Nowa (czyli świńska) grypa dotarła do Polski. - Jest pierwszy przypadek wirusa H1N1 w Polsce - powiedziała minister zdrowia Ewa Kopacz na specjalnie zwołanej konferencji prasowej. Lekarze uważają, że szansa zarażenia się od 58-letniej chorej jest mała.
Pierwszy w Polsce przypadek nowej grypy stwierdzono u 58-letniej mieszkanki Podkarpacia. Kobieta 2 maja wróciła ze Stanów Zjednoczonych i po trzech dniach trafiła do szpitala. W środę okazało się, że zarażona jest wirusem H1N1.
"Szansa zarażenia jest mała"
Krajowy konsultant ds. chorób zakaźnych Andrzej Horban poinformował, że wirus jest aktywny od jednego do trzech dni przed wystąpieniem objawów klinicznych. Z przekazanych wcześniej informacji rzecznika wojewody podkarpackiego Wiesława Beka wynika, że kobieta w Polsce wylądowała 2 maja. Po trzech dniach poczuła się gorzej i 5 maja trafiła do szpitala.
Żeby uzyskać pewność, że kobieta szybko z grypy wyzdrowieje i nikogo nie zarazi, postanowiono podać jej leki antywirusowe, choć lekarze twierdzą, że jest to "dmuchanie na bardzo zimne". - Szansa zarażenia się od niej, zwłaszcza w chwili, gdy te leki zostaną podane, jest bliska zeru - powiedział krajowy konsultant ds. chorób zakaźnych Andrzej Horban. Podkreślił, że podczas lotu kobieta nie miała objawów grypy. Jak mówił, ponieważ nie było objawów klinicznych, szansa, by zakaziła kogoś ze współpasażerów, jest mała.
Uspokajają także władze szpitala w Mielcu. - Pacjentką opiekują się lekarze i ordynator. Jej stan jest stabilny. Są powody do optymizmu - powiedziała w TVN24 Aneta Dyka Urbańska z mieleckiej placówki. Kobieta znajduje się w szpitalu od wtorku.
"Jesteśmy dobrze przygotowani"
Po raz kolejny w ostatnich dniach, władze zapewniły, że służba zdrowia jest dobrze przygotowana do walki z nową grypą. Minister zdrowia Ewa Kopacz zapewniła, że wszystkie służby, w tym infrastrukturalne, wiedzą, co robić.
- Wytyczne o tym, jak powinna przebiegać dezynfekcja są oczywiście ustalane przez głównego inspektora sanitarnego - zaznaczyła minister zdrowia.
Wirusy grypy szaleje
W środę Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) potwierdziła 1516 przypadków zachorowania na grypę A/H1N1 w 22 krajach, w tym 30 zgonów - 29 w Meksyku i 1 w USA. WHO nie uwzględniło w tym zestawieniu zgonu drugiego Amerykanina, o którym nieco wcześniej poinformował Waszyngton.
Z danych WHO wynika, że w Meksyku WHO zachorowały 822 osoby, a w USA 403. Pozostałe państwa, w których zdiagnozowano grypę A/H1N1, to Kanada (165 przypadków), Hiszpania (57), Wielka Brytania (27), Niemcy (9), Nowa Zelandia (6), Włochy (5), Izrael (4), Francja (4), Salwador (2), Korea Południowa (2), Austria, Dania, Holandia, Portugalia, Szwajcaria, Chiny (Hongkong), Kostaryka, Irlandia, Kolumbia, Gwatemala (po 1 przypadku).
Źródło: TVN24, PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24