Po kilkunastu godzinach udało się usunąć awarię sieci ciepłowniczej w Radomiu. Od wczoraj kilkanaście tysięcy osób pozbawionych było ciepłej wody i ogrzewania. Nadal bez wody są mieszkańcy jednej z dzielnic Szczecina, tam naprawianie pękniętej rury potrwa jeszcze kilka godzin.
Trudną noc mają za sobą mieszkańcy radomskiego osiedla "Południe". Ciepłej wody i ogrzewania nie było w 50 budynkach.
To już druga awaria w ciągu dwóch dni w różnych częściach Radomia. Pierwsza została już usunięta. Skutki drugiej wciąż są odczuwalne dla mieszkańców. Zawiodły ponad 10-letnie rury sieci ciepłowniczej.
Operacja "czasochłonna i pracochłonna"
- Zlokalizowaliśmy awarię, trwa jej usuwanie. W sobotę rano wszystko będzie już w porządku - zapewniał na antenie TVN24 Zbigniew Latek z Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej w Radomiu. Ale dodał również, że mieszkańcy odzyskają ciepło, "jeśli nie nastąpią inne problemy" związane z usuwaniem usterki. Według niego, cała operacja jest "czasochłonna i pracochłonna", ale robotnicy robią co się da, by usunąć awarię.
Jak radzili sobie w takich warunkach mieszkańcy? Część z nich spędziła wieczór w restauracji, gdzie było ogrzewanie, część w kinie, a inni zosstali w domach, gdzie – w kurtkach i kożuchach – czekajli na ciepło.
Szczecin bez wody
W Szczecinie pozbawiona wody jest dzielnica Niebuszewo między ulicami Odzieżową a Felczaka. Początkowo ruch na ulicy na której doszło do awarii był wstrzymany, jednak dzięki szybkiej interwencji służb miejskich po kilkudziesięciu minutach udało się przywrócić przejazd tramwajów i samochodów. Według najnowszych informacji usuwanie awarii potrwa do godziny 20.
Źródło: TVN24, tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: TVN24