Lechowi Wałęsie i Lechowi Kaczyńskiemu, Janowi Pawłowi II i Jaśkowi Meli, Henryce Krzywonos i berlińczykom – w przemówieniu na Wawelu Donald Tusk podziękował imiennym i bezimiennym bohaterom ostatnich dwudziestu lat oraz apelował o europejską solidarność.
Listę podziękowań Tusk zaczął od tych, „których wśród nas już nie ma, a których słowa i czyny stały się fundamentem dla wolności i solidarności w Polsce i Europie”, czyli papieżowi Janowi Pawłowi II i ks. Jerzemu Popiełuszce. Następnie „dziękuję” usłyszał Lech Wałęsa, „skromny robotnik, który potrafił porwać za sobą najpierw innych robotników, a swoim przykładem 10 milionów Polaków”. Towarzyszyły mu gromkie brawa.
- Zawsze gdy mu dziękujemy, dziękujemy tez setkom i tysiącom bezimiennych bohaterów ciężkiej pracy i ciężkiego życia, także dziś. Jak Henia Krzywonos, dzielna, skromna tramwajarka, która powiedziała robotnikom: zostańcie, bądźcie solidarni, i swoją siłą uratowała strajk. W wolnej Polsce zrozumiała, ze solidarność potrzebna także w czasach wolności i założyła jeden z pierwszych domów dziecka – przypominał Tusk.
Kaczyńskiemu, Bartoszewskiemu i Owsiakowi
Kolejne wyrazy wdzięczności poszły pod adresem prezydenta Lecha Kaczyńskiego - "za to, że pomagał w tych najtrudniejszych chwilach Lechowi Wałęsie, że był obecny przy odbudowie wielkiej Solidarności". Zdaniem premiera, Polacy "mają za co dziękować prezydentowi Kaczyńskiemu".
Podziękował też Polakom, „który przeżyli cały ten trudny wiek” – w tym Władysława Bartoszewskiego i Wiesława Chrzanowskiego oraz dzisiejszym społecznikom, którzy działają solidarnie - Jurkowi Owsiakowi, Janinie Ochojskiej i Annie Dymnej.
"Ludzki wymiar solidarności"
- Pamiętam płk Hieronima Kupczyka, jedna z pierwszych ofiar misji wojskowej. W wolnej Polsce Polacy dają świadectwo, ze są gotowi do ofiary najwyższej, gdy wymaga tego wolność, solidarność i prawa człowieka - stwierdził premier. Przypomniał też, że solidarność ma też skromny, ludzki wymiar.
- Pamiętam Janka Melę, chłopaka porażanego przez prąd, który zdawałoby się stracił nadzieję na normalne życie. Ale znalazł się Marek Kamiński, który razem z nim zdobył w ciągu roku dwa bieguny. Ten kilkunastoletni chłopiec także okazał się bohaterem nowej polskiej solidarności, gdzie jeden człowiek pomaga drugiemu i poruszył emocje wszystkich Polaków– przypomniał.
Zadania dla Europy
Podziękował też obywatelom sąsiednich państw, które razem z Polską obaliły komunizm. - Solidarność jest wielkim darem. Wyjdziemy z kryzysu, udowadniamy to każdego dnia. Odpowiedzią na zło, przemoc, egoizm musi być wolność i solidarność – uważa szef rządu.
Jak dodał, wolność i solidarność „to wciąż zadania dla Europy”, bo „tego celu nie osiągnęliśmy na wieki”. - Trzeba pilnować wolności i solidarności, żeby mury nie straszyły więcej. Jeśli wytrwamy, to Polska i Europa zawsze będą się kojarzyć z zapachem świeżego chleba, nie z zapachem prochu i dymem pożarów – podsumował.
Wawel pełen VIPów
Na obchody do Krakowa przyjechali m.in. kanclerz Niemiec Angela Merkel, premierzy: Ukrainy Julia Tymoszenko, Węgier Gordon Bajnai, Rumunii - Emil Boc, Czech - Jan Fischer, Litwy - Andrius Kubilius i Słowenii - Borut Pahor.
Z Polski są: - byli prezydenci: Lech Wałęsa i Aleksander Kwaśniewski, byli premierzy: Tadeusz Mazowiecki, Jan Krzysztof Bielecki, Józef Oleksy, Jerzy Buzek, Leszek Miller, Kazimierz Marcinkiewicz oraz byli marszałkowie Sejmu: Wiesław Chrzanowski, Józef Zych, Marek Borowski i Włodzimierz Cimoszewicz, a także była marszałek Senatu - Alicja Grześkowiak. Na uroczystości przyjechał też obecny marszałek izby wyższej Bogdan Borusewicz.
kaw/ola
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: tvn24, PAP/Radek Pietruszka