Mariusz G. miał rozkochać w sobie ofiary, a gdy te przepisały na niego majątek, miał je zabić i ukryć ciała. W ten sposób 42-letni mężczyzna miał zabić trzy kobiety. Usłyszał zarzuty zabójstw "z powodu motywacji zasługującej na szczególne potępienie". Prokuratorzy badają teraz wszystkie wątki tej sprawy, sprawdzają między innymi czy ofiar nie było więcej. Według nieoficjalnych informacji, w sprawie zatrzymano dwie inne osoby. Chodzić ma między innymi o paserstwo.
Autor: MAK / Źródło: tvn24