktywów - podał "Financial Times". Według relacji dziennika niemiecki polityk "warknął" na polskiego prezydenta, zaskakując tym pozostałych przywódców.

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Media: Scholz "warknął" na Dudę. "Nawet nie używacie euro!"

Źródło:
"Financial Times", PAP

Właściciel TVN - amerykański koncern Warner Bros. Discovery - rozpoczął proces sprzedaży firmy - podał w piątek Reuters. Do tych informacji odniósł się rzecznik WBD, podkreślając, że dla "Warner Bros. Discovery podczas podejmowania decyzji o sprzedaży, zachowanie niezależności newsów TVN jest priorytetem".

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Warner Bros. Discovery rozważa sprzedaż TVN. "Zachowanie niezależności newsów priorytetem"

Źródło:
Reuters, tvn24.pl

22 grudnia rozpoczęła się kalendarzowa zima. Rosnące temperatury sprawiają, że liczba dni, w których możemy cieszyć się opadami śniegu, zmniejszają się z roku na rok. Nie zmienia to jednak faktu, że gdy taki dzień nadchodzi, cieszymy się z każdego płatka śniegu. Można wtedy lepić bałwana, pójść na sanki czy na narty. A wy lubicie gdy otacza nas biała pokrywa śniegu czy raczej preferujecie jesienną aurę? Pokażcie nam wasze zimowe dni! Czekamy na wasze filmy i zdjęcia.

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Nadeszła zima. Pokażcie mroźne krajobrazy

Źródło:
Kontakt24

Do pewnej rodziny z amerykańskiego stanu Wirginia zawitał niespodziewany gość. Do domu przez komin wleciała sowa, która usiadła na szczycie choinki. Jej przegonienie nie było łatwe.

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Wleciała do domu i usiadła na choince. "Zobaczyłam wielką sowę"

Źródło:
cbsnews.com, nbcwashington.com
"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

"Archipelag" księdza Michała O. jak willa plus. Tylko 20 razy bardziej

Źródło:
tvn24.pl
Premium
"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

"Najlepiej nie pamiętać". Ujawniamy taśmy Mraza i Romanowskiego z lutego i marca tego roku

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W najnowszym "Kadrze na kino" Ewelina Witenberg opowiedziała o najważniejszych wydarzeniach ze świata filmu i muzyki. W programie między innymi o filmie "Saint-Exupery. Zanim powstał Mały książę", który można już oglądać na dużym ekranie, a także o tytułach z szansą na nominacje do Oscara, które znalazły się na "krótkiej liście". Wspomniano też o specjalnym wyróżnieniu dla Toma Cruise'a.

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Znamy "krótkie listy" pretendentów do Oscara, Tom Cruise ze specjalny wyróżnieniem

Źródło:
tvn24.pl